Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Najważniejsze, że teraz czujesz się zaopiekowana będzie dobrzeMatko dziewczyny, jestem po wizycie u tej doktor. Wizyta była prawie godzinę opóźniona, czekałam w poczekalni jak na szpilkach.
Siedziałam w gabinecie prawie 40 minut. Pokazałam jej wyniki trombofilii. Powiedziała, że to konkretne kombo i więcej już mieć nie można.
Zapytała sie, czy ta ostatnia ciąża mimo heparyny jednak stracona, na co ja powiedziałam: „ale ja nie dostałam heparyny, bo lekarz nie chciał mi dać recepty”, ona załamała ręce.
Clexane od owulacji, acard, nawet nac przez cały cykl kazała brać
Emocje ze mnie opadły, poszłam do auta i zaczęłam płakać. Dlaczego ja wcześniej do niej nie trafiłam. Dała mi nadzieję
Stradivarius miał kiedyś takie idealne o nr 21 - soft cotton. Coś jak płyn do płukania połączony z kremem nivea. Wycofali go a był idealny.to jak jesteście takie mądre to może doradzicie coś takiego: na wiosnę potrzebuję perfum świeżych, trochę jak świeżo wyprane pranie znacie takie zapachy?
Moje ulubione..mam oryginał i nie było osoby, która by nie skomplementowałala vie est belle. Cudo
Koniecznie daj znać po wizycieTo miłe, że pytasz, dziękuję
Wizytę mam tuż przed 16.
Z żebrami jest już całkiem ok - czasem dadzą o sobie znać, ale w porównaniu z tym, co było to jest niebo, a ziemia. Cały czas jednak jest mi niedobrze i odczuwam różne żołądkowy dyskomfort, ale znalazłam winowajcę - są nim tabletki antykoncepcyjne trochę mnie to zaskoczyło, bo brałam tabsy przez wiele lat i nigdy nie czułam się tak fatalnie, więc te ewidentnie nie są dla mnie i czekam, aż będę mogła je odstawić.
Poza tym - czekam na rozwój wydarzeń. W kwestii jutrzejszej wizyty nie nastawiam się na nic konkretnego. Pogadamy, zapytamy jak on to widzi, pewnie zrobi usg więc dowiem się, czy torbiel już zupełnie zeszła. I będziemy podejmować decyzje na bieżąco (o ile będzie w ogóle w jakim obszarze je podejmować).
Dobrze, że ostatnie dni są słoneczne, bo to daje mi dużo energii
Kobiety często z natury martwią się na zapas, planują.. mężczyzna to zadaniowiec, dla niego liczy się tu i teraz. On na prawdę wierzy, że może się udać w lutym a jak nie to wtedy będziecie myśleć o laparo. Mnie też to denerwowało jak słyszałam "do tego czasu...." Ale tak jesteśmy skonstruowani. Z biegiem lat uważam, że to dobrze, że mężczyźni nas tak "hamują" bo inaczej z natłoku zadań i myśli byśmy sfiksowałymoj ma natłok pracy, bo własna firma , jest radnym i dochodzi teraz własne stowarzyszenie i wybory samorządowe w kwietniu. Więc ja mówię co ma robić, a on idzie i grzecznie robi, ja mu tłumaczę całe procesy, potrzebne badania itp, on nie siedzie i nie googluje tego. Miał nawet dziś taką jakby „pretensje” że co z tego że laparo w marcu, mamy jeszcze luty i można się starać. Ja wiem że to i tak nie wyjdzie, więc nawet nie będę śledzić owu, ale zaskoczył mnie takim podejściem.
zaraz zobaczę mam pribke perfum które tak właśnie pachnato jak jesteście takie mądre to może doradzicie coś takiego: na wiosnę potrzebuję perfum świeżych, trochę jak świeżo wyprane pranie znacie takie zapachy?
Ja nie lubię ciężkich zapachów. Tzn. u kogoś spoko, a na sobie ich nie lubię.A tak w temacie perfum to jakie lubicie? Ja przepadam za takimi ostrzejszymi a mam wrażenie że wszystkie są słodkie...polecicie coś? Moje ulubione na dzień dzisiejszy to Mugler zielony.