reklama
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Jejku rety zaczynam się baćwszystkiego!!! Co najgorsze coś mi się zaczęło wydawać ,że brzuch mi opadł i jakiś taki plaskaty się zrobił!!??Wczoraj byłam u gina i nic nie mówił, co prawda nie żaliłam się na nic ale też nie wypytywałam czy wszystko ok.Tylko cytologie mi robił...Matka mnie straszy ,że coś jest nie tak!!Kurde chyba się położe jutro na cały dzień w łóżku i poodpoczywam, bo ostatnio harowałam jak wół!!:-(
To skoro już się zaczął taki temat... Czy ktoś może mi przystępnie wyjaśnić po co jest oxy i czy trzeba się decydować na jakieś znieczulenie? A jeśli tak to jakie? Nie chcę być po porodzie otępiała, a wiem że tak może być. Jak najlepiej to rozegrać?
mamjakty
styczniówka 2009
jejku, ja też chciałabym urodzić całkiem naturalnie - i tak jak Melulu pisała - najgorsze byłoby gdyby po wielogodzinnej męczarni na porodówce przy normalnym porodzie lekarze stwierdziliby, że trzeba ciąć - czy oni nie widzą wcześniej wskazania do cesarki? tyl;ko tak na ostatnią chwilę, gdy kobieta jest już totalnie wyczerpana i wymordowana? tego włąśnie też się boję :-( ale mam nadzieję, że w naszych przypadkach wszystko pójdzie jak z płatka ;-)
a wiecie co, przypomniało mi się - jak ostatnio mojemu ginowi mówiłam, że nie wiem czy nie będę musiała mieć cesraki, że muszę się z ortopedą skonsultowac i takie tam, to On oczywiście mówił, że wolałby żeby jednak było naturalnie, poczym po chwili dodał - ale no cóż, nie wiadomo, może pani tak upasie dziecko, że i tak będzie cesarka no to sorry - jak upasie, co upasie - ten jego specyficzny humor
a wiecie co, przypomniało mi się - jak ostatnio mojemu ginowi mówiłam, że nie wiem czy nie będę musiała mieć cesraki, że muszę się z ortopedą skonsultowac i takie tam, to On oczywiście mówił, że wolałby żeby jednak było naturalnie, poczym po chwili dodał - ale no cóż, nie wiadomo, może pani tak upasie dziecko, że i tak będzie cesarka no to sorry - jak upasie, co upasie - ten jego specyficzny humor
Spooky jesli oxy to oksytocyna, to jest to hormon, ktory powoduje skurcze macicy. Nie slyszalam,zeby trzeba sie wtedy bylo decydowac na znieczulenie :-)
Mamjakty nie lubie ludzi z takim"poczuciem humoru".
Mamjakty nie lubie ludzi z takim"poczuciem humoru".
mamjakty
styczniówka 2009
Celinka - ja też nie lubię, ale cóż zrobić kuzynka ostrzegała mnie przed Jego humorem, no ale lekarz z Niego świetny, więc jakoś ten Jego humor zniosę
justyna z wrześni
Wdrożona(y)
A ja jestem właśnie po wizycie, którą miałam dzisiaj i już na czerwono w mojej karcie ciąży wpisane jest, że rozwiązanie przez cesarskie cięcie. Nie wiem, dlaczego, ale bardzo się z tego cieszę. Kacperka też tak urodziłam i w ogóle nic nie bolało i jakoś tak nie wyobrażam sobie rodzić naturalnie. A moja Blaneczka ma się bardzo dobrze. Jak na ten tydzień jest dość spora, bo waży prawie 900 gram i pani ginekolog jeszcze raz potwierdziła, że ewidentnie dziewczynka i nawet dostałam zdjęcie, że między nogami nic jej nie wisi! Identyczne zdjęcie mam Kacperka i tam widać, że ma chłopak pomiędzy nogami co nie co! Jak mi się uda ładnie zrobić zdjęcia tych USG, to powklejam żebyście też zobaczyły, ale to już na wątku zamkniętym.
reklama
Witam serdecznie wszystkie styczniowe mamy
Czy mogłabym dołączyć do wątku?
Czy mogłabym dołączyć do wątku?
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 121
B
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 331 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 283 tys
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: