reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

reklama
Ja też będę starszą mamą. Tak wyszło, po 5 latach z bi-gejem i staraniach nie zaszłam, chyba Bóg nade mną czuwał i tak miało być bo teraz z normalnym facetem mam normalną rodzinę. Hanię urodziłam jak miałam rocznikowo 29 lat, drugą urodzę jak będę miała rocznikowo 33 lata. Nie zastanawiam się czy dużo czy nie dużo, tak wyszło, najważniejsze że dzieci są;) Moja dobra koleżanka ma 36lat i jest w 29tygodniu i to jej pierwsze dziecko - tak jej się życie ułożyło. Druga moja koleżanka jest teraz w 27 tygodniu i ma lat 38 i bardzo się cieszy że będzie je miała. Każdy rodzi kiedy może albo chce;)
 
Elutka, tylko nie strasz bo jeszcze jeden poligon i się wkurzę. Ale mój też nie na wszystkie poligony jeździ. Siedzi w Międzyrzeczu.
Ewi, no myślałam, że padnę czytając historyjkę o babci i kupie :-D odnośnie łóżka piętrowego to myśmy mieli jak byłam młodsza, ale to starszy brat spał na górze, ja dopiero później. Mój młody to by teraz na bank wyleciał jest taki ruchliwy.
Ku pokrzepieniu. Mam kumpelę, która jak dobrze pamiętam ma zespół policystycznych jajników. Też i poronienie przeszła, nacinanie jajników bo jajeczka nie chciały się uwolnić...ale zaszła w ciążę. Po pierwszym drugie jakoś dosyć szybko poszło. Inna też z tym samym problemem i udało się, a jeszcze inna teraz jest w ciąży i nawet w szoku była bo właściwie za pierwszym razem im się udało.

Też się cieszyłam z naszej wpady. Rodziłam młodego w wieku 23 lat i też twierdzę, że gdyby nie wpada czekałabym w nieskończoność. Byłam wczoraj u kumpeli ze studiów lat za chwilę 31 i ona mówi, że ma opory przed zajściem mimo, że się z mężem umówili że zaczynają się starać. Ma jakiegoś stracha i tak przekłada to zachodzenie i przekłada...

Młody na antybiotyku. Gardło ma zawalone. Żałuję, że od razu antybiotyk musiał pójść w ruch...
 
karpanna ale u Ciebie to już trzecie dziecko więc liczymy inaczej :-p

Ja krótko przed zajściem w ciążę bardzo przeżywałam, że tyle czasu minęło i nie udało się nam, przeżywałam właśnie swój wiek - nawet w aspekcie adopcji, bo zgłosiliśmy się do OA i jak usłyszałam terminy (rok czekania na kurs, kurs ileś tam miesięcy i potem czekanie na dziecko) to się trochę podłamałam... Teraz inaczej patrzę, bo jak urodzę będę miała ledwo skończone 31 lat więc nie jest źle :tak: Najgorsza była świadomość, że lata lecą a tu nic :no: i że nic nie możemy na to poradzić, bezsilność. I może nigdy się nie uda...
 
Karpanna, dokładnie, trzecie to już inaczej :-) A poza tym młoda babka jesteś! Moja ciotka kilka dni temu 3-cie urodziła, a ma 41, w ogóle w mojej rodzinie sporo kobiet ma maleństwa w tym wieku. Starsze odchowane i niespodzianeczka :-D
 
reklama
Dziewczyny, wszystkie jedtesmy piekne I mlode I w Sam raz na dzieci :) nie ma co sobie wytykac ze za wczesniej czy za pozno, ani stwarzac sobie jakiejs presji. Mam taka kolezanke, ktora poprostu nie ma szczescia do facetow. Jest w moim wieku I juz schizuje, ze nie ma dxieci, ze sie pidda inseminacji itp. Sama sobie presje robi.

Mam jakus dzisiaj wisuelczy humor. Od rana do mnie zle wiesci napltwaja :(
 
Do góry