reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

McPearl spokojnie będzie dobrze, każdy organizm jest inny i u Ciebie może to nie jest nic poważnego, złego. Trzymam kciuki chociaż wiem, że weekend będzie ciężki:-(
AZA777 to ładnie pewnie jakiś wirus dopadł Twojego Szkraba, zdrówka dla Niego
Tak patrzę na to nasze forum i się ładnie poukładało :
AZA777 jesteś w 5 tyg i 4 dni
Bada m. Megami 5tyg i 3 dni
McPearl Maya31 Doggi 5tyg 2 dni
Demollka2 5tyg i 1dni
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam sie i ja dzisiaj.. ach ja dzis nocka alez mi sie nie chce o rany...dzis nie wymiotowalam ale samopoczucie mogloby byc lepsze...witam wszystkie nowe brzuchatki:) McPearl nie martw sie na zapas ja tez mialam schize bo bolaly mnie piersi byly wieksze i nawet kupilam wieksze namioty ale pozniej jakos tak juz przestaly bolec i juz nie sa takie duze hmm i zaczelam schizowac jak tu dziewczyny pisaly ze cycuchy tak bola ze masakra ale po kilku dniach bol powrocil ale faktycznie tylko jak sie tak ucisne a tak to moge lecec ruszac sie i nic ...mam za to inne objawy wiec sie nie stresuje bardzo bo cokolwiek bedzie i tak nic nie poradze a stres moze zaszkodzic ..wiadomo ze jak uslysze w koncu serducho to odetchne dopiero tak naprawde :/...kurcze martwie sie o maksik nic nie daje znac..:(
 
Tak patrzę na to nasze forum i się ładnie poukładało :
AZA777 jesteś w 5 tyg i 4 dni
Bada m. 5tyg i 3 dni
McPearl Maya31 5tyg 2 dni
ja 5tyg i 1dni

Czuję się pominięta... Tez tu jestem na etapie McPearl ;((

Maya31 właśnie miałam pisać czy ma ktoś wieści id maksiki tez się martwię :/
 
Ja też pominięta hehe

Może zrobimy jakąś tabelkę/listę, czy czekacie na 1szą wizytę? ;)
 
Nie wszyscy mają już suwaczki, może lepiej poczekać na wizyty ale my tak codziennie inna rodzić będzie:-D i aż nie mogłam się powstrzymać
 
demollka2 ja z sueaczkiem wstrzymuje się, aż lekarz nie powie że moja fasolka rośnie zdrowo :) wtedy też, dopiero zacznę się cieszyć :)
 
Doggi rozumiem też tak miałam zrobić ale potem stwierdziłam , że teraz już musi być dobrze:) W dniu inseminacji przeczytałam horoskop ( a my oba skorpioniki) w gazecie wędkarskiej mojego i było że tamten piątek miał wstrząsnąć naszym życiem i... wstrząsnął:)))
Ty zaczęłaś wątek to jak masz czas to działaj!!! Zawsze można zmieniać:)
 
reklama
demollka2 widzisz, ja miałam się cieszyć od początku ale limit radości i rozpowiadania o ciąży wykorzystał mój mąż więc muszę zachować w równowadze ten stan ;)
 
Do góry