reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

własnie wstałam z 2h drzemki z synkiem i wypadałoby iśc na spacer bo słonko wyszło tylko że mi sie nie chce.............Zrobiłam sie straszny leń
 
reklama
Bestiariusz Fantasy - Zmora wlasnie wyczytalam co oznacza widziec zmore czyli zjawe i ktora dusi znaczy to cos strasznego i trzeba miec sie nabacznosci, strasznie sie przestraszylam bo ja wierze w takie rzeczy. a najgorsze ze ta zjawa przypominala mi ojca i w linku powyzej czytalam ze moj tato sie msci tylko nie wiem za co?:no::szok::no2:
 
Witajcie styczniowe mamusie. Chciałam do was dołączyć, bo często was czytam ale nigdy nie znalazłam czasu żeby się wkońcu przedstawić. Jestem już mamą z kwietnia 2006, mam cudowną córeczkę i teraz 10 stycznia na świat przyjdzie nasz synek (prawdopodobnie synek).
Z doświadczeń pierwszej ciąży wiem, że sny bywają głupie ale w tej o dziwo zdarzyło mi się tylko kilka erotycznych a teraz to kompletnie nic mi się nie śni. Po pracy, zajmuję się Klaudią i potem jak przykładam głowę do poduszki to odpływam momentalnie.
 
Oj Pamela, Pamela;-)
tylko dobrze dobieraj stanik, bo jak będzie za mały to będą Cię bolały, a jak go nie będziesz nosić to obwisną. Mówili mi że biustonosz musi mieć na tyle dużą miskę, żeby pomiędzy piersiami też dotykał do klatki piersiowej, a nie "wisiał" w powietrzu.
 
Witaj dori!:-)
Pewnie przyda się Twoja wiedza z poprzedniej ciąży, bo np. ja po raz pierwszy będę mamusią.
Spokojnego oczekiwania życzę:tak:
 
Witaj Dori...co ja bym dala za drzemke teraz, przychodze do domu swiatlo w lodowie a ja NIE MAM sily po pracy juz na nic, napewno nie na halasliwe zakupy w supermarkecie...moj facet przychodzi oczywiscie z pracy z pustymi rekami(czyt siatami) bo mu nie powiedzialam, ze trzeba cos kupic, straszna filozofia zagladnac do lodowki:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no trudno!!!
A tak na marginesie dostalyscie dziewczynki od swoich facetow jakis "prezencik" z racji ciazy i na otarcie lez tych wszystkich rewelacji pierwszego trysemestru?:eek:
Tak sie wlasnie zastanawiam....:nerd:
 
Witaj Dori wśród styczniówek! - śliczna córcia!!!!!:-)
Anja: (niestety) w moim przypadku prezentu nie było - podobno ma być po porodzie - mam tylko nadzieję, że to będzie coś dla mnie, a nie do domu, czy dla dziecka;-)
 
No wlasnie...bo faceci to maja zazwyczaj romantyczna wyobraznie:szok:, kupi ci grilla albo cos do kuchni z IKEI:wściekła/y:a my naiwne o swiecidelkach myslimy;-)
 
witaj dori :-)
Anja "niestety" muszę Cie rozczarować, mój mąż nie jest aż tak domyślnym facetem żeby mi coś kupić. Przez ten okres co sie znamy(ponad 4 lata) aż 3 razy kupił mi kwiaty - w tym na zaręczyny i na ślub(bukiet)...cóż, nawet jak przychodzi z pracy to się dziwi że ja czymkolwiek mogę być zmęczona, ach Ci faceci
 
reklama
Tak, tak!!! ja proszę o świecidełko które błyszczałoby tak mocno że nawet pochmurne dni jak dzisiejszy by mnie nie ruszały:tak::tak::tak::tak::tak:
 
Do góry