Witam, ja dzis nie wyrabiam ledwo wczoraj wytrzymalam a co dopiero dzis, masakra! A co do pawikow to moja dzidzia sprawuje sie w tej kwesti na medal nie pozwala zeby mamusia sie meczyla. mam tylko wstret do pizzy i do sosu czosnkowego ze jak slysze o tym to mi sie nie dobrze robi a wczesniej uwielbialam ale to chyba dobrze, fasolka chyba dba o figure mamusi hihihihi:-)
reklama
Hej mamuśki, u mnie w miescie skwar nie do wytrzymana, wiec siedze z dzieciaczkami w domku bo za giraco na podworko z maluchem rocznym. w czwartek mam wizyte u ginka, to moze juz sie dowiem co bedzie, nie mogę sie juz doczekac.
A co do wózka to juz kupilam, bo byla okazja, ostatni model facet mial i sporo spuscil.Ja wybrałam gondole, ale potem sie robi spacerowke i wazy niewiele ale to i tak bez znaczenia skoro mieszkam nisko.Ale sklada sie super, wchodzi nawet do naszego malenkiego bagaznika.
Mam ytanko, czy któras z was zamirza robić zdjęcia z porodu lub krecic na kamere?Moja szwagierka nakręcila najwazniejsze sceny np. tuz po urodzeniu dzidzi.JA chyba sie nie zdecyduje, a moj maz jest przeciwnkiem.Jest fotografem i w pracy codziennie widzi zdjecia z porodu i nie chce takich miec
A co do wózka to juz kupilam, bo byla okazja, ostatni model facet mial i sporo spuscil.Ja wybrałam gondole, ale potem sie robi spacerowke i wazy niewiele ale to i tak bez znaczenia skoro mieszkam nisko.Ale sklada sie super, wchodzi nawet do naszego malenkiego bagaznika.
Mam ytanko, czy któras z was zamirza robić zdjęcia z porodu lub krecic na kamere?Moja szwagierka nakręcila najwazniejsze sceny np. tuz po urodzeniu dzidzi.JA chyba sie nie zdecyduje, a moj maz jest przeciwnkiem.Jest fotografem i w pracy codziennie widzi zdjecia z porodu i nie chce takich miec
sylka_k
mama styczniowa 2008
Witam mamy i fasolki,
ja proponuje dzisiaj nie wychodzić z domu. W moim domku jest chłodniutko bo jest drewniany ale nie każdy tak ma , więc polecam wentylator na twarz:-)
Wczoraj wyszłam jedynie na chwilę do ogródka po fasolkę na obiad, bo ma dużo witamin. Zanim doszłam to już mi sie ciemno przed oczami zrobiło:sick:. A dzisiaj nie wychodzę w ogóle, może około 18-tej.
Wyjęłam jakieś mięsko z zamrażalki i jak sie odmrozi to zidentyfikuje:-) i coś wtedy wymodzę.
Ja natomiast mięcho pod każda postacią, a najlepiej ostro przyprawione: żeberka, kotlety, lasagne, zapiekanki, pizza, a najlepiej mi smakuje kiełbasa swojskiej roboty z chrzanem. Słodyczy niet.
Anja78 u mnie trzodaw postaci 4 letniego kuzynka i jego rówieśnika z naprzeciw na podwórku, na szczęście nie u mnie w domu. Ale i tak taki harmider, darcie, bieganie. Jezu mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie takie rozbrykane.
Dodam , że ja sie nimi nie opiekuje , jestem jako obserwator ale i to doprowadza mnie do szału
Jestem przyzwyczajona do spokojnego trybu życia. Mam nadzieje, że to sie nie zmieni:dull:
ja proponuje dzisiaj nie wychodzić z domu. W moim domku jest chłodniutko bo jest drewniany ale nie każdy tak ma , więc polecam wentylator na twarz:-)
Wczoraj wyszłam jedynie na chwilę do ogródka po fasolkę na obiad, bo ma dużo witamin. Zanim doszłam to już mi sie ciemno przed oczami zrobiło:sick:. A dzisiaj nie wychodzę w ogóle, może około 18-tej.
Wyjęłam jakieś mięsko z zamrażalki i jak sie odmrozi to zidentyfikuje:-) i coś wtedy wymodzę.
Ja natomiast mięcho pod każda postacią, a najlepiej ostro przyprawione: żeberka, kotlety, lasagne, zapiekanki, pizza, a najlepiej mi smakuje kiełbasa swojskiej roboty z chrzanem. Słodyczy niet.
Anja78 u mnie trzodaw postaci 4 letniego kuzynka i jego rówieśnika z naprzeciw na podwórku, na szczęście nie u mnie w domu. Ale i tak taki harmider, darcie, bieganie. Jezu mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie takie rozbrykane.
Dodam , że ja sie nimi nie opiekuje , jestem jako obserwator ale i to doprowadza mnie do szału
Jestem przyzwyczajona do spokojnego trybu życia. Mam nadzieje, że to sie nie zmieni:dull:
sylka_k
mama styczniowa 2008
ja nie wiem czy chciałabym mieć takie zdjęcia.
to jest osobista sprawa i nie chciałabym , żeby to ktoś inny oglądał, a może jeszcze oceniał.
Zdjęcie dzidzi po porodzie , obmiarce, przy ubieraniu to jeszcze oki, bo to jego pierwsze zdjęcie w momencie narodzin, ale nagrywać na kamerę całe zdarzenie, to naprawdę nie czuje sie machałem wiśniewskim i jego zoną
to jest osobista sprawa i nie chciałabym , żeby to ktoś inny oglądał, a może jeszcze oceniał.
Zdjęcie dzidzi po porodzie , obmiarce, przy ubieraniu to jeszcze oki, bo to jego pierwsze zdjęcie w momencie narodzin, ale nagrywać na kamerę całe zdarzenie, to naprawdę nie czuje sie machałem wiśniewskim i jego zoną
A
aOLA
Gość
a ja żałuję że mam nagrana tylka pierwsza faze porodu Potem mąż zapomniał o zdjęciach i kamerze
ide dzis za wizyte do gina Ale sie denerwuje
ide dzis za wizyte do gina Ale sie denerwuje
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 681
Podziel się: