Agulqa- ciche dni to nie jest tak że my w ogóle nie gadamy ze sobą. Rozmawiamy o dzieciach, jemy razem obiady, byliśmy razem na treningu itp.po prostu jak dzieci idą spać to albo ogladalam telewizję albo też szlam spać, tak chciałam ukarać i pokazać jak to jest.
reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Mam dziś strasznie zły dzień, więc sobie daruję udzielanie.
Nawet 6,5km na rowerku i 40 minut na basenie nie pomogło, jadę na zakupy, ostatnia deska ratunku.
Nawet 6,5km na rowerku i 40 minut na basenie nie pomogło, jadę na zakupy, ostatnia deska ratunku.
Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
U nas też ostatnio burzliwe dni. I mąż przesadza i ja też (choć tego nie widzę oczywiście, pewnie to hormony). Ja w cichych dniach wytrwać nie umiem. Za to jak jestem wkurzona to są raczej sztywne rozmowy bo coś tam trzeba, czy właśnie jakoś przy dzieciach trzeba funkcjonować, a tak to cisza. Ale męczy to strasznie, wolę się sensownie pokłócić i dojść do jakiegoś porozumienia, bo czasem nie umiemy spokojnie czegoś przegadać :-)
Emilchen, co za sen A mnie kopniaki już męczą. Albo spać nie dają, albo budzą w nocy. Nie dogodzi kobiecie hehehe
Emilchen, co za sen A mnie kopniaki już męczą. Albo spać nie dają, albo budzą w nocy. Nie dogodzi kobiecie hehehe
Emilchen współczuję zgagi, tak to ja przy Oli meczylam się ze zgagą i niestety żadne zdrowe środki nie pomagały :/ mleko, migdały jeszcze gorzej było po tym :/ i cały czas chodziłam i ssałam rennie i to dawało lekką ulgę
Nulini witaj w klubie ja jak dziś kogoś nie zabije to będzie święto. Zaczęło się od samego rana gdy zobaczyłam ze mąż zostawił fotelik samochodowy na dworze i rano cały mokry (a wieczorem dwa razy mówiłam żeby go wniósł do domu potem pojechałam do przedszkola zaparkiwalam ładnie przed samą bramą (rzadko wolne tam miejsce) i odprowadzam Ole wracam patrze a tam jakiś baran idiota mnie zastawil chyba z myślą że przelece nad nim no dureń oczywiście go nawyzywalam jak łaskawie przyszedł po 15 min... A ja się spieszyłam na badanie krwi musze kupić te naklejki co ciężko schodzą karny ku.tas o obkleje pół zgorzelca bo otaczają mnie idioci!
U nas mąż bardxo wyrozumiały się zrobił dziś na niego nswrzeszczalam bo zapomniał płyn do płukania kupić i normalnie ny była afera ze hej on obraza majestatu ja też a ten "przepraszam kochanie, wyleciało mi z głowy jutro rano kupię, chcesz colę na lepszy humor?" wie jak mnie podejść
Nulini witaj w klubie ja jak dziś kogoś nie zabije to będzie święto. Zaczęło się od samego rana gdy zobaczyłam ze mąż zostawił fotelik samochodowy na dworze i rano cały mokry (a wieczorem dwa razy mówiłam żeby go wniósł do domu potem pojechałam do przedszkola zaparkiwalam ładnie przed samą bramą (rzadko wolne tam miejsce) i odprowadzam Ole wracam patrze a tam jakiś baran idiota mnie zastawil chyba z myślą że przelece nad nim no dureń oczywiście go nawyzywalam jak łaskawie przyszedł po 15 min... A ja się spieszyłam na badanie krwi musze kupić te naklejki co ciężko schodzą karny ku.tas o obkleje pół zgorzelca bo otaczają mnie idioci!
U nas mąż bardxo wyrozumiały się zrobił dziś na niego nswrzeszczalam bo zapomniał płyn do płukania kupić i normalnie ny była afera ze hej on obraza majestatu ja też a ten "przepraszam kochanie, wyleciało mi z głowy jutro rano kupię, chcesz colę na lepszy humor?" wie jak mnie podejść
Tyle napisałyście przez te kilka dni że nie zdąże tego przeczytać
Jeżeli chodzi o pieluszki to u nas dobrze sprawdziły się Huggiesy, Pampersy zielone i pomarańczowe i te pieluchy z Rossmanna. W sumięe to mnie było obojętne jakie, Nina wszystkie dobrze znosiła- liczyła się niska w miarę cena więc polowałam na promocje zawsze.
Co do religii to mam podobne zdanie, powinno uczyć się jej w kościele a nie w szkole. Niny na pewno nie poślę na religię w przedszkolu, uważam że dziecko wtedy za mało rozumie. Też nie mamy ślubu kościelnego i był problem z chrztem. Teraz przy drugim dziecku nie będę się prosić, jak będą robić problemy to po prostu nie ochrzczę i tyle.
Ja też miałam zebranie w przedszkolu, masakra, niektóre mamuśki to są nawiedzone...najbardziej rozwaliło mnie hasło, żeby wszyscy się wymieli swoimi numerami telefonów żeby jakby co móc do siebie dzwonić. Ja swojego nie dałam- nie mam zamiaru dawać prywatnego numeru 25 obcym osobom i tyle. Podałam mail i to powinno wystarczyć.
Jeżeli chodzi o pieluszki to u nas dobrze sprawdziły się Huggiesy, Pampersy zielone i pomarańczowe i te pieluchy z Rossmanna. W sumięe to mnie było obojętne jakie, Nina wszystkie dobrze znosiła- liczyła się niska w miarę cena więc polowałam na promocje zawsze.
Co do religii to mam podobne zdanie, powinno uczyć się jej w kościele a nie w szkole. Niny na pewno nie poślę na religię w przedszkolu, uważam że dziecko wtedy za mało rozumie. Też nie mamy ślubu kościelnego i był problem z chrztem. Teraz przy drugim dziecku nie będę się prosić, jak będą robić problemy to po prostu nie ochrzczę i tyle.
Ja też miałam zebranie w przedszkolu, masakra, niektóre mamuśki to są nawiedzone...najbardziej rozwaliło mnie hasło, żeby wszyscy się wymieli swoimi numerami telefonów żeby jakby co móc do siebie dzwonić. Ja swojego nie dałam- nie mam zamiaru dawać prywatnego numeru 25 obcym osobom i tyle. Podałam mail i to powinno wystarczyć.
agulqa_b
Fanka BB :)
Jezyk a to chyba ze tak. Bo dla mnie ciche dni to bycie obok siebie tak ma prawde i nic razem...
Emilchen sny czytamy na opak czyli wszystko w najlepszym porzadku :-)
Dobgi rozwalilas mnie cola
Emilchen sny czytamy na opak czyli wszystko w najlepszym porzadku :-)
Dobgi rozwalilas mnie cola
Fakin Szit jakaś zaraza mnie bierze gardło mnie zaczęło napier****ć, czuje ze w nosie katar się zbiera i łeb boli co mogę wziąć żeby to zatrzymać? Bo jak u mnie choroba się rozkręca to 3 miesiące potrafię chodzić chora :/ a w obecnym stanie to nie jest wskazane!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 272 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 328
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 294 tys
Podziel się: