reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Bada m - ale to mrożone ryby są? Mój mąż też ma taki sen pozazdrościć. Mnie teraz budzi nawet jak 3 miesięczny Max u sąsiadów płacze w nocy na mleko. Masakra

Ile bierzecie koszul ze sobą do szpitala nie licząc tej do samego porodu?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dagi - tak było po 2 porodzie, myk i byłam w domku ale teraz będą mnie trzymać dłużej żeby ustabilizować krzepnięcie krwi ponoć. Chyba wezmę 3.

Piżamy zostawię w domi bo z radochą się w niej ubiorę po powrocie. Ja nie cierpię koszul.

Wezmę i z długim i z krótkim rękawkiem bo ja mam taka że jak jestem zmęczona to jest mi zimno.
 
Karpanna jeśli już wiesz, że będziesz dłużej to jedna koszula więcej nie zajmie aż tyle miejsca, wiec weź trzy. Będziesz miała spokój. U mnie to wiesz jeśli wszystko ok z dzieckiem i mama to 6h i do domu;)
 
dagi kiedyś mnie dziwiło podejście do porodu w UK ,teraz zazdroszczę :happy2:

piżamę biorę,bo ja i tak do cc,więc nikt mi na obchodzie w gacie zaglądać nie będzie,tylko ranę będa oglądać,a piżama daje komfort i podtrzymanie czego potrzeba ;-)
 
To bardzo szybko. Nie wiem jak jest teraz bo 4 lata temu dziecko musiało być 24 h na oddziale. Nie wiem jak jest teraz niech napiszą laski co rodziły rok czy 2 lata temu. a mam pytanie czy teraz też jeździ się z bobasem na badanie bioderek??
 
Bada m. Ja do teraz się dziwię. Ale powiem Ci, że na drugi dzień i tak przychodzi lekarz do domu i bada dzidziusia. Poza tym nim wypuszcza Cie do domu to obserwują Dzidzie i mamę. Nie ma np mowy o wypuszczenie do domu jeśli np. Dzidziuś się nie wyprozni. Moja koleżanka spędziła właśnie dobę bo czekali aż mala zrobi siku czy kupke. Powodów jest oczywiście więcej. Ale ogólnie jakoś wydaje mi się, że lepiej się dochodzi do siebie we własnym środowisku. U mnie jeszcze jest taki plus ze akt urodzenia dostaje się w szpitalu wiec nie musze latać nigdzie. Jedyne na co jestem zła to na to, że meczy mnie od kilku dni swedzenie rak i nog szczególnie wieczorem, musze podejść do poradni niech mi zrobią próby wątrobowe bo aż mam ślady na rękąch.
 
reklama
Kur.wa mikser mi się popsuł!!!! Aaaaaaaaaa ha gez miksera jak bez ręki ;( jedzie właśnie di naprawy, Buuuuuuu ;(
Co dzień to lepszy syf....
 
Do góry