reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

to dam sobie chwilowo spokój :-) a koleżance powiem żeby się w głowę stuknęła i z dziecka geniusza na siłe nie robiła:-p super że już jesteście w domku razem :-p teraz pewnie nie możesz się nim nacieszyć :-)
 
reklama
O ******* nie było mnie tu trochę a tu takie wiadomości !!!!!!!

MARTILLA, AGACJONE GRATULUJĘ !!!!!!!

Normalnie jestem w szoku.
Martilla nawet nie wiesz jak się cieszę, w końcu się udało :-)
Jak ja Wam zazdroszczę :-p


 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Andzia
dzięki :) a najfajniejsze jest to ,że z Agacjone będziemy łazić z brzuchem w tym samym czasie :D
nie zazdrość tylko bierz się do dzieła :D
 
Agacjone, Martilla moje serdeczne gratulacje!!!

Antybiotyk Augmentin który brałam jak ją karmiłam piersią. Na ulotce pisze że jest alergizujący niemowlęta. W życiu bym nie podejrzewała że alergia może wyjśc po 2-3 tygodniach od brania leku. Dopiero siostra poddała mi tą myśl i przeczytałam że po Augmentinie wlasnie objawy wychodzą zawsze po 2-3 tygodniach i właśnie taka wysypka jaką miała Basia.
Nie wiem czy pokazywałam
Tak było tydzień temu, a było jeszcze gorzej. W tym antybiotyku jest penicylina i prawdopodobnie na nią malutka jest uczulona.

oj straszna wysypka:no:biedna mała ....

kaczucha zdrówka dla Ciebie..

a ja .. hmmm ... jak zawsze jestem leniwa:-p
ale powiem wam ze na całą ciążę dziś po raz pierwszy jak wstałam to mnie nic nie bolało i czułam się dobrze..
oczywiście dopóki nie wsiadłam do auta:sorry2: bo to zryopało mi cały dzień i czułam się jak flaki z olejem:dry:
 
ehhh kurcze :/ młody znów ma straszny kaszel i katar jak ostatnio wcale nie tak dawno temu.Znów w nocy nie spaliśmy bo tak kasłał :/ jak dzisiejsza noc też będzie taka ciężka to jutro idę z nim do lekarza :/ mama do mnie pretensje ma,że go zaraziłam jak on już u nich zaczął kasłać a tutaj mu się zwiększyło :/ ja już czuję się dobrze-nawet powoli odzyskuję głos ;)
no-to ja piję kawę żeby postawiła mnie na nogi po ciężkiej nocy. samotną z tego co widzę,bo nikto tu nie ma :/
 
Kaczuchaaa :-( Biedny Damianek:-( i Ciebie mi żal :-( wracajcie do zdrówka:tak:

i sobota nuudy, wczoraj posprzątałam i pranie porobiłam i nie mam co robić :sorry:
 
Hejo

Kaczucha kochana 3majcie się. Nie przejmuj się tym co mama mówi skoro od nich wzięłaś go kaszlącego, przecież choroba potrzebuje czasu żeby się rozwinąć.

Ja spałam dziś 11 godzin :-D Rano odwaliłam sprzątanie i teraz zjemy zupkę, a potem biorę się za gulasz z piersi z kurczaka i sos do drugiego dania :tak:
Wieczorem robimy sobie z mężem wieczór filmowy :tak: Będą kabanosy, sery pleśniowe i mozzarella i winko i film i ... ;-)
 
reklama
Hej laski :-)
Łatwo powiedzieć..bierz się do dzieła :-( Chciała bym jak diabli, ale póki co nie mogę.
Już wiele razy "kusiłam los" ale bez efektu :-p
Dlatego cieszę się Waszym szczęściem ciężaróweczki :-D
Kaczucha moja Niuńka przez 2,5 roku chorowała mi tylko raz. A teraz od końca października non stop coś. 3 razy antybiotyk i non stop jakiś katar...Teaz znów chrypa i kaszel.
Wczoraj byłam z nią u laryngologa. Okazało się że ma przerośnięty 3 migdał i to prawdopodobnie on powoduje te ciągłe przeziębienia i przytkany nos.
Migdał jest na tzw granicy, więc dostaliśmy leki (jakieś kropelki do nosa i syrop) i po miesiącu do kontroli. Jeśli po lekach migdał się nie obkurczy, czeka nas usunięcie.
 
Do góry