delewarre mysmy dzis tez nabyli w końcu wózeczek... ile sie z matką naoglądałysmy wózków w internecie to szok...
i tylko byly rozmowy telefoniczne jestes przy komputerze to właź na taka a taka stronę no i sie skończylo... co my teraz robic będziemy???
Co do kolejek
mi sie kilka razy zdarzało że mnie przepuszczali, szczególnie u nas w osiedlowym sklepie nawet jak jedna osoba przede mną to mnie puszczali. za to w większych sklepach czy aptece to nie bo po co?
Nawet kiedys u ginekologa jedna babka zrobiła afere ciężarnej że sie wpycha... Ta w ciąży najpierw była u połoznej i akurat tak wyszło że jej ta kolejka minęła no to babka aferę zaczeła kręcić że jak to teraz ona w kolejce a pani przeciez tu nie było itd...
my wakacyjnie na działkę maly ma rozstawiony basen a najmłodsze pewnie bedzię drzemało pod drzewkiem i troszke na kocyku popomyka... cisza spokój Kto gdzie lubi... jakbym miała męża zaciągnąć gdzies gdzie jest 37 to chyba by mni udusił on na działce tylko cienia szuka..
Podziwiam za chęć wakacjowania na plaży ja w wakacje na plaży się nie pojawiam( pewnie że mam tak blisko)... ale jak mam najpierw sięprzeciskac żeby znaleźć choć skrawek wolnego miejsca a potem tylko pilnowac dziecka- nie choć panu po glowie nie syp tym piaskiem uważaj z ta piłką bo toto moje na tyłko nie usiedzi to dziękuje bardzo
magsus kasiuta z OC i autko będzie jak nowe... mój mężul tez ostatnio stłuczkę zaliczyl a autko mamy od końca października
bandytka super Kajcisław
mój mężul przed chwilką łóżeczko przytachał... jednak się wyrobił w tym roku
Hucznej zabawy i wszystkiego naj w Nowym Roku, a te naj niedługo zaczną wychodzić lawinowo...