Tasia001
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2012
- Postów
- 2 583
Maya, Jusia83 kciuki cały czas zaciśnięte za Was i Fasolki
Nieobecna ja po prostu ograniczam noszenie (oczywiście jest ryk). Umie chodzić więc staram się to maksymalnie wykorzystać. Oczywiście dni są różne, ale po schodach już wchodzi sama jedno piętro.
Alecta szacuj dla szefa. W dzisiejszych czasach rzadko trafia się na taką postawę
Malinka ja nie musiałam wybudzać, bo Mała prze pierwsze 3 miesiące sama budziła się co 2-3h. W nocy było trochę mniej tych karmień (ale były i nie dało się oszukać głodu). A z drzemek też wybudzam, gdy padnie nie w porę. Teraz śpi raz dziennie (i śpi do 2h) i chodzi spać ok. 18. Najgorsze jest to pilnowanie ok. 16 żeby nie zasnęła drugi raz. Ale myślę też że każde dziecko jest inne i nie ma rad uniwersalnych.
Nieobecna ja po prostu ograniczam noszenie (oczywiście jest ryk). Umie chodzić więc staram się to maksymalnie wykorzystać. Oczywiście dni są różne, ale po schodach już wchodzi sama jedno piętro.
Alecta szacuj dla szefa. W dzisiejszych czasach rzadko trafia się na taką postawę
Malinka ja nie musiałam wybudzać, bo Mała prze pierwsze 3 miesiące sama budziła się co 2-3h. W nocy było trochę mniej tych karmień (ale były i nie dało się oszukać głodu). A z drzemek też wybudzam, gdy padnie nie w porę. Teraz śpi raz dziennie (i śpi do 2h) i chodzi spać ok. 18. Najgorsze jest to pilnowanie ok. 16 żeby nie zasnęła drugi raz. Ale myślę też że każde dziecko jest inne i nie ma rad uniwersalnych.