reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Agulqa_b a może Ł nie trafił do kibelka :D stąd te kałuże :p



Alecta ja też zbyt dużej kuchni nie mam ale tak jest zaprojektowana ze ze wszystkim się mieszcze :) tylko mój mąż zbaraniały ma hopla na punkcie czystości w kuchni (zboczenie zawodowe) i u nas na wierzchu nie ma w zasadzie nic wszystko musi być poukładane w szafkach i na wierzchu nie ma nic więc miejsca w kit :p
 
reklama
Doggi u nas nawet w szafkach się nie mieścimy ze wszystkim więc na blacie mam noże, przyprawnik, jakieś pojemniki z kawą, cukrem, mąką itp (takie ozdobne), a blat mam malutki tylko w rogu :/
Spieszyliśmy się z remontem i ogólnie nie mieliśmy kasy na meble na wymiar i braliśmy takie żeby po prostu pasowały, a nasza kuchnia nieustawna jest.
Jednak jeszcze to trochę wytrzymam :p


Oooo to mój cały obszar roboczy :D
DSC_0338.jpg

Jeżyk ja mam jeszcze kotlety z cycków z wczoraj i robię do tego krem kalafiorowy z koperkiem
 

Załączniki

  • DSC_0338.jpg
    DSC_0338.jpg
    21,1 KB · Wyświetleń: 44
Ostatnia edycja:
U nas rosół i spaghetti



Alecta faktycznie mało miejsca :(



Kurde jakoś dziwnie mi dziś :/ znów ten niepokój, bardzo ten brzuch mnie boli i krzyż i taki ucisk rozpieranie w podbrzuszu :/ serio muszę spakować torbę do szpitala może mnie trochę uspokoi
 
Ostatnia edycja:
Alecta ja tez mam strasznie malo miejsca do przygotowywania. ale dajemy z Ł rade ;-)

Doggi wlasnie mamy osobno kibelek i osobno lazienke z pralka ;-) inaczej wzielabym to pod uwage ;-)
Pewnie masz duzo szafek do pochowamia. Ja mam wrazenie ze tu jest mniej niz w kawalerce w poznaniu i z niczym sie nie mieszcze ;-)

Jezyk ja nic ;-) haha :p ł jest w toruniu nie wiem o ktorej wroci a ja jestem z tych co moga zjesc chleb lub platki, niestty jak Rojbert zacznie normalnie jesc to codziennie bede musiala cos gotowac bleeeee

Ja wlasmoe wstzwilam pralke z Robertowymi kolorowymi ubrankami i zostaly mi tylko dwie literki do zrobienia ;-)
 
Agulqa_b u mnie kolorowe stacha się susza przy kominku Aktualnie :) zaraz skończą się ciemne kolory i jutro białe Jadę :) chyba ze zdążę dziś. Suszarka nie ogarnia po mału, druga tez ledwo zipie wiec trzeba nowe kupić
 

Załączniki

  • 1415620085617.jpg
    1415620085617.jpg
    35,9 KB · Wyświetleń: 41
w zeszłym roku kupiłam suszarkę z villedy w biedrze chyba,coś koło 70-80 zł dałam,ale warto,bo jest solidna i porządna,a te tanie to na dwa sezony miałam,a to druty odpadały,a to brudziły rdzą ubrania ,a ta jest super ,polecam ( nie płacą mi za reklamę ;-):-D)
 
Bada dzięki za cynka, muszę wypróbować bo my co 3 miesiące wymieniamy bo dzieje się dokładnie to co piszesz! Tylko ze one nie takie tanie były. Ale warto spróbować tą vilede
 
Właśnie muszę przyczaić tą Viledę w Biedrze, teraz mamy 2 suszarki i zawsze obie pełne, a co dopiero z noworodkiem...



A mojego Starego to kiedyś śmiechem zabiję!!!

Rano miał na 9.45 do pracy i od świtu biadolił, co ma sobie do żarcia wziąć.
Ponieważ mają mikrofalę na socjalu, to mu DWA RAZY mówiłam "weź risotto, podgrzejesz sobie i będziesz mieć ciepły obiad", ale ten zaparty osioł "nie i nie" bo on nie ma ochoty :baffled:
13.30 dzwoni do mnie i pyta, czy mój brat jest w domu - na wieść, że nie załamał się, bo chciał, żebym mu risotto przywiozła do pracy...
NO ŚMIECH NA SALI!!!
 
reklama
Vileda jest najlepsza jeśli chodzi o suszarki, deski do prasowania i mopy, także też polecam ;-)
Ja za pranie wezmę się w grudniu na spokojnie. Do stycznia muszę kupić jakąś torbę do szpitala, bo widzę, że w nic małego nie mam szans się zmieścić z całą listą potrzebnych rzeczy..:rofl2:
 
Do góry