reklama
Ewi82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2010
- Postów
- 2 366
Ja też będę starszą mamą. Tak wyszło, po 5 latach z bi-gejem i staraniach nie zaszłam, chyba Bóg nade mną czuwał i tak miało być bo teraz z normalnym facetem mam normalną rodzinę. Hanię urodziłam jak miałam rocznikowo 29 lat, drugą urodzę jak będę miała rocznikowo 33 lata. Nie zastanawiam się czy dużo czy nie dużo, tak wyszło, najważniejsze że dzieci są Moja dobra koleżanka ma 36lat i jest w 29tygodniu i to jej pierwsze dziecko - tak jej się życie ułożyło. Druga moja koleżanka jest teraz w 27 tygodniu i ma lat 38 i bardzo się cieszy że będzie je miała. Każdy rodzi kiedy może albo chce
McPearl
Fanka BB :)
Elutka, tylko nie strasz bo jeszcze jeden poligon i się wkurzę. Ale mój też nie na wszystkie poligony jeździ. Siedzi w Międzyrzeczu.
Ewi, no myślałam, że padnę czytając historyjkę o babci i kupie odnośnie łóżka piętrowego to myśmy mieli jak byłam młodsza, ale to starszy brat spał na górze, ja dopiero później. Mój młody to by teraz na bank wyleciał jest taki ruchliwy.
Ku pokrzepieniu. Mam kumpelę, która jak dobrze pamiętam ma zespół policystycznych jajników. Też i poronienie przeszła, nacinanie jajników bo jajeczka nie chciały się uwolnić...ale zaszła w ciążę. Po pierwszym drugie jakoś dosyć szybko poszło. Inna też z tym samym problemem i udało się, a jeszcze inna teraz jest w ciąży i nawet w szoku była bo właściwie za pierwszym razem im się udało.
Też się cieszyłam z naszej wpady. Rodziłam młodego w wieku 23 lat i też twierdzę, że gdyby nie wpada czekałabym w nieskończoność. Byłam wczoraj u kumpeli ze studiów lat za chwilę 31 i ona mówi, że ma opory przed zajściem mimo, że się z mężem umówili że zaczynają się starać. Ma jakiegoś stracha i tak przekłada to zachodzenie i przekłada...
Młody na antybiotyku. Gardło ma zawalone. Żałuję, że od razu antybiotyk musiał pójść w ruch...
Ewi, no myślałam, że padnę czytając historyjkę o babci i kupie odnośnie łóżka piętrowego to myśmy mieli jak byłam młodsza, ale to starszy brat spał na górze, ja dopiero później. Mój młody to by teraz na bank wyleciał jest taki ruchliwy.
Ku pokrzepieniu. Mam kumpelę, która jak dobrze pamiętam ma zespół policystycznych jajników. Też i poronienie przeszła, nacinanie jajników bo jajeczka nie chciały się uwolnić...ale zaszła w ciążę. Po pierwszym drugie jakoś dosyć szybko poszło. Inna też z tym samym problemem i udało się, a jeszcze inna teraz jest w ciąży i nawet w szoku była bo właściwie za pierwszym razem im się udało.
Też się cieszyłam z naszej wpady. Rodziłam młodego w wieku 23 lat i też twierdzę, że gdyby nie wpada czekałabym w nieskończoność. Byłam wczoraj u kumpeli ze studiów lat za chwilę 31 i ona mówi, że ma opory przed zajściem mimo, że się z mężem umówili że zaczynają się starać. Ma jakiegoś stracha i tak przekłada to zachodzenie i przekłada...
Młody na antybiotyku. Gardło ma zawalone. Żałuję, że od razu antybiotyk musiał pójść w ruch...
karpanna ale u Ciebie to już trzecie dziecko więc liczymy inaczej
Ja krótko przed zajściem w ciążę bardzo przeżywałam, że tyle czasu minęło i nie udało się nam, przeżywałam właśnie swój wiek - nawet w aspekcie adopcji, bo zgłosiliśmy się do OA i jak usłyszałam terminy (rok czekania na kurs, kurs ileś tam miesięcy i potem czekanie na dziecko) to się trochę podłamałam... Teraz inaczej patrzę, bo jak urodzę będę miała ledwo skończone 31 lat więc nie jest źle Najgorsza była świadomość, że lata lecą a tu nic i że nic nie możemy na to poradzić, bezsilność. I może nigdy się nie uda...
Ja krótko przed zajściem w ciążę bardzo przeżywałam, że tyle czasu minęło i nie udało się nam, przeżywałam właśnie swój wiek - nawet w aspekcie adopcji, bo zgłosiliśmy się do OA i jak usłyszałam terminy (rok czekania na kurs, kurs ileś tam miesięcy i potem czekanie na dziecko) to się trochę podłamałam... Teraz inaczej patrzę, bo jak urodzę będę miała ledwo skończone 31 lat więc nie jest źle Najgorsza była świadomość, że lata lecą a tu nic i że nic nie możemy na to poradzić, bezsilność. I może nigdy się nie uda...
Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
Karpanna, dokładnie, trzecie to już inaczej :-) A poza tym młoda babka jesteś! Moja ciotka kilka dni temu 3-cie urodziła, a ma 41, w ogóle w mojej rodzinie sporo kobiet ma maleństwa w tym wieku. Starsze odchowane i niespodzianeczka
McPearl
Fanka BB :)
jeżyk, tak to ten Międzyrzecz ;-) siedzi tam od 5 lat.
reklama
Dziewczyny, wszystkie jedtesmy piekne I mlode I w Sam raz na dzieci nie ma co sobie wytykac ze za wczesniej czy za pozno, ani stwarzac sobie jakiejs presji. Mam taka kolezanke, ktora poprostu nie ma szczescia do facetow. Jest w moim wieku I juz schizuje, ze nie ma dxieci, ze sie pidda inseminacji itp. Sama sobie presje robi.
Mam jakus dzisiaj wisuelczy humor. Od rana do mnie zle wiesci napltwaja
Mam jakus dzisiaj wisuelczy humor. Od rana do mnie zle wiesci napltwaja
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 333
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 297 tys
Podziel się: