Styczeń 2014 :)

[Salli]

Dziewczyny, ja tak Sylwestrowo chciałam Wam życzyć wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku. Spełnienia marzeń, zdrowia, szczęścia, samych sukcesów, i co ważne w najbliższych dniach, bezproblemowych i szybkich porodów dla tych które jeszcze dzieciaczków styczniowych przy cycuchu nie mają, a dla wszystkich bez wyjątków, zdrowych dzieciaczków i ogólnego spełnienia


Do stycznia brakuje nam mniej niż 1,5h, więc chyba wytrzymamy jako styczniówki?

 

[justynaj]

Siedzimy przy koreczkach i czekamy na Nowy Rok:-)
ale sie nabiegalam dziewczyny dobrze,ze mam takiego fajnego faceta, ktory cieple dania zrobil. A ja koreczki deser no i porzadki. Choc nie powiem stanie pol godziny w kuchni to dla mnie jak caly dzien katorzniczej pracy.
ale my uwielbiamy gosci wolimy jak jest wiecej ludzi na Sylwka niz siedziec sami z dziecmi.
no i za chwile styczen i sie dopiero u nas zacznie;-)

Bandytko sliczne dziecie i Ty taka zatroskana mamusia, wiem, ze boli jak sie karmi na poczatku, ale powiedz ile szczescia w ramionach trzymasz no nie?
Bardzo pozytywnie zazdroszcze i jeszcze raz gratuluje:-)

Buziaki noworoczne dla wszystkich:-)

 

[bluelovi]

no dziewczyny i dotrwalysmy do stycznia prawie jeszcze troche i jak ktoś chce to jazda na porodówke )!!!!!!!! my juz tez po kolacji sylwestrowej, malutka padła spac ide pod prysznic i spac ))

 

[Antinetka]

My z mężusiem siedzimy i świętujemy we dwoje z kotami naszymi Objadłam się sushi, nie wiem, gdzie mi się wino zmieści... Ale to ostatni taki "sylwek", więc postanowiłam zaszaleć i pierwszy raz w życiu będę pić prawdziwe wino dealkoholizowane
Nie wiem, jak u was, ale Lena do wyjścia się jeszcze nie szykuje raczej, w każdym razie nic mi o tym nie wiadomo póki co ;D

 

[bluelovi]

Happy new year !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! hihi ;*****mozna rodzic

 

[miejskibandyta]

Dzięki dziewczyny! Tak apropos to mój najlepszy sylwester w życiu! Z Kajtkiem na cycku, Mariuszem z podkrążonymi oczami, w koszuli nocnej i z bolącymi od nadmiaru pokarmu piersiami - yeah! Na prawdę mam tyle szczęścia w sobie, że to nie do opisania.
Czujemy się dobrze, tylko troszkę gorzej mi się siedzi przed komputerem niż przed porodem : ))) Z wiadomych przyczyn Kajtula zdrowy, tylko ma dwa krwiaki na główce z powodu nacisku na główkę podczas porodu. Mamy nadzieję, że się wchłonie.

Mimo małej ilości snu od soboty nie odczuwam zmęczenia, ale idę spróbować spać, bo mam chwilę przerwy, Kajtek przed chwilą był karmiony.

Witajcie w nowym roku!

 

[Akuku]

Hehe teraz mozemy rodzic, tzn. Wy mozecie bo ja nowy rok mam za 40 minut hehegodzine pozniej niz wy. Wiec ja jeszcze sie troche wstrzymam...ciekawa jestem czy ktorejs z nas 1.01.2014 sie szkrabek urodzi hehe.

Marika dotrwalas ?? Bo cos cicho jestes !? Teraz mozesz odstawic nospe i smigac na porodowke. Zdecydowalas juz czy jedziesz na cc czy sn ??

Bandytka eieze ze to najlepszy nowy rok. Mimo bolu jestesmy w stanie tyle zrobic i nie czuc zmeczenia, tak dzialaja nasze hormony. Krocze sie zagoi niedlugo, a cycki a raczej pokarm sie unormuje. Pewnie juz albo na dniach zobaczysz usmiech Kajtkw jak bedzie ssal cyca, niezapomniane uczucie.

 

[Pustiszi]

Marika &&&&&&& bedzie dobrze !!!!!! i czekamy na wiesci

Bandytka - ale sie cieszylam czytajac Twoj post !!!

Dziewczyny wytrwałyśmy wiec pomalutku mozna sie rozluźniac hihi

 

[KaJa8414]

No to dziewczyny, nóg juz nie musimy ściskać

 

[jagus_87]

No więc dziewczyny a właściwie i dziewczyny i ich mężczyźni - można szaleć z próbami wywoływania
Jeszcze raz wszystkiego naj - wychodzi na to, że już więcej grudniowych (a tym bardziej listopadowych) styczniówiątek nie będzie, jak już to teraz być może któraś do lutego przetrzyma, chociaż fajnie by było końcem stycznia rozpakowywanie zakończyć;-)