reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2015

mnie po imbirze mdli ... a wręcz wylądowałam w wc :szok:, koleżanka ma mi wysłać opaskę która ponoć czyni cuda (taka na chorobę lokomocyjną i mdłości ciążowe), zobaczymy czy coś zadziała :tak:

Mamablogerka ślę tonę pozytywnych myśli, ściskam i głowa do góry, będzie dobrze :tak:

Dobrej nocy dziewczęta. Trzymam kciuki za wizytujące jutro &&&&& :*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mój organizm jednak dba o mnie! Nie mogę soli jeść!!! Od tygodnia soli mievdawalam di niczego praktycznie i ładnie opuchlizna mi zeszła a dziś T zrobił na obiad luzowanego kuraka którego zdroooowo posolił i kurcze od razu mnie strzeliło :/ czułam ze nogi robią się ciężkie ale to nic! Poszłam pod prysznic, wyszłam i czuje stopy mnie dziwnie swedza a ja nie dość że spuchnieta to stopy aż sine się zrobiły :/
 
Doggi no to przynajmniej wiesz co Ci pomaga, a co szkodzi :)

Zelka, a na co ta opaska? Jak to się nosi?

A ja leżę z kluska w gardle, nie wiem co zjeść bleh ochyda.... A i naciagnelo mnie na wymioty przy myciu zębów...
 
Megami O opaskach | Sea-band | Oryginalne akupresurowe opaski przeciwwymiotne . Podobno pomaga, koleżanka wymiotowała bardzo i przy tych opaskach nie powiem że przestała całakiem, ale bardzo jej ulżyło tak że zaczęła w miare normalnie funkcjonować. A ja mam tylko właśnie ciągle taką gule w gardle i musze zjeść albo powąchać coś co mi wyjątkowo nie pasi żeby wylądować w kibelku. Generalniestraciłam apetyt :-(

Nie moge jakoś zasnąć, chociaż mega zmęczona jestem. No nic teraz już naprawde dobranoc :*
 
hej porannie.


boooosz.. jak mi wszystko mi boli. jakbym spala na kamieniach. koszmar. jak tak ma wyglądac sen w ciązy to ja dziekuje.alo. czasami lyk ga

co do mdlosci.. mi z O jak rwalo mnie non stop nic nie pomagalo. czasami lyk wody gazowanej.. aby odbilo mi sie. i do poludnia bylo ok. w poludnie szlam po F do p-la i jak tam poczulam zapach obiadu to od razu byl zyg. pozniej Ł chodził..lub moja mama, albo ja dzwonilam zeby F do bramki wyprowadzic.

Martwi mnie to ze nic mi na wadze nie przybywa. niewiem czy to normalne. w moim przypadku dziwne. w pierwszych dwuch tylam szybko.. w 3 nie zdązylam.. a teraz waga idzie gramami w dół.

i nie pamietAm co jeszcze chcialam.

musze kawy sie napic.. tak.. musze kawy
 
Może przybranie wagi u Ciebie nie miało większego związku z ciążą? Czytałam że przybierać powinnyśmy od drugiego trymestru? Uszy do góry, jak badania są ok, to znaczy że masz wystarczająco odżywczych skłądników żeby nakarmić dzidzię ;)

Na chorobę lokomocyjną stosuje się też przyklejoną watę na pępek - kilku osobom które znam to pomagało.

A ja drukuję badania na wizytę, mam na 8.20.
 
Ja w poprzedniej ciąży na początku chudłam.
Miałam wizyty co 3 tygodnie i za każdym razem pół kilo mniej.
Dopiero od ok. 6 miesiąca waga powoli zaczęła iść w górę.
Teraz też ważę 2 kg mniej niż na początku maja, ale może to dlatego, że mało co jem.
Mięsa prawie wcale, bo mnie mdli - zwłaszcza smażone.
Jedynie w kanapkach toleruję szynkę lub salami.

Wizyta coraz bliżej i mnie już stres łapie czy tym razem zobaczę kropka czy będzie tylko pusty pęcherzyk.
Nie wiem czemu w tej ciąży się tak stresuje, w poprzednich jakoś tak nie miałam.
Może dlatego, że teraz dużo się słyszy o pustych jajach i wczesnych poronieniach i schizy mnie już łapią.

No dobra, bo ja tu gadu gadu, a muszę poprasować i moje dziecioczki do p-kola wyprawić.
Później pojadę odebrać wyniki badań i do roboty :/
 
Doggi, grunt, że wiesz, co Ci szkodzi!

RenataT,
ja w pierwszej ciąży wagi nie miałam, ale tyłam baaaaardzo szybko, a teraz w tydzień schudłam 0,7kg...

alecta, dokładnie tak, jak piszesz! Ja w pierwszej ciąży na forum wpadłam dopiero w 6 miesiącu i byłam mega wyluzowana przez ten początkowy czas. Teraz od początku jestem tu i też POTWORNIE schizuję, bo tu ciągle się pisze a to o pustym jaju, a to o poronieniach...


Ja na apetyt nie narzekam, jem, co chcę, mdłości nie mam, ale jak już coś zjem, to mnie na strasznie długo zapycha :szok:
Wczoraj zjadłam zupę o 15 i kładąc się spać o 22 jeszcze czułam się obrzydliwie nażarta (a kolacji nie zjadłam!).
Tyle dobrego, że się słodyczami nie obżeram ;-)
 
reklama
Witam porannie
Ależ wam.zazdroszczę tego tracenia wagi,.w.pierwszym trymestrze nie przytyć to wręcz dobrze, ja się boję nawet wejść na wagę ale widzę że mi brzuch wywaliło :/ i to tak typowo spożywczo. Ale fajek nie palę to ciagle coś zagryzam w zamian ech...

U mnie na mdłości nic nie pomagało,.całe szczęście trwały krótko bo tak 6-8 tydzień tylko. Teraz tylko na mięso nie mogę patrzeć jedynie jak alecta szynkę toleruję :))
Długi dzień mnie czeka, musze jechać po jakieś drobiazgi dla moich bąków, dzień dziecka w.niedziele a ja nic nie mam...

I oczywiście też trzymam kciuki za wizytujące dzisiaj i czekam mam nadzieje na jakieś fotki z fasolkami :))
 
Do góry