reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

I ja z córka starsza śpiewamy i tańczymy; )

Potrzebuje rady dziewczyny. Moje dziecko zasypia i na drzemki i na noc tylko przy cycu jak jesteśmy w domu, wieczór to koszmar! Wisi na mnie od 21.do około 23:30 nie mogę jej odłożyć bo się budzi, tak się dzieje nawet gdy jest najedzona i popita , co zrobić żeby ja oduczyć traktowania mnie jak smoczka!!!! Jak ją odstawić os tego cycka? Jak usypiacie wasze dzieci zwłaszcza w dzień? Help! Na sama myśl o wieczorze mdli mnie;(
 
reklama
Mysza, a smoczka nie chce?
Powiem Ci jak ja mojego usypiam w dzien jak juz jest megamarudny I nic na niego nie dziala. Poprostu wkladam go do lozeczka I jak sie drze to drze, wkoncu zasypia, albo jak juz jest megauparty to na chwile go wezme na siebie, a potem odkladam jak juz jest taki polspiacy.
 
Ja daje smoczek so zasypiania i włączam muzyke.dziecko niby powinno sie odkładać tak na pół śpiące jeszcze to wtedy większa szansa że zaśnie w łóżeczku.
 
Mój jest bujany, czasem wolałabym by wisiał przy cycu heheh A skoku jakiegoś nie ma skoro tak wisi? Teraz wypada jakiś kolejny. Może zęby...
Może smoczka właśnie spróbuj, albo bujania jak ja :-D Pośpiewaj, ponoś, przytul, połóż.. Możesz się bawić w te metody odkładania i podnoszenia, choć ja nie polecam bo bym rady nie dała, nie mówiąc o tym, że mnie to nie przekonuje ;-)

Ps. Nie robi sobie z Ciebie smoczka, bo to smoczek jest zamiennikiem piersi a nie odwrotnie, to smoczek jest ułatwiaczem życia :-D
 
moj zasypia bujany w lezaczku bujaczku ;) a w nocy jak usnienprzy cycuvodkladam go na poduszke rogala bo wtedy to jakos delikatniej idzie- bez rogala tez mi sie budzil (jak go odloze to rogala zabieram z pod glowki i spi na plasko)
 
Ostatnia edycja:
Nasze dziecko usypia samo w dzień, wkładam go do łóżeczka , trochę marudzi, porzuca zabawkami, aż w końcu przytuli się do misia albo kocyka i usypia. Ja jest bardzo źle to biorę go na ręce chwilę ponoszę i odkładam. Tak samo wygląda usypianie wieczorne.
Wróciliśmy niedawno z terapii, nie jest tak źle tak jak myślałam :)
 
A ja tam się cieszę że moi rodzice są te 250km od nas ;) po pierwsze nie mogłabym mieszkać blisko nich bo są zbyt wscibscy i mają same złote rady (rzygam) a po drugie mogę im sprzedać dzieci na wakacje co dla nich też atrakcja bo zupełnie inne miejsce a dla mnie maska tlenowa :D

Amen!



Lila usypia zazwyczaj w lezaczku.
Jakos nam tak wygodnie, ale jak ja poloze kolo siebie w lozku to tez zasnie bez problemu
 
Ostatnia edycja:
Mój Dominik zasypia cały czas przy cycu, niezmiennie. Ewentualnie jeśli nie ma cyca, to na rękach bujany ale rzadziej, no bo zazwyczaj jest cyc w pobliżu :-)

Nadal nie siedzi i jakoś znowu wróciły moje lęki związane z możliwymi niedoborami żelaza itp., w końcu zaraz kończymy 8 miesięcy! Więc jakoś mniej blw ostatnio a więcej zupek, podawanych łyżeczką. Zupki robię sama, dodaję już do każdej mięso, na razie tylko z kurczaka. Zjada nadal mało, nie mam pojęcia jak dziecko może zjeść cały słoiczek :szok: mały zje max. kilka łyżeczek, próbuje trochę sam więc bajzel wkoło ale cóż...

Zmiana diety soowodowała, że kup mamy trochę mniej np. wczoraj tylko jedna :szok::-D dzisiaj już 3 ale i tak w porównaniu do tego co było to malutko.

Kupiliśmy puzzle podłogowe i na nich mały jakby próbuje pełzać, co prawda nie wychodzi mu ale próbuje chociaż i trochę jakby czasem uda się przemieścić do tyłu. Zawsze to coś :-)
 
emilchen mój Gniewko tak jak Twój Dominik je po kilka łyżeczek różności,a czasem odmawia zupełnie,jak czytam,że u dziewczyn dzieciaczki zjadają dużo to też już bym tak chciała,ale cóż :sorry:
 
reklama
Do góry