reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania, początki

Super , trzymamy za Was kciuki. Ja bym zrobiła stosunek przez jakieś 5 dni pod rząd dla pewności 😁😁 ale to aby ogólnie być w ciąży a jak to się robi na dziewczynkę to nie wiem. Ale są takie wątki bo czytałam. Koleżanka próbowała na dziewczynę też i czytała godzinami o tym w internecie. Efektem tego jest Filip Hubert Gabryś i Antoś😂😂 już piąty raz nie próbuje .😂😂😂😂😂 Tzn pierwsze to była wpadka nie liczyli nic. Ale przy pozostałej trójce no cóż..wyszło jak wyszło😂
 
reklama
Super , trzymamy za Was kciuki. Ja bym zrobiła stosunek przez jakieś 5 dni pod rząd dla pewności 😁😁 ale to aby ogólnie być w ciąży a jak to się robi na dziewczynkę to nie wiem. Ale są takie wątki bo czytałam. Koleżanka próbowała na dziewczynę też i czytała godzinami o tym w internecie. Efektem tego jest Filip Hubert Gabryś i Antoś😂😂 już piąty raz nie próbuje .😂😂😂😂😂 Tzn pierwsze to była wpadka nie liczyli nic. Ale przy pozostałej trójce no cóż..wyszło jak wyszło😂
my właśnie jak staraliśmy się o nasze pierwsze dziecko to kochalismy się codziennie. Teraz co kilka dni ale to wynika z mniejszej ilości czasu dla siebie ale dzisiaj do męża się dorwalam 😂 i myślę że teraz już może być ciężko przez najbliższy tydzień.. chociaż może jeszcze jutro coś pomajstrujemy bo później nie będziemy mieli już jak do piątku. Zobaczymy jaki efekt tego będzie. Ale tak jak mówię, marzę o córeczkę a tak na prawdę najważniejsze jest dla mnie tylko jedno, aby była ta druga dzidzia i żeby była zdrowa a ciąża i poród przebiegły bez problemów. Płeć tak na prawdę nie ma dla mnie priorytetowego znaczenia bo będę kochać i tak najmocniej na świecie 😁
A co do twojej koleżanki to zazdroszczę tak dużej rodziny. Na pewno było rozczarowanie przy każdej kolejnej wiadomości że jednak to nie córeczka ale najważniejsze że mają siebie, kochają się i są zdrowie. Tzn mam nadzieję że tak jest.

Ja najbardziej bym chciała mieć na chwilę obecną 3 dzieci, ale mój mąż zawsze chciał mieć 2, więc nie wiem czy uda mi się się przekonać na trzecie dziecko. Poza tym tymi trzecie dziecko to podejrzewam że wówczas jeśli drugie będzie przeciwieństwem naszego pierwszego bo syn dał mi nieźle popalić że spaniem przez 1,5 roku. Ale życie pokaże. Ja jestem pozytywnie nastawiona i zazwyczaj udaje mi sie postawić na swoim więc kto wie 😂
 
my właśnie jak staraliśmy się o nasze pierwsze dziecko to kochalismy się codziennie. Teraz co kilka dni ale to wynika z mniejszej ilości czasu dla siebie ale dzisiaj do męża się dorwalam 😂 i myślę że teraz już może być ciężko przez najbliższy tydzień.. chociaż może jeszcze jutro coś pomajstrujemy bo później nie będziemy mieli już jak do piątku. Zobaczymy jaki efekt tego będzie. Ale tak jak mówię, marzę o córeczkę a tak na prawdę najważniejsze jest dla mnie tylko jedno, aby była ta druga dzidzia i żeby była zdrowa a ciąża i poród przebiegły bez problemów. Płeć tak na prawdę nie ma dla mnie priorytetowego znaczenia bo będę kochać i tak najmocniej na świecie 😁
A co do twojej koleżanki to zazdroszczę tak dużej rodziny. Na pewno było rozczarowanie przy każdej kolejnej wiadomości że jednak to nie córeczka ale najważniejsze że mają siebie, kochają się i są zdrowie. Tzn mam nadzieję że tak jest.

Ja najbardziej bym chciała mieć na chwilę obecną 3 dzieci, ale mój mąż zawsze chciał mieć 2, więc nie wiem czy uda mi się się przekonać na trzecie dziecko. Poza tym tymi trzecie dziecko to podejrzewam że wówczas jeśli drugie będzie przeciwieństwem naszego pierwszego bo syn dał mi nieźle popalić że spaniem przez 1,5 roku. Ale życie pokaże. Ja jestem pozytywnie nastawiona i zazwyczaj udaje mi sie postawić na swoim więc kto wie 😂
Oj bardzo duża rodzinka 4 dzieci jak na tę czasy. Ale dzieci zdrowe to najważniejsze 😊 oj było rozczarowanie..jak w 4 ciąży dowiedziała się ze to chłopak to się wściekła. Poszła nawet do wróżki przed ciążą i przepowiedziała jej że będzie dziewczynka😂 już miała imię Tosia, no i cóż..ma Antosia😂
No wiesz kochana każdy ma inne preferencje co do rodziny, ja akurat chciałabym mieć dwójkę. Ale jak to stare polskie przysłowie mówi, należy mieć trójkę. Jedno na siebie, drugie dla ludzi, trzecie dla Boga😊
Urodź najpierw drugie, potem może przyatakujesz męża o trzecie 😊😊😊😊😊😊
Pamiętajmy że jak kobieta chce to ma tą władze i może wkręcić że ma jakieś tabletki czy coś😂 mówią że to mit że drugi poród jest łatwiejszy , ale nie chyba do końca bo nie znam osoby która drugi poród miałaby gorszy a ta koleżanka o której pisała mówi że czwartego nawet nie czuła jak wychodził😂😂 nawet spocic się nie zdążyła. To któryś cykl starań czy pierwszy? Z pierwszym dzieckiem miałaś trudności aby zajść? Młoda jesteś? Ze tak bezczelnie zapytam😂😉😁 z grubej rury hehe😋😎
 
Też bym chciała 3, a jeśli dam radę z trójką to i może kiedyś 4 [emoji16] zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, lubię jak jest w domu wesoło i coś się dzieje.
 
Oj bardzo duża rodzinka 4 dzieci jak na tę czasy. Ale dzieci zdrowe to najważniejsze 😊 oj było rozczarowanie..jak w 4 ciąży dowiedziała się ze to chłopak to się wściekła. Poszła nawet do wróżki przed ciążą i przepowiedziała jej że będzie dziewczynka😂 już miała imię Tosia, no i cóż..ma Antosia😂
No wiesz kochana każdy ma inne preferencje co do rodziny, ja akurat chciałabym mieć dwójkę. Ale jak to stare polskie przysłowie mówi, należy mieć trójkę. Jedno na siebie, drugie dla ludzi, trzecie dla Boga😊
Urodź najpierw drugie, potem może przyatakujesz męża o trzecie 😊😊😊😊😊😊
Pamiętajmy że jak kobieta chce to ma tą władze i może wkręcić że ma jakieś tabletki czy coś😂 mówią że to mit że drugi poród jest łatwiejszy , ale nie chyba do końca bo nie znam osoby która drugi poród miałaby gorszy a ta koleżanka o której pisała mówi że czwartego nawet nie czuła jak wychodził😂😂 nawet spocic się nie zdążyła. To któryś cykl starań czy pierwszy? Z pierwszym dzieckiem miałaś trudności aby zajść? Młoda jesteś? Ze tak bezczelnie zapytam😂😉😁 z grubej rury hehe😋😎
to prawda kobieta zawsze może wkręcić że bierze tabletki a facet się nawet nie zorientuje a przecież żadna antykoncepcja nie działa na 100%, no chyba że brak współżycia to co innego 😂
Mój pierwszy poród był szybki i w sumie wspominam dobrze chociaż bolało jak cholera i nie zdążyli dac ni znieczulenia. Mam nadzieję że kolejny będzie pewnie sprawny i szybki 🙂
Pod koniec lipca wzięłam ostatnia tabletkę więc teraz pod koniec sierpnia miałam swój pierwszy prawdziwy okres. Z pierwszym nie miałam problemów żeby zajść. Od lipca już nie brałam tabletek i we wrześniu już nie dostałam okresy więc w 2 cyklu się udało. Ja już czuje się stało na myśl że w listopadzie będzie już 30lat 😂 chociaż czuje się cały czas na jakieś 26lat :)
 
Też bym chciała 3, a jeśli dam radę z trójką to i może kiedyś 4 [emoji16] zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, lubię jak jest w domu wesoło i coś się dzieje.
dokładnie ja tak samo uważam, chociaż o czwórce dzieci nigdy nie myślałam, ale o 3 tak. Sama mam brata rok starszego i siostrę młodszą 16 lat ale ja bym nie chciała takiej dużej różnicy między dziećmi. Mój synek w maju skończył 2 latka i chcieliśmy max 3 lata różnicy między dziećmi dlatego czas się stracą, a jakby miało być jeszcze trzecie dzieciatko to wtedy myślę że max 2 lata później.
 
dokładnie ja tak samo uważam, chociaż o czwórce dzieci nigdy nie myślałam, ale o 3 tak. Sama mam brata rok starszego i siostrę młodszą 16 lat ale ja bym nie chciała takiej dużej różnicy między dziećmi. Mój synek w maju skończył 2 latka i chcieliśmy max 3 lata różnicy między dziećmi dlatego czas się stracą, a jakby miało być jeszcze trzecie dzieciatko to wtedy myślę że max 2 lata później.
a po za tym, ja też wychodzę z założenia że nas kiedyś zabraknie a rodzeństwo będzie miało siebie zawsze i mam nadzieję że zawsze będzie mogło na siebie liczyć 🙂 moja mama ma np jednego brata i dwie siostry więc też zawsze ma do kogo się zwrócić z pomocą i mogą na siebie liczyć, a tata ma tylko siostrę rodziną i dwóch braci ale to z drugiego małżeństwa jego ojca i z nimi kontakt zerowy praktycznie
 
Właśnie testowałam kolejny dzień i dziś też test pokazał dwie kreski w takim samym odcieniu, czyli jeszcze tej owulacji nie było tak ?
 
reklama
Moja kuzynka w wieku 19 lat wpadli obie z narzeczonym, a gdy później w wieku 26 zaczeli starać się o kolejne to się okazało że to nie będzie takie proste. Też im lekarz powiedział to samo, że rok starań to wcale nie dużo i że dopiero koło drugiego roku starań można myśleć że coś jest nie tak. Ale udało się jej zajść jakoś po 7 lub 8 miesiącach starań
Hej dziewczyny, moj dzisiaj po wizycie u androloga. Martwiłam się jego wynikami nasienia a okazało się że są tak zajebiste że szok.! Z jednej strony ulga, ale z drugiej jsk to usłyszałam aż się rozpłakałam bo myslalam ze w końcu znaleźliśmy przyczynę naszych nieudanych starań a nadal nic. Lekarz stwierdził że 13 miesięcy starań to nie tak zle i jeśli przez kolejny rok się nie uda to na inseminacje.. Moja ginekolog mowila ze jeśli 3 cykle po hsg nie wyjdzie to zaprasza. A hsg mialam robione 2 lipcu..
Ps mówił że ludzie w naszym wieku mają może 15% szans by zajsc w ciaze w ciągu roku, zaskoczyłam się bo ja mam 25 a mój 30. Wychodzi na to że większość ludzi z mojego otoczenia jest w tych 15 bo bez problemu dziewczyny zachodzą, a my oczywiście pod gorke :(
 
Do góry