Celinko - gratulacje!! Pisałaś to tak dawno, teraz Twoja trzecia pociecha rok będzie kończyć?! Dobrze czytam!? O jejku, jak cudownie! Dziewczynka, Chłopczyk?!
Straszna tu cisza, ja też wieki tu nie zaglądałam.... A pomyśleć, że jak się było w ciąży to po kilkadziesiąt razy w ciągu dnia odwiedzało się tę stronę - tyle było do napisania, do poczytania :-)
U nas też bez większych zmian. Mamy tylko Olę, nie wiem czy już menopauzę przechodzę czy co, miesiączka mi zanikła, tylko duphaston daje radę ją wywołać :/ generalnie nasze starania nic nie przynoszą, nawet mi się już starać odechciało- chyba tylko Olę mieć będziemy, dobrze że chociaż ją mamy, smutno by było, a tak coś się dzieje..
Do pierwszej klasy chodzi, radzi sobie świetnie, za dużo mi nie opowiada bo to taki typ, że opowiadać nie lubi- więcej się dowiem od znajomych mam z naszej klasy niż od dziecka własnego ;-) Uparciuch, krzykacz, wymuszacz, pełna energii, nie usiedzi na d...
Mąż ten sam, praca ta sama od pięciu lat :-)
Jeśli jeszcze ktoś z naszej paczki tu zagląda to pozdrowienia gorące ślę!!