reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Witam Was moje drogie ;-)
Jestem tutaj nowa mam 35 lat. Moje starania były od zeszłego roku. Mam synka który ma 9 lat i bardzo chcieliśmy dla niego rodzeństwa. Niestety mam za sobą 3 poronienia ostatnie w marcu tego roku. Kiedy już nadzieja odchodzila... Zrobiłam test ciążowy i tutaj niespodzianka 2 widoczne krechy. A po wczorajszej wizycie jestem w szoku (dlatego czytam na różnych forach) będę miała blizniaki!!! 9 tydzień. Szczerze jestem totalnie w szoku, całą noc nie spałam. Nie jestem gotowa na 2 dzieci na raz! Jestem załamana, naprawdę. Wiem jak to brzmi, ale od wczoraj nie mogę sobie miejsca znaleźć, ciągle płacze. Proszę pomóżcie mi sobie to poukładać w głowie bo nie mam na kogo liczyć ( oczywiście mąż też jest w szoku i pociesza mnie że damy radę) ale przeraża mnie wszystko co związane z dziećmi - wstawanie w nocy, przedszkole, choroby, sprawy finansowe. Proszę nie oceniajcie mnie, liczę tylko na wasze wsparcie
A ja Ci zazdroszcze! Minie kilka dni i obawy oraz szok miną. Zostanie tylko radość. Glowa do góry zawsze moglyby być trojaczki
 
reklama
Witam Was moje drogie ;-)
Jestem tutaj nowa mam 35 lat. Moje starania były od zeszłego roku. Mam synka który ma 9 lat i bardzo chcieliśmy dla niego rodzeństwa. Niestety mam za sobą 3 poronienia ostatnie w marcu tego roku. Kiedy już nadzieja odchodzila... Zrobiłam test ciążowy i tutaj niespodzianka 2 widoczne krechy. A po wczorajszej wizycie jestem w szoku (dlatego czytam na różnych forach) będę miała blizniaki!!! 9 tydzień. Szczerze jestem totalnie w szoku, całą noc nie spałam. Nie jestem gotowa na 2 dzieci na raz! Jestem załamana, naprawdę. Wiem jak to brzmi, ale od wczoraj nie mogę sobie miejsca znaleźć, ciągle płacze. Proszę pomóżcie mi sobie to poukładać w głowie bo nie mam na kogo liczyć ( oczywiście mąż też jest w szoku i pociesza mnie że damy radę) ale przeraża mnie wszystko co związane z dziećmi - wstawanie w nocy, przedszkole, choroby, sprawy finansowe. Proszę nie oceniajcie mnie, liczę tylko na wasze wsparcie
Przede wszystkim gratulacje :) dasz radę kobieto!!!!! Nie panikuj :D niejedna z nas tu marzy o bliźniakach :) albo w ogóle o jednym.... Powodzenia! I zdrowia :)
 
Witam Was moje drogie ;-)
Jestem tutaj nowa mam 35 lat. Moje starania były od zeszłego roku. Mam synka który ma 9 lat i bardzo chcieliśmy dla niego rodzeństwa. Niestety mam za sobą 3 poronienia ostatnie w marcu tego roku. Kiedy już nadzieja odchodzila... Zrobiłam test ciążowy i tutaj niespodzianka 2 widoczne krechy. A po wczorajszej wizycie jestem w szoku (dlatego czytam na różnych forach) będę miała blizniaki!!! 9 tydzień. Szczerze jestem totalnie w szoku, całą noc nie spałam. Nie jestem gotowa na 2 dzieci na raz! Jestem załamana, naprawdę. Wiem jak to brzmi, ale od wczoraj nie mogę sobie miejsca znaleźć, ciągle płacze. Proszę pomóżcie mi sobie to poukładać w głowie bo nie mam na kogo liczyć ( oczywiście mąż też jest w szoku i pociesza mnie że damy radę) ale przeraża mnie wszystko co związane z dziećmi - wstawanie w nocy, przedszkole, choroby, sprawy finansowe. Proszę nie oceniajcie mnie, liczę tylko na wasze wsparcie
Gratulacje:-)
Po pierwszym szoku napewno przyjdzie ogromna radosc:-)!wszystko się samo poukłada jak dzieci się urodza:-)

Sama bym chciała blizniaki:-)
 
Gratulacje:-)
Po pierwszym szoku napewno przyjdzie ogromna radosc:-)!wszystko się samo poukłada jak dzieci się urodza:-)

Sama bym chciała blizniaki:-)
Rozwiązania przychodzą same i potem się cieszymy, że jednak to maleństwo się pojawiło na świecie, bo to wszystko zmienia i bardzo często zmienia na lepsze
 
Witam Was moje drogie ;-)
Jestem tutaj nowa mam 35 lat. Moje starania były od zeszłego roku. Mam synka który ma 9 lat i bardzo chcieliśmy dla niego rodzeństwa. Niestety mam za sobą 3 poronienia ostatnie w marcu tego roku. Kiedy już nadzieja odchodzila... Zrobiłam test ciążowy i tutaj niespodzianka 2 widoczne krechy. A po wczorajszej wizycie jestem w szoku (dlatego czytam na różnych forach) będę miała blizniaki!!! 9 tydzień. Szczerze jestem totalnie w szoku, całą noc nie spałam. Nie jestem gotowa na 2 dzieci na raz! Jestem załamana, naprawdę. Wiem jak to brzmi, ale od wczoraj nie mogę sobie miejsca znaleźć, ciągle płacze. Proszę pomóżcie mi sobie to poukładać w głowie bo nie mam na kogo liczyć ( oczywiście mąż też jest w szoku i pociesza mnie że damy radę) ale przeraża mnie wszystko co związane z dziećmi - wstawanie w nocy, przedszkole, choroby, sprawy finansowe. Proszę nie oceniajcie mnie, liczę tylko na wasze wsparcie
Moja bratowa zawsze w ciążę na 1-ym roku medycyny... BLIŹNIAKI! było ciążko, przez 6miesiecy moja siostra u nich zamieszkala, żeby pomagać głównie w nocy przy dzieciach. Dziewczynki urodziły się w 8m-cu. Jedna z rozszczepem podniebienia ale jedna operacja i nie ma śladu. Dziewczynki gdy już były większe same się bawiły w "kojcu". Nie mówię że było łatwo, bo przez studia w pomoc była zaangażowana cała rodzina. Ale było warto! Patrząc jakie są teraz duże 8lat, jak podobne a jednak różne.. Są wspaniałe i sama chciałabym mieć bliźniaki. Tylko trochę odstrasza mnie ten duży wózek.. Powodzenia!
 
Moja bratowa zawsze w ciążę na 1-ym roku medycyny... BLIŹNIAKI! było ciążko, przez 6miesiecy moja siostra u nich zamieszkala, żeby pomagać głównie w nocy przy dzieciach. Dziewczynki urodziły się w 8m-cu. Jedna z rozszczepem podniebienia ale jedna operacja i nie ma śladu. Dziewczynki gdy już były większe same się bawiły w "kojcu". Nie mówię że było łatwo, bo przez studia w pomoc była zaangażowana cała rodzina. Ale było warto! Patrząc jakie są teraz duże 8lat, jak podobne a jednak różne.. Są wspaniałe i sama chciałabym mieć bliźniaki. Tylko trochę odstrasza mnie ten duży wózek.. Powodzenia!
"Duży wózek" :-) :)
 
reklama
Do góry