reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

Ja to samo. Mój facet jest totalny anty kościół i często nie może zrozumieć jak ja mogę wierzyć ale nie chodzić do kościoła.
Temat wiary to temat rzeka ale skoro sam jest anty to czemu nie może zrozumieć że Ty do kościoła nie chodzisz? Ja zostałam tak wychowana że chodziłam do kościoła do bierzmowania później rodzice dali mi wybór i przestałam chodzić słysząc co księża odpier... I tak samo dam wybór synowi. Za rok ma bierzmowanie
 
reklama
Ja to samo. Mój facet jest totalny anty kościół i często nie może zrozumieć jak ja mogę wierzyć ale nie chodzić do kościoła.

Ja w sumie też nie rozumiem. Dla mnie tk trochę hipokryzja. Wybieranie sobie co jest okej z mojej wiary, a co nie. Dla mnie to jest zero jedynkowe. Szczególnie, że właśnie często nie chodzisz ale potem ślub weźmiesz, dziecko ochrzcisz 🙈
 
Ja w sumie też nie rozumiem. Dla mnie tk trochę hipokryzja. Wybieranie sobie co jest okej z mojej wiary, a co nie. Dla mnie to jest zero jedynkowe. Szczególnie, że właśnie często nie chodzisz ale potem ślub weźmiesz, dziecko ochrzcisz 🙈
Zgadzam się, ja nie wierzę w nic, do kościoła nie chodzę, dzieci chrztu nie mają, na religie nie chcą chodzic, mają wybór.
 
Dziewczyny, kiedy najwcześniej można zrobić test od ewentualnego dnia zapłodnienia? Wpisałam się na 28 i to w sumie dzień spodziewanej miesiączki...
 
Ja to samo. Mój facet jest totalny anty kościół i często nie może zrozumieć jak ja mogę wierzyć ale nie chodzić do kościoła.
A no można, bo wiara w Boga to nie chodzenie do kościoła i spowiadanie się księdzu ( drugiemu człowiekowi ) tylko skoro Bóg jest wszędzie to można z nim rozmawiać i modlić się wszędzie. W domu, na spacerze czy w pracy. Ja praktykującą już nie jestem. Do Kościoła idę tylko od Święta ( na świecenie w Wielkanoc, na chrzciny, Komunię itp itd ). Oczywiście wszystkie sakramenty tj. chrzest, pozniej Komunia itp robię.
 
Temat wiary to temat rzeka ale skoro sam jest anty to czemu nie może zrozumieć że Ty do kościoła nie chodzisz? Ja zostałam tak wychowana że chodziłam do kościoła do bierzmowania później rodzice dali mi wybór i przestałam chodzić słysząc co księża odpier... I tak samo dam wybór synowi. Za rok ma bierzmowanie
Tak, ją za dziecka też co niedzielę chodziłam z rodzicami do kościoła, kiedyś też ludzie byli mniej świadomi. Teraz na szczęście ludzie wiedzą jacy są niektórzy księża i sama kiedyś zostałam na spowiedzi wyzwana przez księdza od poganek. To była moja ostatnia spodziewa wtedy. Później dopiero byłam w spowiedzi chyba do chrztu mojej córki. I rok temu w maju do Komuni siostry ( bo jestem jej Matka chrzestną ). A z córką ani razu nie byliśmy ot tak na mszy w niedzielę. Tylko właśnie na jakimś chrzcie czy Komuni.
 
reklama
Ja w sumie też nie rozumiem. Dla mnie tk trochę hipokryzja. Wybieranie sobie co jest okej z mojej wiary, a co nie. Dla mnie to jest zero jedynkowe. Szczególnie, że właśnie często nie chodzisz ale potem ślub weźmiesz, dziecko ochrzcisz 🙈
No każdy wierzący i praktykujący nie będzie nas rozumiał, więc temat kontrowersyjny 😉
Tylko ciekawa jestem czy ten każdy wierzący też trzyma się zasad " zero seksu przez ślubem " itp 😜 Bo wtedy popełnia ogromny grzech 😜
Moja wiara jest z Bogiem, nie z kościołem i takiego zdania jestem.

Okey, koniec tematu o wierzę, bo się pokłócimy wszystkie !! 😂 To jest taki sam temat jak polityka 😅
 
Do góry