reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Pogoda rzeczywiście beznadziejna. Obiad mam prawie, prawie. Wyciągnęłam zamrożony sos, kupię pyzy i gotowe. Tak się ciesze, że nie muszę stać ze 2 godziny przy garkach. Nie mam kompletnie teraz na to czasu. Wczoraj stałam, gotowałam rosół i z tego potrawkę, a na końcu nie mogłam po prostu tego jeść tak mi żołądek szwankował. U mnie średnio przespana noc dzisiaj. O 5 musiałam sobie zjeść banana taka głodna byłam.
Żelka, zdrówka dla młodego.
 
reklama
Zelka zdrówka dla synka:-)

Agulqa ja po krwotoku w 7 tc plamilam prawie 2 tygodnie. Teraz po krwawieniu w 11 tc plamilam trochę mniej ale po badaniu ginekologicznym plamilam cały ddzień. Do du...y z tymi plamieniemi. Tylko wprowadzają stres!
 
Żelka- zdrówka dla synka

Pogoda faktycznie tragedia, nic się nie chce, tylko spać i spać. U mnie dziś szybki obiad, ziemniaki, paluszki rybne i surówka ze słoika (kapusta) My właściwie wszystkie soki, czy surówki zimą mamy ze słoików, teściowa całe lato robi słoiki, a potem przez zimę i nawet przez cały rok jemy swoje, bez konserwantów. Najbardziej lubię dżemy z truskawek i malin mniam!!! te kupne się chowają.
 
Miłego babeczki :-)
To widzę,że ja tylko działam od rana-okna umyte,pranie rozwieszone :-D
Żelka zdrówka dla Tymka
Mi też nie dobrze,ale już 2 dzień schizuje,że coś jest nie tak,taki absurdalny strach mnie dopadł,jak ja wytrzymam do 30,chyba oszaleje
 
Bada- u mnie pranie też już wisi, obiad podszykowany, tylko ziemniaki na ugotowanie czekają.
Ja dwa dni temu miałam taki dzień, że mnie trzymał absurdalny strach, ale przeszło i Tobie też minie:)
 
Widzę, że dziś kiepski dzień...

U mnie nie absurdalny strach ale taki z pewnymi podstawami, wyobraźcie sobie, że od wczoraj rozwija mi się chyba infekcja jakaś intymna :-( czuję podrażnienie, swędzi, piecze - a tak się niedawno cieszyłam, że mnie omijają takie atrakcje (bo ogólnie mam skłonności do zakażenia grzybiczego tam, zawsze po antybiotyku dostawałam). Dzwoniłam do gin, ale jej nie ma - na urlopie do 30 czerwca! Przecież jak to mi się rozkręci to masakra :no: Boję się tym bardziej, że przecież biorę sterydy a one powodują, że przebieg grzyba może być cięższy.

Nie mam możliwości iść do innego gina bo tu się wszędzie czeka 2-3 tygodnie na wizytę a na nfz nam zlikwidowali gabinet. Co radzicie??
 
Emilchen- nie wiem, ja jeszcze nie miałam nigdy infekcji grzybicznej, dziewczyny pisały o tej maści Clotrimazolum, może ona Ci pomoże, a jak nie to idź prywatnie. Szkoda że nie masz komórki bezpośrednio do swojej ginki, czasami tylko informacja wystarczy.
Nie wiem czy z takim czymś się jeździ na izbę przyjęć, niech może wypowiedza się dziewczyny, które też tak miały
 
Agulqa ja po krwotoku w 7 tc plamilam prawie 2 tygodnie. Teraz po krwawieniu w 11 tc plamilam trochę mniej ale po badaniu ginekologicznym plamilam cały ddzień. Do du...y z tymi plamieniemi. Tylko wprowadzają stres!

ja od 4tyg plamie non stop, mialam przerwe dwudniowa i znowu wiec :/

dzis mitak niedobrze :( nic jesc nie moge... a na obiad kurczak pieczony wiec chyba mam glodowke dzisiaj
 
reklama
jezyk szczęściaro ;-) ja widocznie mam takie skłonności. Maść chyba nawet mam, ale to jest tylko do stosowania zewnętrznego i nie wiem czy w ciąży bezpieczna. Mam też globulki z poprzednich razów, ale tych na pewno w ciąży nie można - są jakieś inne, na receptę.

Myślę, że na izbie przyjęć mogliby mnie wyśmiać na początku, bo to w sumie nie powód, żeby od razu do szpitala się zgłaszać - ale może jakbym wyjaśniła w jakiej sytuacji jestem to chociaż ktoś by mnie zbadał? (mam przecież stwierdzoną chorobę immunologiczną, która była przyczyną poronień, jest niebezpieczna dla dziecka - stąd te wszystkie leki, ogólnie ciąża jest wysokiego ryzyka no i powołałabym się na te sterydy, że boję się zlekceważyć infekcję)
 
Do góry