McPearl
Fanka BB :)
Nasze wesele nie było może zbyt wystawne ale coś tam też trzeba było zapłacić. Choć nie żałuję bo to w końcu taka tradycja słowiańska. Jakby tak z wszystkiego rezygnować to by na końcu człowiek całe życie siedział w domu.
Młody miał dzisiaj jasełka. Fajnie wyszło. Dzieciaki dostały pokaźne paczki, a babka przebrana za gwiazdora była po prostu genialna. Teksty miała świetne.
Mój M też mnie ostatnio wkurza. Od czasu gdy codziennie dojeżdża do pracy to już później nic mu się nie chce. Ja go rozumiem, że jest zmęczony i w ogóle, ale kolejny raz prosiłam by umył małego i kolejny raz skończyło się to tym, że ja to robiłam. Bo oczywiście młody nie chciał iść to ten go zostawił i sam poszedł się umyć. No cholera mnie weźmie. Jak to będzie po porodzie? Też będę musiała najpierw jedno dziecko kłaść, a później drugie? Wykończę się...
Młody miał dzisiaj jasełka. Fajnie wyszło. Dzieciaki dostały pokaźne paczki, a babka przebrana za gwiazdora była po prostu genialna. Teksty miała świetne.
Mój M też mnie ostatnio wkurza. Od czasu gdy codziennie dojeżdża do pracy to już później nic mu się nie chce. Ja go rozumiem, że jest zmęczony i w ogóle, ale kolejny raz prosiłam by umył małego i kolejny raz skończyło się to tym, że ja to robiłam. Bo oczywiście młody nie chciał iść to ten go zostawił i sam poszedł się umyć. No cholera mnie weźmie. Jak to będzie po porodzie? Też będę musiała najpierw jedno dziecko kłaść, a później drugie? Wykończę się...