reklama
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
Doggi ale fajnie ze juz szykujesz pokój :-) :-) ja mam nadzieje ze nam się w październiku uda za to wziąć
A u mnie słońce ale może zimno nawet nie wiem bo po Nine moja mama przyjechała
Nie mam chleba i nie wiem co zjeść :-/
A u mnie słońce ale może zimno nawet nie wiem bo po Nine moja mama przyjechała
Nie mam chleba i nie wiem co zjeść :-/
Femme ja na razie "oczyszczam" pokój dla Stacha, zaczniemy tez dopiero jakoś w październiku malowanie i strojenie bo jakoś tak czuję że październik to czas pokoiku ale październik juz nam siedzi na karku wiec lada chwila to będzie to
W ddtvn rozmowa o cesarkach na rządanie
W ddtvn rozmowa o cesarkach na rządanie
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
No właśnie oglądam ale nie będę się wypowiadać
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
też miałam takie miesiączki jak ona i dla mnie to było bardziej właśnie na + bo twierdziłam że jestem przygotowana i w sumie poród był na podobnym poziomie ;-)
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Ja od razu przełączyłam, bo jak słyszę "cesarka na żądanie" to mam dreszcze
U mnie też cudowne słoneczko, oby szybko się ociepliło!!!
U mnie też cudowne słoneczko, oby szybko się ociepliło!!!
Padłam na głowę.
Zgadnijcie czego zachciało mi się na śniadanie?
.... PIEROGÓW Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI .......
No masakra żeby z rana takie zachcianki mieć
Ja o cesarkach w ogóle nie czytam ani nie słucham.
Może gdybym nie miała żadnej to ten temat by mnie bardziej interesował, ale teraz nikt mi nie będzie do głowy wbijał, że cesarka to złooooooo
Nie wątpię w to, że poród SN jest lepszy dla dziecka, żałuję, że nie będę mogła go doświadczyć, ale moje dzieci po cc nie rozwijają się gorzej niż te po sn.
Zgadnijcie czego zachciało mi się na śniadanie?
.... PIEROGÓW Z KAPUSTĄ I GRZYBAMI .......
No masakra żeby z rana takie zachcianki mieć
Ja o cesarkach w ogóle nie czytam ani nie słucham.
Może gdybym nie miała żadnej to ten temat by mnie bardziej interesował, ale teraz nikt mi nie będzie do głowy wbijał, że cesarka to złooooooo
Nie wątpię w to, że poród SN jest lepszy dla dziecka, żałuję, że nie będę mogła go doświadczyć, ale moje dzieci po cc nie rozwijają się gorzej niż te po sn.
Alecta ja też nie uważam ze cc to zło w życiu! Ale ona ledwo dowiedziała się ze jest w ciąży a już wie ze będzie cc bo ona miała bolesne miesiączki i nie da rady. Nie lubię takiego podejścia w każdej dziedzinie z góry zakładanie ze coś się nie uda.
Typy tez bym zjadła pierogi takie
Typy tez bym zjadła pierogi takie
reklama
Doggi co prawda to prawda nie ma co z góry zakładać, że nie da sie rady.
Ja tam bym chciała chociaz spróbować, ale za duże ryzyko niestety.
Chociaż mam jedną znajomą, która była tak spanikowana porodem, że gdyby lekarz jej cc nie zrobił to by go chyba zagryzła.
Pierwszy poród miała ciężki i skończył się cc i taką traumę miała, że przy drugiej ciąży nawet nie chciała słyszeć o sn, bo normalnie trząść się zaczynała
Ja tam bym chciała chociaz spróbować, ale za duże ryzyko niestety.
Chociaż mam jedną znajomą, która była tak spanikowana porodem, że gdyby lekarz jej cc nie zrobił to by go chyba zagryzła.
Pierwszy poród miała ciężki i skończył się cc i taką traumę miała, że przy drugiej ciąży nawet nie chciała słyszeć o sn, bo normalnie trząść się zaczynała
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 333
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 297 tys
Podziel się: