reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2009

Princesko wspołczuje....ja też miałam takie przygody z zębem kilka lat temu....Podszedł mi ropą bo kanałowym leczeniu...po wyrwaniu odczułam niesamowita ulgę...Kit z zębem...spokojnego snu i duzo wypoczynku :-) :tak:

ja mam dziś dzien wariata....Najpierw w fimie męża coś sie porobilo i spoźnili sie z wypłatami....Szał bo w domu to wiało pustkami...Zakupy zrobic, rachunki popłacić i co ja powiem tym od gazu czy energii "sorry ale wina pracodawcy"???aha....wysmiali by mnie....No wiec poleciałam na mega szybkie i mega duże zakupy sama...Kiedy tatusiek siedział z Mlodym...co gorsza musiałam sie wyrobić do 14 bo tatusiek do pracy...
A z moja postura to mnie silniejszy wiatr zwiewa a co dopiero kosz pełen żarcia....No nic...dotarłam...

teraz sa jaja z orange...w listopadzie rozwiązałam z nimi umowe...w styczniu miało przyjśc potwierdzenie i mieli mi naliczyć tam jakieś opłaty specjalne bo zostało mi pare miesiecy do konca...No i ok...czekam czekam i nic...dzis dzwonie a oni że gdzieś im to umkneło...dopiero teraz pismo przyjeli...A ja z nerwami że niech mi teraz odliczą ta kase jaką płaciłam za abo a płacic nie musiałam...(mąż ma drugi numer w orange również na mnie- jak nie zapłace jednego zablokuja oba)....a on że mozna napisac reklamacje...Ano piszemy....Napisalismy....Niby załatwione...czekać aż beda dzwonić...do 2 tygodni...a rachunek znowu zapłacic trzeba :dry:

jade dzisiaj na red bulu bo wieczorem przychodza do mnie dziewczyny....wiec trzeba posprzatać i sie wyszykować...i coś naszykowac...Bo jak sie 5 bab w jednym pokoju spotka to i pić trzeba i jeśc :-D :-D

A i tak wszystkiego nie kupiłam :dry: jutro mam druga wycieczke...albo tatuska wykopie...niech sie przyda do czegoś...;-)

No to ide walczyć z łazienka :-)
 
reklama
Princesko wspołczuje....ja też miałam takie przygody z zębem kilka lat temu....Podszedł mi ropą bo kanałowym leczeniu...po wyrwaniu odczułam niesamowita ulgę...Kit z zębem...spokojnego snu i duzo wypoczynku :-) :tak:
Oj Adiva swięte słowa...ulga taka,że juz zapomniałąm jak to siedzieć normalnie bez bólu...to i tak siodemka była także nie będę po niej rozpaczać a jak przyjadę do Polski to sobie wstawię sztucznego:tak:tyle się męczyłam a mogłam od razu dziada wyrwać:dry:
Dzięki dziewczyny za miłe słowa!!!Buziaczki i dobranoc:-p:-p:-p
 
U nas znowu BIAŁO :dry: Ciekawe czy na święta śnieg będzie :huh:
A pamiętam, że w zeszłym roku o tej porze to ja chodziłam w polarze, a Ola w ocieplanej welurowej bluzo-kurteczce :sorry2:
 
Ojjjj.... Mamjakty - nie zdziwiłabym sie wcale :baffled: w tamtym roku w drugi dzień świąt dzieci w krótkim rękawku biegały na dworze, a w tym roku rzeczywiscie zima się zapowiada i ze święconką sankami pojedziemy :-p mój brat przyleciał z UK w samej bluzie (cieplejszej, ale zawsze bluzie), pytam go gdzie ma kurtkę, a on na to - po co mi kurtka, u nas już jakiś czas 10-15 stopni jest ;-) no i się chłopak zdziwił, bo u nas ciągle mróz... :blink:
 
u nas za oknem też biało :dry:całkowicie się tej pogodzie pomieszało....jeszcze 9 dni i pierwszy dzień wiosny...mam nadzieję że do nas dotrze....
A ja się jakoś z okropnym dołem obudziłam..sama nie wiem dlaczego..ale nastrój mam okropny...ehh
 
mój brat przyleciał z UK w samej bluzie (cieplejszej, ale zawsze bluzie), pytam go gdzie ma kurtkę, a on na to - po co mi kurtka, u nas już jakiś czas 10-15 stopni jest ;-) no i się chłopak zdziwił, bo u nas ciągle mróz... :blink:
Niop U nas wiosna od jakiegoś czasu.Ja na podjeździe mam pełno krokusów:tak:Wczoraj Niunia już bez czapki śmigała:cool2:
Życzę Wam dziewczyny miłego dnia i poprawy pogody-WIOSNY żYCZĘ;-);-);-)
 
Witam
Ja juz mam tak dosc tej zimy, po prostu duże bleeee:sorry2:
mała się podziębiła, druga zrobiła się niegrzeczna, mąż marudzi, same minusy....
aż nic się nie chce...
 
Niop U nas wiosna od jakiegoś czasu.Ja na podjeździe mam pełno krokusów:tak:Wczoraj Niunia już bez czapki śmigała:cool2:
Życzę Wam dziewczyny miłego dnia i poprawy pogody-WIOSNY żYCZĘ;-);-);-)
moj Kris to nie pamietam kiedy mial na glowie czapke... moze z 1 czy 2 w lutym...
ale w poniedzialek lecimy do PL i trzeba bedzie go zapakowac w kombinezon, czapke, rekawiczki... ech! :zawstydzona/y:
 
reklama
Dzięki dziewczyny ! My już zdrowe, Ola tylko 2 dni nie była na dworzu a wczoraj na spacerku zaczepiła mnie pediatra Oli. Miło że pamięta swoją małą pacjentkę, przecież pojawiamy sie u niej tylko na szczepieniach..... Pogoda bardzo zdradliwa :dry:
 
Do góry