Hejka, nadrobilam zaległości dopiero, bo wczoraj chrzciny robiliśmy i od kilku dni bieganina. Ale się udały, już po wszystkim, więc kamień z serca.
Co do tego nakazywania śpiewania, ja nikomu nie kazalam śpiewać, tak mi po prostu tesciowa z d...y rzuciła że jak nauczyłam go śpiewać to mam sama śpiewać, bo oni nie będą
Co do tego nakazywania śpiewania, ja nikomu nie kazalam śpiewać, tak mi po prostu tesciowa z d...y rzuciła że jak nauczyłam go śpiewać to mam sama śpiewać, bo oni nie będą