reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Gochson tak encorton, w dość dużej dawce bo 20 mg dziennie :-( na początku brałam 10 mg (przyczyna - poronienia, p/ciała antyłożyskowe) a potem jeszcze powtórzyłam badania komórek NK (które robiłam 2 lata temu po poronieniu) i teraz mam za wysokie, więc mi lekarka zwiększyła dawkę ku mojej rozpaczy :-(
a Ty jaką dawkę bierzesz?
Długo czekałaś do wizyty z tym grzybem? Bo ja mam dopiero 1 lipca, ale na razie sytuacja się nie pogarsza, kupiłam lacibios Femina i też będę brać. Jakby było gorzej to chyba jednak pojadę do szpitala, nie będę ryzykować.
 
reklama
emilchen ja biore w dawce 10mg, do tego acard, fraxiparyne i luteine. Nie czekalam dlugo bo 4 dni ale tylko dlatego ze akurat termin sie zblizal. Potem lekarka zrobila wymaz i wyszly grzyby wiec dostalam najpierw pimafucin 6 szt a potem nystatyne 5 szt i dopiero wczoraj wzielam ostatnia. Mam jeszcze wziasc z 10 tabletek lactovaginalu.
 
Gochson no ja też tę resztę , którą wymieniłaś :tak: i jeszcze inne i na receptę i bez, razem chyba z 16??. Już się nie mogę doliczyć w sumie. Tyle, że fraxiparynę 0,3 zastąpiliśmy clexane 0,6 - potrzebowałam większej dawki i poza tym clexane się lepiej wbija :happy: najgorsze, że lekarka zobaczyła siniaki na brzuchu i twierdzi, że jak się robią takie to lepiej dawać w udo - brrr, nie wyobrażam sobie tego. Ty dajesz w brzuch?
 
Dziewczyny wspolczuje Wam tego wszystkiego. Wiem, wiem czego się nie robi dla dzieci, ale mimo wszystko jakoś tak smutno mi się zrobiło, że tyle tego aby mieć upragnione dzieciątko.
 
Emilchen clorometazolin i lactovaginal + to do ustne + wyzbycie sie slodkiego i powinno pomoc &&&&&.
Emilchen a czemu w uda nie? Dla mnie mniej przerazajace niz w brzuch. Mozna jeszcze chyba w ramie ale to juz
ktos by musial pomagac.

Dzieki za mile slowa dziewczyny z T troche lepiej, chociaz nie wiadomo jak na nac goeaczki dostanie :/
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Ostatnia edycja:
jezyk a najgorsze jest to, że w mojej chorobie zdarzają się straty w praktycznie każdym etapie ciąży, mam nadzieję, że mnie to ominie bo jestem obstawiona lekami, ale strach jest... Nawet jak sobie coś planuję typu kupno łóżeczka to mam z tyłu głowy, żeby nie przesadzać z radością. Dziecko to cud, czekaliśmy na nie tyle lat i naprawdę aż boję się cieszyć, żeby potem nie wpaść w depresję...

Mam czasem takie refleksje, jakie to jest szczęście móc bez problemu zajść i urodzić dziecko, dla większości osób to normalne, dla nas przez te wszystkie lata praktycznie nieosiągalne, no ale tak to już w życiu jest, różne choroby ludzi dotykają, u nas akurat taka. Ale najgorszemu wrogowi nie życzę takich przejść :no:

Żelka ale ja nawet sobie dotychczas nie robiłam, mąż mi robi, a jak go nie ma to mama, jakoś nie mogę się przemóc... dla mnie udo gorsze, może dlatego, że mi się z narkomanami kojarzy :sorry2:
 
Ja po operacjach na kolano dlugo jechalam na clexane i brzuch mialam strasznie skluty. W udo mi bylo latwiej zrobic zastrzyk.
Aj tam z narkomanami odrazu Ci sie kojarzy :p
Bedzie wszystko dobrze, chociaz jestem sobie w stanie wyobrazic Twoj niepokoj. Jednak grunt to myslec pozytywnie. Dacie rade z Maleńtasem ;)
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
 
Emilchen robie w brzuch a raczej em robi bo ja sie boje zastrzykow i nawet na nie nie mogla bym patrzec. Raz wychodzi siniak raz nie wiec nie wiem od czego to zalezy. Na razie jest ok tylko nie wiem co to bedzie jak brzuch bedzie wielki.
 
reklama
Tamta moja druga lekarka oddzwoniła i trochę mnie nastraszyła :( bo to wygląda nie na grzybicze ale bakteryjne zakażenie :-( no chyba się załamię...jeszcze zobaczę ale chyba jutro pojadę do tego szpitala, tym bardziej, że kazała zgłosić się w poniedziałek do lekarza a ja tu nie wbiję się do żadnego...
mam czarne myśli :no: przecież to groźne dla dziecka
 
Do góry