reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

McPearl a dlaczego żegnaniu się???

Ja dzisiaj nie mam ochoty nic jeść, obiad na siłę jadłam i w ogóle jakiś wisielczy humor mam...
 
reklama
Dziewczyny, zna się któraś na prawie pracy???

Generalnie na początku maja dowiedziałam się od szefowej, że w planach jest zamknięcie biura, w którym pracuję.
Firma zatrudnia ok. 5 osób, ja pracuję od 2.01.2013 r. na umowę o pracę na pół etatu na czas nieokreślony.


Jestem w ciąży, ale nie mam jeszcze żadnego zaświadczenia od ginekologa, a wizytę mam dopiero 16 czerwca (USG 2 czerwca).


Dziś okazało się, że biuro wcale nie będzie zamknięte, tylko przeniesione pod inny adres, o czym nie zostałam nawet poinformowana :wściekła/y:

Zmiana adresu ma nastąpić do 1 czerwca, lada dzień spodziewam się przyjazdu szefostwa do biura.


Obawiam się, że będą chcieli mi wręczyć wypowiedzenie umowy, dlatego chciałabym się poradzić, co robić - podpisywać czy nie, wiedząc, że jestem w ciąży, ale nie mając na to żadnego potwierdzenia?

Orientuje się któraś jak to rozwiązać???
Pracodawca nei może zwolnić kobiety w ciazy zatrudnionej na umowe o prace


Dziś mega mnie boli głowa cały dzień. Z paracetamolem nei chce przesadzać, próbowałam tych plastrów apap ice i trochę pomogło.
W pierwszej ciąży wogóle cycki mnie nie bolały a teraz wprost dotknąć się nie mogę
 
Ostatnia edycja:
Ewi, miałam podejrzenie pustego jaja...ale ostatnio moja gin mówiła, że widzi tego małego wielkiego człowieczka 5 mm :-) ja jej wierzę, bo ja to jakoś nie widziałam;-)
 
Mama Blogerka, ja tylko piszę, co mówią przesądy :-D Chociaż przyznam, że i u mnie i w całym moim mamusiowym otoczeniu (koleżanek ze studiów, ze szkoły) sprawdziły się ciągoty owocowo-słodyczowe na córy :-D
 
reklama
McPearl, ja się nie starałam o płeć :no: Starałam się o Dzidziusia... W pierwszym cyklu był seks co 2 dni, żeby się plemniki regenerowały (w pierwszej ciąży tak samo robiliśmy), ale nie zaskoczyło i w drugim cyklu już seks codziennie, przez cały płodny okres, więc ni hu hu nie "wybadam" który dzień był tym trafionym.
 
Do góry