reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

No mój mąż też mi bardzo pomaga.Zresztą co drugi tydzień zajmuje się małym przez większą część dnia kiedy ja jestem w pracy.A tak to kąpie, karmi, przewija czyli standard.
 
reklama
Mój zrobi wszystko przy małym,ALE.......kupy nie przebierze:szok:. Trudno,kiedys jak bedzie z nim sam i maly narobi w pieluche to bedzie musial,hehehe
Poza tym Krzysiek tak duzo pracuje,ze gdy juz ma wolne to bardzo chetnie sie młodym zajmie.
A tak przy okazji to jakas godzine temu przypomnialo mi sie ze dzis Krzysztofa a ja nawet żadnej pierdółki na prezent nie mam. Trudno,jak wroci to moze go zgwałce w ramach prezentu:-);-):tak::-D:cool2:
 
Kama \:-D:-D masz i gifcik zalatwiony, poza tym, kupowac dla faceta to..... :wściekła/y:
chyba jednak Martysi do nas nie przywioza, Lukasz juz poszedl spac:baffled:
No za rok czeka mnie trz slub i wesele, pewnie bede sie tak samo stresowac:happy2:
 
to może i ja spróbuję Majce coś uprać w naszym proszku? Moja przyjaciółka stwierdziła że gdyby miała drugie dziecko, to od początku prałaby w normalnym proszku. Ale to ponoc tak jest, że tylko przy pierworodnych jest mnóstwo "cackania się". :-)


Właśnie, bo ja od urodzenia piorę Kubusiowi w Bryzie u nic mu nie jest. A Julci też prałam w Loveli. Lovelę mam, ale leży..muszę żużyc kiedyś...
 
ja na chwilkę, bo mężulo dzisiaj obchodzi imieniny:tak::tak:

pierwsze składam życzonka Dzubkowi i dla Joa


Wszystko, Co Tylko Miłe Na Świecie,
Wszystko, Co Tylko Pomyślność Wróży,
Niech Się Wam W Jedno Ogniwo Splecie
Będzie Szczęściem W Życia Podróży!


Buziaki kochane , ściskam was mocnopo drugie

nie jestem tak dosadna jak Albi:sorry2:, ale Anja suknia przepiękna:tak::tak:, ale sorry także uważam, ze na ślub nie pasują 2 kolory , czarny i biały
Nadusia cudności:tak::tak::tak::-)

Anja masz piękne oczy:tak::tak:, czemu uważasz , że inne kolory do ciebie nie pasują, to nie prawda, więcej odwagi:cool2:

aOla mój tez robi dużo przy Kacperku( kapie, przewija, nosi, bawi, jeździ na spacery aleoprócz jedzonka piersi i słoików również) ale często sprzedaje;-);-)( ku uciesze teściowej) synka swojej mamie, co mnie czasami wkurza, to mówię do dziecka: patrz synku ten pan to twój tatuś:-D:-D:-D
i skutkuje:blink:

a spróbowałby mi sie wymknąć do kolegów:angry::angry::angry:, to by mnie tydzień w domu z dzieckiem nie zobaczył;-):tak::-D:-D:-D
przecież to nie jest tylko moje dziecko, nie to, ze to jest dla mnie kula u nogi czy cos w tym stylu
 
reklama
Do góry