Styczniowe Mamusie 2008

[pumi]

dziewczyny- u mnie 24 w nocya ja wypalilam juz 2 papierosy. wylam tak glosno z rozpaczy ze chyba sasiedzi slyszeli- hypotonia= down. Czesc objawow sie zgadza. chyba powoli zaczynam umierac

 

[salik_agnieszka]

Pumi słonce nie załamuj sie badz silna !!! Jestes silną kobietą dasz rade, wierzymy ze dasz rade dla swojej księżniczki, dla was. Moge tylko myslec jaksie czujesz i nie umiem sobie tego wyobrazic ze to co piszesz moze byc prawda. Mimisia wygląda na totalnie zdrowa dziewczynke, nie to nie moze byc prawda Pumi poprostu nie mozesz tak myślec, Pumi karmisz piersia nie pal papieroskow...

 

[pumi]

no wiem ze nie powinnam jej truc. Tak sobie moj slodziak spi kolo mnie i co jakis czas wzdycha. Tak sobie zaczynam tlumaczyc: faldek na karku moze byc wynikiem ze jest pulchniutka, obnizone malzowiny uszne - bo ma klapciate uszka, wysowanie w szpic jezyczka bo sie popisuje, splaszczona potylica bo - ma taka glowke od lezenia , zwiotczenie miesni bo ...hmmm? bo sie powolniej rozwija.
boze - ja nie chce psuc atmosfery na forum i zadreczac was- dlaczego mnie to spotkalo?

 

[salik_agnieszka]

Życie jest niesprawiedliwe, jak pomysle o was to łezki leca, nie boj nic nic nie spujesz pisz ile chcesz i potrzebujesz tylko tak mozemy ci pomoc... wygadaj sie i pisz wszystko co potrzebujesz.
Ja sobie popalam ale ja juz nie karmie... zamist tego idy sie gdzie wzkrzycz, wyzyj na poduszce..

 

[pumi]

Tak sobie wspominam jak to bylo 4 miesiace tamu jak ja przywiozlam ze szpitala.....taka slodka ......taka niewinna.....

 

[salik_agnieszka]

jest sliczna i kochana i nie moze to byc prawda ze jest chora, Pumi a dlacyego ty nie pojdziesz spac co ???

 

[pumi]

przy takim stresie nie moge zasnac. 1:30 w nocy. Jutro do pediatry jade bo zalatwia skierowanie na rehabilitacje w zwiazku z powolnym rozwijaniem sie miesni.
Chyba gasze komp bo do rana osiwieje z myslenia

 

[salik_agnieszka]

to jak masz siedziec sama i myslec to lepiej nie wylaczaj tego kompa i pisz tutaj albo na skaypie.

 

[salik_agnieszka]

piatek 13-tego

 

[agnie]

pumi, Tak mi przykro... :-( Aż mnie w gardle ścisnęło :-( Mogę CI tylko powiedzieć, żebyś była dzielna - choć to bardzo trudne - dla Dominisi, ona bardzo potrzebuje Twojego wsparcia i miłości... Jest Twoim najdroższym, bardzo oczekiwanym skarbem i nic tego nie zmieni! Trzymam mocno kciuki i jestem dobrej myśli, że badanie nie wykaże żadnych nieprawidłowości...