reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

reklama
Ja nie wywołałam ani jednego zdjęcia oprócz ślubnych. Mam nadzieję, że jak zaczną się długie, zimne wieczory to wezmę się w końcu za to, bo brakuje mi czasami tak sobie poprzeglądać zdjęcia a nie tylko na kompie.

Nie lubię małych psów typu york, a jeszcze z kokardką na grzywce to aż słabo mi się robi. Ja mam labradora :-)

Suseł, z tego co pamiętam chodzisz do Luxmedu jak ja, ja robiłam glukozę na Legnickiej, nie pozwalają tam dodać cytryny, trzeba siedzieć bite 2 godziny pod gabinetem, po wypiciu glukozy można przepłukać usta wodą a po godzinie pozwoliła wziąć małego łyka wody.

Stokrotka kciuki za Was !!!
 
ja jeszcze nigdy nigdzie nie zostawiłam młodego, a sama byłam jedynie na pół nocy - albo w pracy, albo na imprezie. ale tak żeby nawet rano mnie nie widział to nie :sorry2:
 
Sprite to moja cyganicha za 5gr by nas sprzedała jak tylko słyszały hasło babcia to już prosi nas żeby mogła zostać a już w ogóle lubi do dziadków do poznania jeździć to na tydzień czasem nawet 2 :) :p
 
Ja ze względu na to, że mieszkam z rodzicami, nie porzucam Młodej na dłużej, niż jedna noc...
Żebyśmy z mężem oboje wybyli, to tylko raz wesele, raz Sylwester i raz pojechaliśmy do znajomków na Śląsk.
A tak to zawsze któreś z nas zostaje z Potworcem, z tą różnicą, że mężowi się w niedziele nie spieszy do domu z powrotem (jak nocuje u kumpla), a ja to lecę po zlotach jak na skrzydłach, żeby jeszcze trochę mieć rodzinnej niedzieli :-D
 
Nulini mloda poteskni troche i jak wrocisz bedzie grzeczna i pomocna ;-)

Femme dzieki. Sama sobie wspolczuje. Juz i tak rzeczy ktore sa typowe na lato lub na mnie za male przez ciaze wrzucilam do jednej torby rzeby sobie robote ograniczyc ;-)
 
Dziewczyny ja po wizycie, dostalam glukometr i za tydzien mam przyjsc znowu. U dziewczynek wszystko ok. Troche sie denerwuje nie wiem za bardzo co myslec

Yggam a Ty masz diete? Bylas u diabetologa?
 
* Stokrotka *- to teraz ładnie kontroluj cukier i oby sama dietka wystarczyła :)

Co do podrzucania dzieciaków to ja bardzo rzadko to robię. Nikt też nie przepada za dziećmi na tyle by proponować, że choćby przez 3-4h z nimi zostanie. Nawet do gina muszę Julę ciągnąć jak jest w domu bo babcie nie chcą zostawać. No ale mniejsza o to.

W nocy męczyły mnie regularne skurcze co 10min :o
Jak już byłam gotowa jechać so szpitala to wszystko przeszło. I teraz nie wiem czy jechać na IP bez skurczy czy czekać.... Może spróbuję do swojego gina się dodzwonić :what:

Dobra uciekam dalej do wyrka bo tylko na siku wyszłam ;)

Ps. * jezyk *- ale super ciacho :D
 
Ja nawet jakbym chciała to nie mam komu dzieciaków podrzucić.
Za to jak jedziemy do Włocławka to wszyscy chętnie z nimi zostają i czasami to sami się pytają czy my się czasem gdzieś nie wybieramy to ich popilnują heh.
No, ale widzą je raz na rok więc nie ma się co dziwić.

Stokrotka będzie wszystko dobrze tylko kontroluj cukier.
Kiedyś natknęłam się na fajnego bloga z przepisami i tam też babka pisała jak można zamienić cukier na coś co jest słodkie, ale zdrowe.

Alicja na tel nie widzę w którym jesteś tygodniu, ale jak skurcze miałaś regularne to możesz skontaktować się z ginem żeby spać spokojnie.

Moje dzieciaki, jak to na weekend przystało, wstała już w pełni sił do zabawy.
No nie znają litości.
A ja znowu głupi sen miałam, że byłam zaginiona córką jakiegoś króla w magicznej krainie i jakiś jego wróg mnie porwał i musiałam z nim bitwę stoczyć...
Nie wiem co ja ćpam, ale muszę to odstawić
 
reklama
Stokrotka najwazniejsze ze z malymi ok.
Moja mama tez cala ciaze musiala cukier kontrolowac. Spokojnie. Po prostu ograniczaj slodycxe i chyba lepiej jesc czesciej i mniej

Alicja to nieciekawie. My z Ł jak wspomnielismy o wakacjach za rok to kazdy ze super bo z mlodym zostanie. A tu psikus bo my wakacje w 3 planujemy ;-) to uslyszelismy ze niedobrze takie male dziecko wszedzie ciagnac... na szczescie mam to gdzies, moje dziecko i to my bedaiemy decydowac a nie rodzina wkolo
 
Do góry