reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

A może by któraś miała. To że jestem tu prawie rok nie daje mi większych uprawnień.
I mam ogromną nadzieję, że każda z was będzie miała się okazję przekonać jakie są te na objawy ciążowe na każdym etapie ❤️
właśnie dawaj tutaj, każda z nas będzie w końcu, na etapie oczekiwania na pozytywną betę , po choojocieniach na testach:) i będziemy się doszukiwać objawów:)
 
reklama
To faktycznie długo i ciekawe czemu taki poziom się u Ciebie utrzymuje, mimo leków. Lekarz nie chciał Ci zwiększyć dawki?
Nie.
@LadyCaro dawaj na dietę przeciwzapalną, zwłaszcza, że brałaś też metę, to już masz dwa powody ku temu. Tarczycy też bardzo służy. :D
Wiesz co ja czytałam założenia diety i ja w wikększości się do zasad stosuje xD mięso czerwone jem baaaaaaardzo sporadycznie, jem mega dużo warzyw, naprawdę, na innej grupie dziewczyny się dziwią jak im wrzucam swoje jedzenie, ile ja tam warzyw upycham. Kiszone ogórki to moje życie. Słodyczy prawie nie jem. Jedyne co to lubię browarki 😅 ale też już i tak wjeżdżają rzadko.
 
W końcu zaczęłam krwawić! Hu hu! 😅

W kwestii diety - ponieważ uznałam, że muszę urozmaicić moją dietę (staram się jeść zdrowo etc. ale często jednak jemy „to samo”), kupiłam wczoraj dietę od dziewczyn z ap (nie żebym była ich wielką fanką, ale wychodzę z założenia, że ich dieta mnie nie zabije, a może pomoże ;) ). Więc dzisiaj wieczorem będę sprawdzała czego w domu brakuje, później zakupy i zobaczymy jak długo uda mi się gotować zgodnie z nią ;)
Zazdroszczę malpiszony🥺
Ja dalej w oczekiwaniu.
 
Nie.

Wiesz co ja czytałam założenia diety i ja w wikększości się do zasad stosuje xD mięso czerwone jem baaaaaaardzo sporadycznie, jem mega dużo warzyw, naprawdę, na innej grupie dziewczyny się dziwią jak im wrzucam swoje jedzenie, ile ja tam warzyw upycham. Kiszone ogórki to moje życie. Słodyczy prawie nie jem. Jedyne co to lubię browarki 😅 ale też już i tak wjeżdżają rzadko.
Pamiętam zdjęcia Twoich talerzy - ja tylu warzyw przez cały dzień nie zjadam, co Ty w jednym daniu ;)
 
Nie.

Wiesz co ja czytałam założenia diety i ja w wikększości się do zasad stosuje xD mięso czerwone jem baaaaaaardzo sporadycznie, jem mega dużo warzyw, naprawdę, na innej grupie dziewczyny się dziwią jak im wrzucam swoje jedzenie, ile ja tam warzyw upycham. Kiszone ogórki to moje życie. Słodyczy prawie nie jem. Jedyne co to lubię browarki 😅 ale też już i tak wjeżdżają rzadko.
No wiem, kojarzę Twoje pełne warzyw michy, ale może chodzi o jakieś proporcje albo coś. Jedna z diet, którą sobie wykupiłam była taka z całkowitą eliminacją nabiału i czegoś jeszcze, ale ja składam się w 70% z nabiału, więc w nią nie poszłam. 😆 Spróbuję ją później odkopać. :)
 
Pamiętam zdjęcia Twoich talerzy - ja tylu warzyw przez cały dzień nie zjadam, co Ty w jednym daniu ;)
Noo np moje śniadanie z dziś:
1705416308596.png

2 kanapki z hummusem, kiełkami i mielonym siemieniem, 2 jajka dla podbicia białka w diecie i warzywa. No i tak jem na codzień 😅
 
No wiem, kojarzę Twoje pełne warzyw michy, ale może chodzi o jakieś proporcje albo coś. Jedna z diet, którą sobie wykupiłam była taka z całkowitą eliminacją nabiału i czegoś jeszcze, ale ja składam się w 70% z nabiału, więc w nią nie poszłam. 😆 Spróbuję ją później odkopać. :)
no ja nie będę nawet próbować diety eliminującej nabiał ani węglowodany. Bo się zamęczę, wkurwię i tyle z tego będzie. Taka zbilansowana dieta mi gra, dobrze się na niej czuję
 
To faktycznie musiałaś kiepsko trafić 🤦‍♀️ i tak, skierowanie na badania potrzebujesz, ale teleporady są i do północy dostępne, więc jakoś to sprawnie idzie 😅
Tylko żeby nie było ogólnie jestem zadowolona z pakietu w PZU 😄 ale czasem trafi się na konowałów, ale to jak wiadomo wszędzie. Czasem coś mnie wkurzy, ale na szczęście mam Starego który pracuje w PZU i w razie problemów robi tam grandy i załatwia co trzeba 😂
 
reklama
Do góry