reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Magda z Uk z suwaczkiem to niestety mam problem jutro cos pokombinuje:zawstydzona/y: Co do landladorki to sie nie przejmuj a wgl zlosc pieknosci szkodzi!:-p A i pewnie jestes dumna z córci pamietam jak moj chrzesniak na nocnik zaczal siadac to z siostra mu brawa bilysmy i tez bylam z niego dumna;D

biłka widze ze pampersowy szał zakupowy;D Ja się własnie zastanawiam nad zwyklymi dadami z biedronki. Siostra ma synka i wiem ze "pampersy" mu nie sluzyly a dady sie super sprawowaly wiec udam sie za siostry rada;) A huggisy słyszałam ze tez sa fajne;)

kaja28 witaj w klubie maniakow czekolady ;D Moj mnie przez jakis czas nazywal Milka ;D

Mi dzisiaj dzien zlecial najpierw zakupy pozniej siostra mnie odwiedziła i niespodziewanie przyszli tesciowi dostalam piekne roze w koszu ;D Az pyszczek mi sie cieszy. Oczywiscie nie obylo sie bez słodkiego ja nie moge chodzic do sklepow bo co ide zawsze biore do koszyka "szczescie" czekoladowe;D

Miłego wieczorku i spokojnej nocy ;*
 
reklama
witam wieczorkiem..
padam z nóg.. wyjechaliśmy o 15 a dopiero do domku wróciliśmy :-( i w sumie to za dużo nie pozałatwialiśmy.. nie mam siły nawet długo siedzieć - zaraz do łózia i spać :-)

gosia0811 ja też mam słabość do słodkiego niestety:-( i uwielbiam słodycze z lidla - najlepsze te niemieckie mają :-)
dorotqua ja po wizycie jakoś zawsze wcześniej spać idę bo jakoś te wizyty mnie wykańczają .. trochę nerwów i stresów i człowiek wykończony!
biłka ja też więcej niż dwie paczki jedyneczek nie kupię.. myślę że dwie wystarczą a później albo dwójeczki albo wyślę męża do marketu po dostawę :-)

padam więc lecę spać.. jutro na pewno się odezwę.. miłej nocki laseczki!!! :-)
 
Witam późną wieczorną porą;)

Zaraz coś naskrobię na wątku o badaniach...ale a propos lidla:) Zrobiłam dziś wieczorem najazd na ten market oczywiście w celu zaopatrzenia się w niemieckie słodycze:) Jakaż była moja radość, gdy zobaczyłam "Dominosteine":) lecker:) Jakby co to są przy słodyczach świątecznych...Ja się chyba w tym roku skuszę na kalendarz adwentowy, czas będzie jeszcze szybciej płynął:)

Pozdrowionka:)
 
Witam z wieczora. Moje towarzystwo śpi.. jak miło :-D

biłkabdg tylko te pajacyki, czy bodziaki to koniecznie rozpinane na brzuchu, czy zawiązywane. Ja mam kilka takich z H&M.
Pieluchy na początek kupię pampersy 1. Hania miała 3750 po urodzeniu i chyba jedna paczka mi wystarczyła ale nie pamiętam, chyba nie ta największa paczka...
m@linka ja bralam w ciąży furaginę i Hani nic nie było. Miałam zapalenie pęcherza i krew w moczu. Szybko przeszło. Tylko nie pamiętam, w którym miesiącu. Chyba w szóstym. Też się bałam.
Magda z uk Gratulacje dla Nikusi. Myślę, że żaden burak i buraczka nie są warci Twoich nerwów. Także kilka głębokich oddechów ( kilkadziesiąt ?:confused::blink:) bedzie ok :)

Ja byłam dziś w Biedronce i przy kasie skapnęłam się, że nie mam portfela. Dobrze, że to blisko, choć na głębokiej rezerwie wszędzie wydaje się być daleko. Kasjerka popilnowała mi wózka( co bym nie musiała od nowa wybierać rzeczy) Tylko, że dwa razy w kolejce stałam. Czasem mam wrażenie, że ciąża wyżera mi mózg. Ale jak przez to Malutki ma być mądrzejszy, to niech tam będzie :)

Drugie niesamowite zdarzenie dnia... Na moim balkonie wylądowała dziś kura :szok::szok::szok::-D to tym bardziej niesamowite bo mieszkam na 1 szym piętrze. Nakarmiłysmy ją i mieliśmy potem zanieść do sąsiada z ulicy bo może to była jego. Ale potem zniknęła. Nie obeszło się bez płaczu, bo Hania ją pokochała.:baffled:

magda z uk i biłka mnie wywala jak za długo piszę i na wszelki wypadek przed wysłaniem robię ctrl + C :rofl2:
Na przykład właśnie z niej skorzystałam:crazy:
Dorotqua gratuluję synka :-)
 
Ala mi kalendarz adwentowy starczyłby chyba na dwa dni :) to dopiero czas by mi zleciał :)
Ja z Lidla uwielbiam Ritter Sport taką biało czarną. Aż mi ślinka cieknie a w domu klęska słodyczowa:szok:
 
Dobry wieczor styczniowki ;-) i kolejny dzień zlecial naprawdę te dni lecą jak szalone mam nadzieję że po 15 trochę zwolni sie tempo i przyjdzie czas leniuchowania ;-)
Ostro sie wzięłam za prasowanie i jestem z siebie dumna bo dużo zrobiłam dopóki nie zdjęłam prania znowu sie zapełnił karton... No ale to już mniej niż było wcześniej ;-)
Wieczorna pora zagonilam męża do renowacji łożeczka poszedł grzecznie wyszlifowac je trochę i sam wzią sie za malowanie :-)
Na początku byłam trochę zła bo wzięłam kolor machon miałam nadzieję że będzie ciemniejszy ale jak jeden bok już leżał pomalowany to wygląda rewelacyjnie i bardzo ładnie będzie komponował sie w naszej sypialni ;-) a już nie mogę sie doczekać jak złożymy i przyszykujemy kącik dla malucha taka radość będzie ;-)
Życzę udanej nocy. :-)
 
Witam wieczornie:-)

Dziś po tej nerwowej akcji z właścicielką mieszkania, przytrafiło mi się coś miłego. Otóż pewien klient mojego męża (już kilka razy robił u nas auto) okazał się być Landlordem, czyli wynajmuje kilka domów. No i akurat jak był, to dzwoniłam do męża zdać relację z wizyty w domu. Od słowa do słowa później mąż mu powiedział całą sytuację i koleś po południu przyjechał, obejrzał dom, wykonał 1 telefon do Councilu (urzędu miasta) i wreszcie sprawa ruszy dalej, a tym samym się zakończy:-) Nawet nasz prawnik (fakt, darmowy, więc pewnie dlatego taki powolny we wszystkim)nie był w stanie tak załatwić sprawy. Nie napiszę co i jak dokładnie, bo to bardzo długa historia, ale uwierzcie mi, że odzyskałam wiarę w dobrych ludzi. Koleś nas nie zna. Nic za to nie chce. Po prostu lubi mojego męża, bo mu dobrze o auto dba i z tej wdzięczności nam pomógł. Warto jednak pomagać ludziom bezinteresownie czasami, bo jak widać, kiedyś to w końcu wraca;-)


Emila no wreszcie jesteś:blink: Dobrze, że wszystko okazało się być nie groźne. Tak, czy siak uważaj na siebie.

Kaju ta moja Landlordka, to jeszcze jest w miarę ok, ale jej synek, to szkoda słów. Odziedziczył wszystko (czyli wszystkie te domy)po nie dawno zmarłym ojcu, ma spore znajomości wszędzie, więc myśli, że nikt mu nie podskoczy. Co więcej ma charakter taki, że nie daje sobie nic powiedzieć, bo nie dopuszcza nikogo do głosu. Dziś już nie wytrzymałam i mu powiedziałam, żeby uważał, bo nie zna mnie i nie wie, jakie ja mam możliwości. Teraz chcę widzieć jego minę, jak mu ktoś jednak udowodni winę. Ten klient od mojego męża powiedział, że sprawa jest banalna i wszystko może do końca załatwić council i nic mu nie pomogą znajomości. Ma być u nas w poniedziałek po wszystkie papiery. Normalnie szalony dzień, ale dobrze, że z pozytywnym finałem:happy2:

Januarko
dzięki słońce za dobre słówko:happy2: Cóż, są czasem ludzie, którzy nie szanują nic i nikogo. I wiesz, do czasu byłam miła i chciałam po dobroci, ale jak ktoś mnie obraża i umniejsza mojej godności, to dość. Ja za stara już jestem i za dużo w życiu przeszłam, żeby mi ktoś wmawiał ciemnotę...ehhh....szkoda gadać. Ważne, że dzisiejszy dzień skończył się lepiej niż się zaczął:happy:
Mam nadzieję, że pośpisz choć troszkę dzisiejszej nocy;-) A z tymi pieluchami, to masz rację. Wydatek spory, więc jak musisz kupować dla dwójki jednocześnie, to już na prawdę dużo kaski na to idzie. Dumna jestem jak nie wiem z mojej małej diablicy:tak:


Gosiu jak masz problemy z suwaczkiem, to pisz jakie. Zaraz pomożemy:happy: I zgadza się. Jestem dumna z mojej córci. Ona jeszcze taka mała, a tak pięknie poszła do szkoły i w sumie sama zrezygnowała z tych pieluch. Jest paskuda małą, bo niegrzeczna, ale zuch dziewczyna:tak:


Czarni po raz kolejny powiem, że podziwiam Twoją pracowitość:tak: Ja czekam na przypływ energii, ale ten jakoś nie nadchodzi:baffled:


Magdus ja też robię ctrl+c, ale jak mam jakiś błąd (nie mam pojęcia czemu) w kompie, to nie pomaga. Ja znam jeszcze myk ctrl+z. Dzięki temu można odzyskać posta, który gdzieś znikł. Tyle, że w takiej sytuacji, jak mi się zdarzyła nie dawno, też nie pomogło:baffled: Tak, czy siak dziękuję za radę:happy2:
Akcja z kurą mnie rozbawiła:-D Ja bym chyba zawału dostała, bo bym sobie pomyślała, że może jakaś wściekła, że się ludzi nie boi:szok::-) I weź tu teraz daj dziecku kurczaczka na obiad:baffled:;-)
Dziękuję za gratki w imieniu Nikusi:happy2: No i jak można, to proszę o suwaczki;-)


Indziorka
pryyyyyyy szalona:-) Otrzyj pot z czoła i melduj, co tam u Ciebie?


Marta z okazji urodzinek
happybirthday-54.gif


Życzę Ci, abyś zawsze potrafiła zaczynać na nowo, byś nie poddawała się przeciwnościom losu, śmiało patrzyła przed siebie
i zawsze bez względu na to dokąd dojdziesz drogą swojego życia, pamiętała o tych których kochasz
:-)


Spokojnej nocki babeczki!
 
Ostatnia edycja:
Witam jak zwykle pobudka przed 4 jestem cholernie zmeczona a za chwile trzeba na Krk jechac i pol dnia tam zapewne spedze, cale szczescie tym razem tata wziol wolny dzien i jedziemy autem bo po ostatnim busie wrrrrr do dzis mam nerwy ;p Kurde brzuch nadal mi sie spina jedynie wieczorem jak leze to luzniej sie robi do rana ale jak tylko wstane na rowne nogi i troche pochodze to robi sie twardy :((((( Obawiam sie weekendu,m aby nic sie nie dzialo bo moj lekarz jest tylko w sr i czw :(
Magda z uk Niestety chyba kazdy z nas sie w zyciu nie raz przekonal i zapewne jeszcze przekona o tym,ze sa niestety na tym swiecie nieszanujacy siebie i nikogo ludzie, z regoly sa to ludzie szanujacy tylko slawe i pieniadze dazacy po trupach do celu kosztem innych :/.Ale ja tez juz zdazylam nabrac troche wiary w ludzi i na swoim przykladzie dzieki Tobie(a wiesz o czym mowie ;) ) moge stwierdzic.,ze zdazaja sie wyjatki i ludzie, ktorzy tak bezinteresownie pomoga i najczesciej sa to zupelnie obcy nam ludzie :))) Cieszy mnie,ze teraz ta bezinteresowna pomoc Wam sie zwraca i zycze aby wsszystko poszlo po waszej mysli i ten mily Pan Wam pomogl zalatwic cala sprawe, a tamten cwaniak niech sie buja ;)))))))

Ja uciekam przygotowac zapasy do Krk musze no i jazda, ale ciesze sie bo zamierzamy zachaczyc o ikee i leroy poogladac co sie oplaci do domku zakupic jak sie bedziemy przeprowadzac i moze maluszkowi cos upatrze przy okazji :))) Milego Dnia mamusie :)
 
reklama
Witam sie z rana naładowana energia :-DMąż pojechał do pracy i tak samotnie w tym łożu pozostalam ;-)No dziś dzień zakupów :-D mam nadzieję że już nic nie będę musiała przekładać...Madzia są tacy ludzie na świecie tylko akurat z Polakami jest zazwyczaj tak że wszystko chcą za darmo a sami by kasowali.. Dlatego rzadko sie zdarza że Polak pomaga Polakowi. Ukłon w stronę tego pana za jego bezinteresowosc podejrzewam że to nie Polak :-DDziś mamy kolejna jubilatke sto lat kochana i wszystkiego czego sobie zapragniesz !! :-)Swoją droga sypiemy sie z tymi urodzinami jak nie długo z porodami ;-)Hm... I co tu robić za wcześnie wstałam i teraz będzie mi sie dzień dłużyl...
 
Do góry