reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Helena ja też nastawiłam się ze da mi ti zwolnienie na 30 dni od razu, ale ona tłumaczyła to tak, że skoro ide na zwolnienie to coś jest nie tak (w moim przypadku ciąża zagrożona) a w zwiazku z tym i na wizyty chodzę częściej niz normalnie się chodzi. no i wyszło od wizyty do wizyty.....ale teraz to już wszystko wiem i bardzo ci dziękuję :-) Buziakiiiiiiiiiii dla wszyskich mam
 
reklama
mam jeszcze kilka zdjec z Pensylwani z kolezanki aparatuuuu
 

Załączniki

  • pennsylvania 041.jpg
    pennsylvania 041.jpg
    469,9 KB · Wyświetleń: 32
  • pennsylvania 033.jpg
    pennsylvania 033.jpg
    414,9 KB · Wyświetleń: 27
  • pennsylvania 030.jpg
    pennsylvania 030.jpg
    525,9 KB · Wyświetleń: 30
Pumi- no swietny pomysł z tymi balonami. Tylko ty przypadkiem nie właź na stol i nie wieszaj balonow na lampie, bo znajac Ciebciw to taki pomysl moze Ci wpasc do glowy:-)
Helenka- mi tez ogladnie ciuszkow sprawia wiele radosci i moglabym je przegladac kilka razy dziennie;-)
A propos(nie wiem jak to sie pisze) ciuszkow to w piatek bylam w lumpku i nakupiłam małemu jakies bluzy, kurteczke, koszule, posciel dla dzieciakow. Posciel wygotuje i bedzie git bo w ogole nie zniszczona a ciuszki tez nie sa zniszczone. bo w koncu ile taki maluch ponosi takie ciuchy....
 
U nas jest problem wdruga manke, kobiety biora bardzo duzo vitamin, dzieci rodza sie DUUZEEE wiec co za tym idzie porody sa bardzo ciezkie.:no:
W stanach dzieci 3.5kg sa uwazane za kolosy, to ,ze dziecko rodzi sie mniejsze nie oznacza,ze slabsze, rozwijaja sie tak samo a dla mamy lepiej urodzic. wiec ztymi vitaminamitez nalezy uwazac:baffled:
 
Ja już obiadek zrobiłam zupka buraczkowa i babka ziemniaczana się piecze, ale już pachnie, mniam mniam
Na 15:30 do lekarza, już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć synka:tak:
Ja między jednym a drugim opakowaniem witaminek robię tydzień przerwy..i zaczynam znowu kolejne opakowanie.
 
Asia ja też sporo ciuszków kupiłam w lumpeksie:tak:,a co!U na na osiedlu jest sklep z ciuchami i z końcówkami kolekcji ale tylko z wieszaka.Dziecięce to są nówki, niektóre nawet z metkami.Jakiś czas temu kupiłam 4 pary spodenek jeansowych, 3 z NEXTA i z H&M!:-).I kilka świetnych bluzeczek też tych firm lub KIDS.Jak nówki wyglądają:-) Takie małe dziecko nawet nie zdąży znosić, bo zaraz wyrasta.
A przynajmniej mam pewność, że po praniu nie zrobi się z tego szmata tak jak po tych z naszych sklepów badziewiach
 
Całe szczęście zawsze miałam kłopoty z systematycznością :happy: W związku z tym jem jeden listek witaminek(10szt) nastepnie robię sobie około tygodnia przerwy bo jak nie leżą na wierzchu to zapominam :happy: i jak sobie przypomne i wyciągnę 2 listek to wtedy jem po jednej...to samo z 3 listkiem....a póżniej zanim sobie zapamiętam,że muszę dokupić bo się skończyły...Także naprawdę nie jest żle!Wiem,że jak 2,5kg ma maleństwo to już jest norma i jeśli jest prawidłowo rozwinięte to nie ma żadnego problemu.A poród na pewno łatwiejszy nieco...Chociaż tak naprawdę to swoje tak czy tak trzeba odcierpieć.
 
Estera- dokładnie...z tych naszych krajowych ubrranek to od razu scierka do wycierania kurzu sie robi. Ale kazdy wyznaje inna zasade. Moja kolezanka woli kupic nowe a np tanie w Pepco a ze dziecko szybko z tego wyrasta to nie ma znaczenia czy sie zniszczy czy nie. Ja sobie mysle, że zawsze moge te ciuszki jeszcze zatrzymac dla drugiego dziecka albo komus pozniej dac
Co do tabletek- kurcze no nie ma innego wyjscia jak trzeba je przyjmowac. Wiadomo,że zima nie ma tylu naturalnych witamin co latem wiec zeby sie jakos uodpornic to musimy je brac:-(Ale coz...
 
Juz bez przesady!Jak się je duuuużo warzyw i owoców to zimą to też wystarcza!U mnie jak była ta położna to mi jakieś tabletki doradzała,że maja kwasy tłuszczowe omega-3.No i pięknie ale w olejach też są te kwasy i w rybach.A ja przynajmniej 2-3razy w tygodniu jem ryby.Więc chyba jednak byłby to juz nadmiar....
We wszystkim odrobina zdrowego rozsądku jest5 najlepszym doradcą.Zreszta na kobiety w ciąży nie ma przecież reguły!Każdy przypadek jest inny!Tak jak każdy poród jest inny.I to jest piękne :happy:
 
reklama
ja tez czesto zapominam brac witaminy i inne tabletki niestety tez dopiero jak widze ze jestem spuchnieta to mysle sobie ,,acha tabletki ''a witamin zuzylam dopiero 3 opakowania Prenatal i tak jestem dosyc wypasiona a wit wplywaja na apetyt a dziecko jesli ma sie urodzic duze to czy bedziemy brac wit czy nie to bez roznicy moja siostra bardzo uwazala co je wedlug mnie do przesady a urodzila 2 wczesniakow pierwsze dziecko w 7 ncu waga1450 g i trzecie w 8 mcu waga 1700 g a 2 dziecko przenosila 2 tyg waga 3400
 
Do góry