Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
czyli dobrze kojarzyłam z tym nasieniem ,to mnie tutaj koleżanka okłamała że nie o to była akcja xdfaktycznie fala hejtu...polecam przeczytać znaczenie tego słowa.
Dostałaś całkiem mądre odpowiedzi, jeszcze wtedy napisałaś, że twój facet nie musi robić badania nasienia bo prowadzi zdrowy tryb życia
No, no do ofiary to mi daleko. Po prostu nie rozumiem mentalności niektórych typu Gwiazda w necie, p***a w świecieale gdzie ona cię zhejtowała? Chcesz zrobić z siebie ofiarę?
Ludzie to jest forum, jesteśmy dla siebie obce to trzeba was ciągle głaskać? Jak się nie da serduszka do wpisu to będziecie płakać bo komentarz jest oschły?
Nikt cie nie zwyzywał. Ani nie hejtował.
Prześledziłam tamten dzień, dostałaś rzeczowe odpowiedzi, a na twój wpis o tym, że twój facet nie musi badać nasienia dostałaś odpowiedzi, że powinien bo zdrowy tryb życia nie zawsze świadczy o jakości nasienia i widzisz wyszło jak wyszło bo twój mąż ma bardzo słabe nasienie...
Dlatego nie szukam wsparcia już na tych kreskach, bo dostanie się tylko manifestacje swoich mądrości w ostentacyjny sposób. Wolę zaufać lekarzom, a wsparcia szukać w mniej toksycznych warunkach. 
macie swój nowy wątek, można być i czytać tylko tam jeśli tak bardzo ci to przeszkadza
ooo widzę, że od wczoraj potrafisz tylko wyzywać.. I gdzie ta empatiaNo, no do ofiary to mi daleko. Po prostu nie rozumiem mentalności niektórych typu Gwiazda w necie, p***a w świecie
Powodzenia dziewczyny!
Bo akcja była o moje rzekome zrosty i dlatego odpuściłam. Koleżanki wtracily temat nasienia, ktory w tamtej chwili nie mial nic wspolnego z tematem
Jest mi przykro, że mnie wyganiasz z OGÓLNODOSTĘPNEGO wątkumacie swój nowy wątek, można być i czytać tylko tam jeśli tak bardzo ci to przeszkadza
ależ nie wyganiam, możesz być i się udzielać ale nie marudź, że ktoś coś piszeJest mi przykro, że mnie wyganiasz z OGÓLNODOSTĘPNEGO wątku
A Ty jesteś na jednym wątku? Bo chyba można być na wielu, Ola coś o tym wie, zabawne co?ależ nie wyganiam, możesz być i się udzielać ale nie marudź, że ktoś coś pisze
P. S
Całkiem zabawne, że poszłyście na swój nowy wątek i po chwili wróciłyście tu, jeszcze niektóre pytają o rady te niedobre staraczki
