reklama
Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
No i oczywiście jak dwójka to koniecznie parka (jakby to jakie króliki były
) 
McPearl, normalnie jak w Biblii hehe
Ostatnia edycja:
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
jeżyk, jeśli córka jest taka, jak matka, to będę starą, zrzędliwą, zgorzkniałą jędzą
Indi, ja specjalnie zaliczałam imprezy przed zajściem w ciążę, żeby się wyszumieć, a teraz i tak bym poszła na dicho
Ja byłam właśnie takim lekkoduchem - strasznie chciałam dziecka i co, ja na studiach, mąż na studiach, oboje bez pracy, bez ślubu, bez własnego mieszkania, ale chciałam mieć dziecko i koniec, wychodziłam z założenia, że "jakoś to będzie" i "jakoś to jest" już od 4 lat, a Młodej nigdy niczego nie brakowało ;-) Ale fakt, że oboje z mężem możemy liczyć na swoich rodziców i gdyby nie to, to pewnie nie byłoby ani Tosi, ani Gutka...
Indi, ja specjalnie zaliczałam imprezy przed zajściem w ciążę, żeby się wyszumieć, a teraz i tak bym poszła na dicho
Ja byłam właśnie takim lekkoduchem - strasznie chciałam dziecka i co, ja na studiach, mąż na studiach, oboje bez pracy, bez ślubu, bez własnego mieszkania, ale chciałam mieć dziecko i koniec, wychodziłam z założenia, że "jakoś to będzie" i "jakoś to jest" już od 4 lat, a Młodej nigdy niczego nie brakowało ;-) Ale fakt, że oboje z mężem możemy liczyć na swoich rodziców i gdyby nie to, to pewnie nie byłoby ani Tosi, ani Gutka...
Ewi82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2010
- Postów
- 2 366
alekta zaskoczona jestem bo dzieciaki takie podobne jak z jednego ojca
W sumie to mają jednego bo on je wychowuje to ojcem jest a nie jakiś baran co dał tylko jednego plemnika i na tym jego rola się skończyła. Ja też czasami jak sobie przypomnę jacy byli moi ex i porównam z mężem to się zastanawiam gdzie ja rozum miałam... Ja z ex mogłam mieć już 11 letnie dziecko. Byłam w ciąży ale go nie mam. Ale pamiętam o nim cały czas, mimo że już tyle lat minęło...
W sumie to mają jednego bo on je wychowuje to ojcem jest a nie jakiś baran co dał tylko jednego plemnika i na tym jego rola się skończyła. Ja też czasami jak sobie przypomnę jacy byli moi ex i porównam z mężem to się zastanawiam gdzie ja rozum miałam... Ja z ex mogłam mieć już 11 letnie dziecko. Byłam w ciąży ale go nie mam. Ale pamiętam o nim cały czas, mimo że już tyle lat minęło...reklama
Dziewczyny,
Ja mam skończone 30 lat i pierwsze dziecko w drodze. Ślub brałam mając lat 28. Po drodze choroba męża, która przez jakiś okres wykluczała starania. Potem dwa niepowodzenia z ciaza. I tak zleciało.
Ubolewam z tego powodu, ale co mam zrobic??? Cieszę sie, ze bede miała dziecko. Mam nadzieje, ze po nim drugie.
Pracowałam z dwiema dziewczynami, które maja obecnie 39 lat. One w dalszym ciagu wierzą, ze bedą miały dzieci. Choć problem u nich tego typu, ze obie to stare panny.
Nigdy nie jest za późno na dzieci jeśli bardzo się ich pragnie!!!!
Ja mam skończone 30 lat i pierwsze dziecko w drodze. Ślub brałam mając lat 28. Po drodze choroba męża, która przez jakiś okres wykluczała starania. Potem dwa niepowodzenia z ciaza. I tak zleciało.
Ubolewam z tego powodu, ale co mam zrobic??? Cieszę sie, ze bede miała dziecko. Mam nadzieje, ze po nim drugie.
Pracowałam z dwiema dziewczynami, które maja obecnie 39 lat. One w dalszym ciagu wierzą, ze bedą miały dzieci. Choć problem u nich tego typu, ze obie to stare panny.
Nigdy nie jest za późno na dzieci jeśli bardzo się ich pragnie!!!!
