Ja nie mogłam spać do 1.
Musze Ł powiedzieć żeby mi jakieś stopery do uszu skombinował, bo nie wiem ile jeszcze pociągnę.
No i pobudka o 5:30, bo oddział nam się wręcz przeludnił i położne muszą się z ktg wyrobić.
Zjadłabym coś dobrego, ale sama nie wiem na co mam ochotę.
Jak na razie w oczekiwaniu na.mega wypaśne śniadanie zjadłam Grześka w czekoladzie ale zjadłabym jeszcze coś tylko kurcze właśnie co
Musze Ł powiedzieć żeby mi jakieś stopery do uszu skombinował, bo nie wiem ile jeszcze pociągnę.
No i pobudka o 5:30, bo oddział nam się wręcz przeludnił i położne muszą się z ktg wyrobić.
Zjadłabym coś dobrego, ale sama nie wiem na co mam ochotę.
Jak na razie w oczekiwaniu na.mega wypaśne śniadanie zjadłam Grześka w czekoladzie ale zjadłabym jeszcze coś tylko kurcze właśnie co