reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2009

My nie mamy nawet nocnika :-D :-D :-D tak jak mamjakty będziemy sie próbować latem
A opłaca sie inwestowac w te nocnicki z bajerami itp?Zwraca to uwage dziecka w taki sposób w jaki powinno?Piotrek z tych bardzo zainteresowanych świecidełkami i grającymi rzeczami i boje sie ze zamiast sikać na nim będzie sie nim bawił ;-)
 
reklama
My mamy taki zwykły w sumie nocnik, z nuka z takimi wypustkami na stópki tylko ;-) Bez żadnych melodyjek ani świecidełek :sorry2: Kusił mnie ten tron z FP no ale jednak zrezygnowaliśmy.
 
my też mamy zwykly nocnik, ma jakąś pozytywkę, ale ona raz dziala, a raz nie :sorry2: no, ale czego oczekiwać od nocnika za 8 zł :-D:-D dla mnie nocniki z bajerami są bez sensu, pozytywka u nas się znalazła, bo to byl najtańszy nocnik w sklepie :sorry2:Karoli bardziej oczekiwała, że jej brawo będziemy bić i tak od miesiąca biję co chwilkę brawo :-p:-D
 
Witam
moja martusia tez urodzona styczniu2009 wiec mam nadzieje ze moge do was dołączyć. Wlasnie małe zasnęły i spokój, uwielbiam te wieczory...:-)
 
witaj Kaoru;-)
my mamy nocnik-puchatkowy, bez bajerów, na razie siedzi na nim wielki Misiu i robi"ssiiiiiiiiiiiiiiiiii", czasem Jacek w ciuchach usiądzie i przytuli misia, dziś wytrzymał 3 min. bez pieluchy, ale nic nie poleciało...Ja też zintensyfikowaną akcję mam przewidzianą od czerwca, ale ta się oswajamy, żeby nie było strachu przed nocnikiem,czy dobrze nie wiem- intuicyjnie tym razem....no i koleżanka namawiałą, bo córcię tak trochę przyzwyczajała i no problem, a synka z grubej rury i miał awersję do nocnika, tak, że pół roku musieli odczekać, dlatego my startujemy delikatnie z misiem;-)
 
Ja wiem z własnego doświadczenia a własciwie starszej córki ;-) ze odzwyczajac od pieluchy latem najlepiej, ja zakladalam natali majtki i biegala, w sumie tydzien jej zajelo zrozumienie o co chodzi z tym sikaniem i zaczela ladnie wolac, miala wtedy 17 miesiecy, tylko z kupka szlo gorzej bo nie za baedzo chciala na nocnik robic, ale tez sie udalo. ;-) potrzeba tylko troche cierpliwosci i wyrozumialosci dla maluszka, bo czesto bylo tak ze siedziala na nocniczku pol godziny a jak zeszla to itak bylo robione w majtki:-)
 
Jakby ktoś nie widzial, to link do filmu o którym Adiva mówiła Karmi 8-letnią córkę piersią! VIDEO!
brrrrrrrrrrrrr....

Miaa6- mój mąż nie pozwala nawet na mały dywanik, żeby się podłoga od niego nie wytarła :zawstydzona/y: no i coś tam mówił, że nie możemy mieć wykładziny itp, bo podłogówkę mamy :sorry2:

Karolka namiętnie kiwa głową na nie- już dawno, ale ostatnio wykorzystuję to do rozmów (o dziwo nie zawsze kręci głową, więc chyba wie o czym mówię do niej ;-)). Poranna rozmowa wygląda tak (a muszę powiedzieć, że Karolinka budzi się zawsze uśmiechnięta):
ja- oooo...widzę, że się dzisiaj wyspałaś...
Karola - kreci głową
ja- tak się ladnie uśmiechasz i długo spałaś, na pewno jesteś wyspana..
K- kręci głową
ja- ojjj..ktoś tu chyba kłamie..
K- kręci głową
ja - to dobrze, że nie kłamiesz, bo nieładnie kłamać, prawda?
K- kręci głową
ja - idziemy na śniadanko
K - mniam mniam :-D:-D:-D

też macie taki ubaw z dzieciaków? miłej nocy...
 
A ja specjalnie nie wrzucałam tego filmu bo nie wiedziałam czy ktoś bedzie miał ochote go oglądac....Mi aż śniadanie podeszło do gardła...Ja rozumiem karmić dziecko....jedne mamy wolą krócej inne dłużej...ale 8 lat?????To jest już dla mnie chore i obrzydliwe...:dry:

Izkab ładny masz ubaw z córci :-) i to tak fajnie z samego rana :-) super

Piotrek nie umie pokazać tak....za to powie "da"...a ja go pytam czy kocha mamusie to namiętnie nenene robi i kręci główką że nie...ja mówie że mamusi smutno jest to zaraz łapki wyciąga, przytula sie i daje buziaka :-) co ciekawe buziaka daje tylko mi :-) Jak babcia albo tatuś chcą buzi to ja go nauczyłam dawać w czółko wiec czółko nastawia :-) Obślinione cmoki są zarezerwowane dla mnie :-)
 
reklama
Adiva - zastanawiałam się, czy link dodać, ale powiem szczerze, że jak napisałaś o tym, to przeczytałam i pomyślałam- świruska z tej matki i jakoś mnie to nie obeszło (nie dotarło do mnie za bardzo) :zawstydzona/y: a jak to zobaczyłam przypadkiem, to dopiero do mnie z mocą wodospadu dotarła ta sytuacja :sorry2: przepraszam, że to powiem, ale myślałam, że zwymiotuję :zawstydzona/y: uprzedzam więc - FILM NIESMACZNY ;-):-p
Karola też nie umie pokazać tak, ale jak coś chce, to aż zaciska piąstki, trzesie rękoma i piszczy :-D i u nas to samo - kochasz mamusię - kręcenie glową na nie ;-):-D a ja wtedy zawsze mówię - a mamusia cie bardzo kocha i czasem z łaski dostanę buziaka :-D:-D A Piter to kochany chłopczyk - ja dostaję buziaki tylko w policzek :sorry2:
 
Do góry