reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe II kreski - babyboom2021!

Hej dziewczyny, przyszłam Was tu trochę pozarażać ❤️❤️❤️❤️❤️💕💕💕💕❤️❤️❤️😍😍😘😍😘😍😘😍😘
Byłam dziś na wizycie i chciałam Wam przestawić 0.65 cm kropka, któremu serduszko bije 117..
 

Załączniki

  • IMG_20201230_094317.jpg
    IMG_20201230_094317.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 96
reklama
Może coś się zacznie dziać i doczekasz jeszcze owu w tym cyklu[emoji6] u mnie to wygląda zawsze tak Zobacz załącznik 1220802
Ja mam dziś dwie takie kreski, już działamy od niedzieli, dzisiaj będzie jeszcze na pewno poprawka, boję się że przez to że działamy codziennie to plemniki są osłabione i znowu nic z tego nie będzie... Była już strategia że robiliśmy 2 razy dziennie, później była co 2 dni i tak bez efektu...
 
Hej dziewczyny, przyszłam Was tu trochę pozarażać [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji177][emoji177][emoji177][emoji177][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji7][emoji7][emoji8][emoji7][emoji8][emoji7][emoji8][emoji7][emoji8]
Byłam dziś na wizycie i chciałam Wam przestawić 0.65 cm kropka, któremu serduszko bije 117..
Super, oby tak dalej, nakichaj na nas [emoji6]
 
Część i tak jest płatna [emoji2368]
Ja mam pakiet w PZU więc połowę mniej więcej mi to pokryje, ale za AMH i ze 3 inne, których pakiet nie obejmuje i tak wychodzi ponad 350 zł. Drugie tyle zapłaci PZU [emoji41]
Dzwonił gin i powiedział, że jeden wydłużony cykl w roku to nic co mogłoby nas niepokoić, mam dać znać jeśli kolejne będą się wydłużać i dopiero wtedy da mi skierowanie na hormony i usg. Mam wyniki z sierpnia - twierdzi że są w normie, więc mam po prostu działać. No to by było na tyle z moich badań 😂
 
No ja dlatego z nimi nie dyskutuje [emoji23] po prostu dzwonię i mówię co potrzebuje, a jak im się coś nie podoba to place i tyle [emoji2368] ale ja to lubię szybkie działanie więc jak teraz mi pasuje iść zrobić badania to mnie siłą nie zatrzymają [emoji23]
Dzwonił gin i powiedział, że jeden wydłużony cykl w roku to nic co mogłoby nas niepokoić, mam dać znać jeśli kolejne będą się wydłużać i dopiero wtedy da mi skierowanie na hormony i usg. Mam wyniki z sierpnia - twierdzi że są w normie, więc mam po prostu działać. No to by było na tyle z moich badań [emoji23]
 
Dzwonił gin i powiedział, że jeden wydłużony cykl w roku to nic co mogłoby nas niepokoić, mam dać znać jeśli kolejne będą się wydłużać i dopiero wtedy da mi skierowanie na hormony i usg. Mam wyniki z sierpnia - twierdzi że są w normie, więc mam po prostu działać. No to by było na tyle z moich badań 😂
Miałaś tą konsultacje na NFZ czy w ramach jakiego ubezpieczenia? Mi w luxmedzie też nie chcieli za bardzo robić badań. Niektórzy lekarze twierdzili, że badania się robi po 3 poronieniach 🤦 (jestem po 2) inni twierdzili że tak się czasem zdarza i trzeba próbować dalej. 🤷A jeszcze inni umywali ręce i odsyłali do innego lekarza. W końcu się wkurzyłam znalazłam lekarza prywatnie poza Luxmed, lekarz dał skierowanie na przeróżne badania. Cenę liczyliśmy w tysiącach niestety, ale było warto bo wiem że bez leków nie uda mi się donosić ciąży.
 
Miałaś tą konsultacje na NFZ czy w ramach jakiego ubezpieczenia? Mi w luxmedzie też nie chcieli za bardzo robić badań. Niektórzy lekarze twierdzili, że badania się robi po 3 poronieniach 🤦 (jestem po 2) inni twierdzili że tak się czasem zdarza i trzeba próbować dalej. 🤷A jeszcze inni umywali ręce i odsyłali do innego lekarza. W końcu się wkurzyłam znalazłam lekarza prywatnie poza Luxmed, lekarz dał skierowanie na przeróżne badania. Cenę liczyliśmy w tysiącach niestety, ale było warto bo wiem że bez leków nie uda mi się donosić ciąży.
Chodzę na NFZ, bo mam takiego lekarza, który nigdy nie oszczędzał mi badań i zawsze badania miałam w bardzo szybkim tempie (np. bardzo szybka diagnoza i usunięcie guzka piersi). Dlatego tak kurczowo się go trzymam. Ale dziś trochę mnie wkurzył.
Podyktował mi moje wyniki z sierpnia (nie odebrałam ich osobiście przez pandemię):
FSH 4,87
LH 7,6
Estradiol 28
Prolaktyna 17
Testosteron 0,32
Androstendion 1,82
TSH 1,84
To był 6dc. Wszystkie wyniki mieszczą się w normach. Czy stosunek FSH i LH jest w miarę prawidłowy? Wg lekarza tak, ale czytałam że powinien być ok 1:1. Lekarz powiedział, że mam nie czytać internetu tylko się bzykać.
Może jednak zbadać jutro coś prywatnie?
 
Ja mam dziś dwie takie kreski, już działamy od niedzieli, dzisiaj będzie jeszcze na pewno poprawka, boję się że przez to że działamy codziennie to plemniki są osłabione i znowu nic z tego nie będzie... Była już strategia że robiliśmy 2 razy dziennie, później była co 2 dni i tak bez efektu...
Gdzieś czytałam żeby w najbardziej płodnym okresie współżyć codzinnie jeden raz. A przed dniami płodnymi zrobić sobie 3-4 dniową przerwę.
Ja już próbowałam kochać się codziennie i próbowałam co drugi dzień, narazie nic z tego nie wychodzi[emoji19] Najbardziej pilnuje tego żeby kochać się dzień przed owu, bo wtedy są podobno największe szanse.
 
reklama
Gdzieś czytałam żeby w najbardziej płodnym okresie współżyć codzinnie jeden raz. A przed dniami płodnymi zrobić sobie 3-4 dniową przerwę.
Ja już próbowałam kochać się codziennie i próbowałam co drugi dzień, narazie nic z tego nie wychodzi[emoji19] Najbardziej pilnuje tego żeby kochać się dzień przed owu, bo wtedy są podobno największe szanse.
Który cykl starań? Widzę że możemy sobie przybić [emoji113]
 
Do góry