reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
dzis pustki na forum
ja korzystajac z paskudnej deszczowej pogody
xx_prasowanie.gif
, potem
xx_odkurzanie.gif
, a potem pousuwalam czesc ozdob z szafek i wogole jakos mnie napadla chec robienia jakis zmian w domq. non stop przestawiam, ukladam itd. chyba znowu syndrom wicia gniazda. Mam ochote wszystko pousuwac zeby zrobila sie wielka przestrzen
512.gif
 
ja ten stan mam od czerwca moj maz jezdzi tirem wiec w naszym zyciu wystepuje sporadyadycznie jako pan chrabia gosc wiec wszystko robie sama zaczelo sie od malowania pokoju dzieciecego [sama]z przesowaniem mebli bo potrzebne miejsce na luzeczko lipec to zniwa bo mam gospodarstwo ajutro bede skladac mebelki ktore kupilam dla dzieci [wszystkich trzech] moj syn powiedzial ostatnio zebym zlozyla luzeczko juz teraz bo jak mi brzuch urosnie to kto mi to zrobi
 
no właśnie te pomierniki my mamy liczniki na ogrzewanie co i wodomierze na ciepłą wode o to własnie musze obliczyć koszt podgrzania ciepłej wody ale co bede wam zawracała muszę to jakos rozwiązać
 
Helena-zadziwiasz mnie. I po co nam ci faceci? swoje juz zrobili i tyle ich roli hihih
ja sie zastanawiam nad malowaniem pokoju dla dziecka ale chyba tylko na zastanawianiu pozostanie.
 
pumi faceci sa czasem potrzebni na przyklad jak trzeba podniesc cisnienie :-D no i bez faceta nie czula bym tych cudownych kopniec [w tej chwili w pecherz robi to od dwoch dni :wściekła/y:oczywiscie biegiem do lazienki:baffled: juz nie mam czym sikac]
 
O Pumi odkurza:-Dpewnie mialas straszny syf;-)Ja tez przestawiam meble i juz mam wybrana wykladzine i kolor scian do pokoju Nadii/Tymona:tak:wizje dekoracji, mebli..
Juz sie nie moge doczekac malenstwa:happy2:
 
ja snuje nadal plany na temat wystroju i kolorow w sypialni. dzwonilam do meza i nawet z entuzjazmem podszedl do mojej genialnej mysli o malowaniu scian.
znalazlam idealny kolor i wystroj pokoju. podliczylam wstepne koszty lozeczka, przewijaka, komody, i detali, lacznie z wozkiem i wyszlo mi wstepnie 3000 dolcow. mojemu chyba glowa peknie jak to uslyszy!
612.gif
 
reklama
Hejo :-D, a u nas dzisiaja skwar był cały dzień, a teraz to nie ma czym oddychać, na szczeście mamy wiatraczek:tak:.
Ja okąd pamiętam to śpię na lewym boczku, więc nie mam problemów, przez kilka dni spałam na brzuchu, ale potem z powrotem na boczek więc ok.:tak:
Myszorka pewnie masz trochę rację bo znasz to z opowiadań męża jak jest to z mami- panikarami ;-)A jeśli to pierwsze dziciątko...............różnie bywa.Ale zdrowe podjeście jest najważniejsze bo można dziecko skrzywdzić swoją nadwrażliwością.Zobaczymy jak będzie z nami..........:happy2:
Nie mam pojęcia co to może znaczyć, ale może to jest coś w stylu określeń, jak np."łożysko przodujące".
A nasze bobo układa się ciągle na samym dole, i zawsze kopnięcia czuję tam nisko.
Będziesz fajnie wyglądać jak brzusio będzie już sporawy i dzidzia będzie z prawej strony wypięta a lewa będzie mniejsza:tak:.
Nie przejmuj się to na pewno nic groźnego:-)
Dzidzia dobrze,że wprowadzasz się jeszcze przed ślubem , bo razem mieszkając będziesz widziała jaki jest tak naprawdę w domu na co dzień.Pewnie tak się zachowuje ze stresu: ślub, dziecko , remont. Jego życie też się przecież zmieni nie tylko Twoje.Na pewno jak wzystko już się uspokoi to będzie dobrze, czego bardzo Wam życzę.
Mój mężuś bardzo przeżywa że będzie ojcem i czasami się dziwnie zachowuje:rofl2:
Pumi a Ty to nawet nie myśl o malowaniu ścian i przestawianiu mebli:no:.Za dużo sprzątasz, :angry:wiesz że kobiecie w ciązy nie wolno wchodzić na zadne krzesla i podnosić rąk do gory, więc mycie okien i wieszanie firanek odpadają............:angry:Jak tak trochę na Ciebie na krzyczymy to może sobie odpuścisz, to najcudowniejszy okres w Twoim życiu, wiec trzeba korzystać:tak:.
Anie myślałaś o tym żeby rodzić prywatnie w Stanach, pewnie wyjdzie Ci na to samo jeśli z ubezpieczeniem się nie wyrobią.Zawsze też można przyjechać do Polski.....................:rofl2:
 
Do góry