reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2009

Lucy - Fajnie, że ktoś za mną tęsknił ;-) miło mi bardzo :-D

Daga - ojjjj... nie zazdroszczę ospy :-(ale pocieszające jest to, że w wielu przypadkach malutkie dzieci przechodzą ją łagodniej, czego zyczę ;-)

Mamjakty - w obu terminach nad morzem jest spokojnie i przyjemnie :tak: a jodu chyba tyle samo w obu terminach ;-) my niestety musimy jeździc w wakacje, ale to ma też swój urok... i zawsze na trzy tygodnie jeździmy, żeby dzieciaki skorzystały jak najwięcej ;-)jedyna rzecz, która mnie denerwuje poza sezonem, to to że wiele sklepów, knajpek itp jest pozamykanych - przynajmniej w tych mniejszych miejscowościach :sorry2:

dziewczyny, nie wiem czy tez tak macie, ale niecierpie przyjazdów z wakacji :zawstydzona/y: od wczoraj nic nie robie tylko piore i prasuje :wściekła/y: i mam dosyć śniegu:-( ciągle nas zasypuje, juz nawet w wiadomościach wczoraj mowili o problemie śniegu w Lesznie :baffled: jak to się wszystko stopi, to ja nie wiem co będzie :no:
 
reklama
Iza - ja jeszcze nie byłam nad morzem :zawstydzona/y: Mój mąż również, w sumie my wspólnie tylko raz byliśmy na "wczasach", w ramach podróży poślubnej, w Limanowej :-p;-) No i dwa lata temu na trzy dni wyskoczyliśmy ze znajomymi w góry :sorry2: No ale w końcu trzeba gdzieś się wybrać :tak: Jakoś beznadziejni jesteśmy jeśli o planowanie chodzi :baffled:
 
mamjakty my od 3 lat jeździmy przed sezonem nad morze, jest mało ludzi, fakt większość knajpek jest jeszcze zamkniętych ale mi na nich nie zależy.
Teraz też jedziemy początkiem czerwca na 2 tygodnie.

A jodu ponoć jest najwięcej jak jest sztormowa pogoda. W słonecznie dni ponoć mało jest.

izkab
oj ja też nie cierpię rozpakowywania, ale takie są uroki wyjazdów. Co dobre szybko się kończy.
 
My jeździmy nad morze co roku, ze względu na Pauli alergię, no i teraz ze względu na moja tarczycę :zawstydzona/y:
Mamjakty - planowanie tez nie jest naszą mocna strona :-D teraz od tygodnia planujemy tegoroczny wyjazd nad morze i nic nam nie wychodzi :-D tym bardziej, że mielismy w planach Grecję, ale jednak troszkę się boję lecieć z Karolką samolotem :zawstydzona/y: wyjazd z dzieckiem nie jest taki zły ;-)my już w zeszłym roku byliśmy z Karolką 3 tyg nad morzem, tak więc planujcie i wyjeżdżajcie ;-) bo jak nie teraz, to kiedy :-D:-D

Lucy - zapomnialam napisać, że masażystką była pani, więc sama roumiesz, że nie mogłam jej wziąć ze sobą ;-) tym bardziej, że to prawdziwa żywa tajka :-D
 
Cześć wczasowiczki :-)

Chciałam się dziś pochwalić, iż po siedmiu latach studiowania (wliczając przerwę ciążową i pierwsze miesiące Ksawiego) zasiliłam grono magistrów z oceną bdb :-D:-D :happy2:
 
Dzięki daga ... właśnie nadrabiam zaległości na prywatnym :-] wkrótce tzn mam nadzieje że jeszcze dziś "wpisze i wkleje się" ... ale crazy day :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Gratulacje!!Ja też jestem dinozaure, na studiach(ósmy rok:cool2:) i bede się bronić w czerwcu!!!
A 11 lutego idę na ablację w związku z tą moją arytmią!!Ale jestem zestresowana!!
 

DZIĘKUJE dziewczyny ...:zawstydzona/y:


Gratulacje!!Ja też jestem dinozaure, na studiach(ósmy rok:cool2:) i bede się bronić w czerwcu!!!
A 11 lutego idę na ablację w związku z tą moją arytmią!!Ale jestem zestresowana!!

o kurcze, to będe trzymać kciuki za Ciebie, niestety ze zdrowiem nie ma żartów, mnie czeka w grudniu radioterapia (jod radioaktywny) w związku z chorobą tarczycy :-(
 
reklama
Do góry