reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

malinka, będziesz miała robioną często morfologię, więc szybko da radę zaobserwować niedokrwistość... zapobiegawczo raczej żelaza nie powinno się brać ale można za to jeść produkty bogate w żelazo :)
milusia, rozumiem Twoje obawy. ale z drugiej strony już z jedną dwójeczką sobie poradziłaś to teraz też byś dała radę. kobitki są silne :)
ewa witamy :)
pospaliśmy sobie z małym z 1,5 godzinki :) ale mi dużo daje takie "podsypianie" z nim.. bez tego chyba bym wieczorem była do niczego. dziewczyny czy tylko ja tak często na siusiu latam do łazienki? no i już zgaga się zaczęła więc zapas migdałów czas zrobić
 
reklama
MILUSIA pociesz mnie i powiedz że z bliźniakami nie jest tak tragicznie. Ile lat mają teraz twoje bliźniaki?
 
No powiem Wam dziewczyny ze dwójka to hardcore.. ja dzisiaj pod opieką mialam 2-ke...julcie i karola...od kolezanki i bratowej...caly dzien z nimi...w tym samym wieku dzieciaki..no i kosmos poprostu...ogarnąć taka dwójkę...więc szacun dla biźniakowych mamus:):):
 
moja jest ode mnie 45 km a i tak nie chce przyjeżdżać. ostatnio jak źle się czułam to mąż prosił ją żeby przyjechała i pomogła... to wymyślała, że zebranie ma, że to, że tamto... to podziękowałam za "pomoc".. w sobotę jedziemy na wesele to już 2 miesiące temu się zapowiedzieliśmy, że przyjedzie małego popilnować to i się wymigać nie może :-p

u mnie będzie prawie jak bliźniaki, jak nie gorzej. ale co tam, odchowają się to będą prawie w tym samym wieku, więcej wspólnych "tematów" itp ;)
 
reklama
Do góry