reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

A to w nawiązaniu do zdjęcia które wcześniej wkleilam ;) taki outfit oznacza ze wychodzę z domu :p
 

Załączniki

  • 1417606551214.jpg
    1417606551214.jpg
    8,4 KB · Wyświetleń: 50
reklama
Doggi trzeba zyc nadzieja:tak: moj tez glowka daje czadu tam na dole:-p i raczkami tez duzo macha;-)
A co do wyjsciowego ubioru to tez mam podobnie:tak: i mam to gdzies bo przynajmniej cieplo:-)
 
Doggi mam podobnie :-D pod kurtką raczej mi ciepło, ale pod spodnie coś obowiązkowo założyć muszę, grube rękawice, kaptur na głowę i można iść. A to dopiero -2/-3 st... Mam nadzieję, że do porodu niższych nie będzie bo co ja jeszcze na siebie założę, jak się pozapinam? :rofl2:


Jeżyk to ja chyba z innej planety, bo mi do pracy nie spieszno (dla mnie to raczej obowiązek niż towarzyski wypad, towarzysko to mogę inne rzeczy robić. Może jakbym miała pracować przy czymś, co by było dla mnie mega pasją, to co innego). Ale ja mam inne niż większość podejście do życia :-)
 
Ostatnia edycja:
Doggi to ja dla odmiany prawie nic nie czuję tak zupełnie na dole, co innego po bokach - takie smyranie, no i od czasu do czasu parcie na pęcherz - jak dziecko całe się rusza... u góry jest cały czas aktywne
 
Dziewczyny gubię się w tych wszystkich prawach kobiet w ciąży, może któraś pomoże.. Otóż chodzi o to, że mam umowę na czas określony do 31.12, oczywiście pracodawca chce abym dalej pracowała. Wyczytałam, że umowa zostanie automatycznie przedłużona do dnia porodu. Tylko, że ja nie chcę takiego przedłużenia.. Wolałabym podpisać jakby nową umowę od stycznia na kolejny rok, w tym celu po prostu jeden dzień nie byłabym na l4 żeby ją podpisać, czy tak można?
 
reklama
Dziewczyny gubię się w tych wszystkich prawach kobiet w ciąży, może któraś pomoże.. Otóż chodzi o to, że mam umowę na czas określony do 31.12, oczywiście pracodawca chce abym dalej pracowała. Wyczytałam, że umowa zostanie automatycznie przedłużona do dnia porodu. Tylko, że ja nie chcę takiego przedłużenia.. Wolałabym podpisać jakby nową umowę od stycznia na kolejny rok, w tym celu po prostu jeden dzień nie byłabym na l4 żeby ją podpisać, czy tak można?

Ten sam problem będę miała ;-) tzn kończy mi się umowa z końcem grudnia i czy ja muszę coś załatwiać czy to mi się automatycznie przedłuża czy jak ? żeby mi macierzyńskie nie przepadło ;-)
 
Do góry