Agulqa - dziecko się mniej rusza bo Ty jesteś osłabiona więc on też. Jesteś pod opieką więc bądź spokojna. Od wysiłku mogłaś się nabawić 1 cm rozwarcia ale nie martw się. Ja w 1 ciąży przez 3 tygodnie chodziłam z takim rozwarciem i skurczami a urodziłam w 42 t.c. Doczekasz spokojnie stycznia tylko relaksik i bedzie oki. Pisz co u Ciebie.
Dziś spotkałam się z moją położną z którą rodziłam dziewczynki. Niestety nie może już być na zawołanie tylko jak ma dyżur- obym na nią trafiła. Mogę dzwonić i pytać o wszystko. Także porodówka już załatwiona. Wypytałam i dla siebie mam mieć to co potrzebuję dla siebie resztę daje szpital a dla małego pieluszki, chustki i kremik najlepiej zielony linomag i resztę też oni zapewniają.
Dziewczyny widziałam noworodka ze słodką czarną czuprynką, śliczny przystanęłam i się gapiłam a położna miała ze mnie zlewkę.
Tak mi się zachciało rodzić jak go zobaczyłam że po powrocie złapała mnie mega skurcz, była moja mama i czekałyśmy czy mi przejdzie czy to już. No szok, na razie twardnieje mi brzuch - zadziałał instynkt głupiej babie za szybko. :-)
Dziś spotkałam się z moją położną z którą rodziłam dziewczynki. Niestety nie może już być na zawołanie tylko jak ma dyżur- obym na nią trafiła. Mogę dzwonić i pytać o wszystko. Także porodówka już załatwiona. Wypytałam i dla siebie mam mieć to co potrzebuję dla siebie resztę daje szpital a dla małego pieluszki, chustki i kremik najlepiej zielony linomag i resztę też oni zapewniają.
Dziewczyny widziałam noworodka ze słodką czarną czuprynką, śliczny przystanęłam i się gapiłam a położna miała ze mnie zlewkę.
Tak mi się zachciało rodzić jak go zobaczyłam że po powrocie złapała mnie mega skurcz, była moja mama i czekałyśmy czy mi przejdzie czy to już. No szok, na razie twardnieje mi brzuch - zadziałał instynkt głupiej babie za szybko. :-)