- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2018
- Postów
- 15 806
Ja też [emoji5] prawie wszystkie artykuły czytamBardzo fajnie pisze ta mamaginekolog lubię czytać
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też [emoji5] prawie wszystkie artykuły czytamBardzo fajnie pisze ta mamaginekolog lubię czytać
A czemu Tz Cię nie wspiera? Tylko dokłada? Tz jest od tego żeby wspierać, żeby wyrzucać nam z głowy takie negatywne mysliNie wiem, wczoraj z tz rozmawialismy ze w sumie to nic innego niz czekanie nam nie zostaje i wszystko moze sie przeciez jeszcze zdarzyc...
Potem snily mi sie koszmary i dzis mam przeczucie ze cos jest nie tak a jakos nie potrafię ignorowac moich przeczuc bo niestety zazwyczaj sie sprawdzają zwlaszcza jeśli sa to zle przeczucia [emoji849]
Mój też jest z tych co nie widzą innej opcji niż tej że wszystko musi być dobrze . Ale to dobrze bo ja też z tych pesymistów życiowychA czemu Tz Cię nie wspiera? Tylko dokłada? Tz jest od tego żeby wspierać, żeby wyrzucać nam z głowy takie negatywne mysli
.... mój Tz gdy byłam w ciąży i też miałam takie schizy stał nade mną i ciągle powtarzał, że będzie wszystko dobrze. Gdyby mi gadał, że wszystko może się zdarzyć albo przytakiwal to chyba cała ciążę miałabym depresję [emoji12]
Wez tak wogole nie mysl!!!! Wszytsko bedzie dobrze :-***Ja mam dzis jakiegos dola i dziwne przeczucie ze chyba za szybko sie ciesze z tej ciąży i ze coś jest nie tak [emoji849]
Ale czy ja powiedzialam ze on mnie nie wspiera ? [emoji849] Nie rozumiem skad to wywnioskowalas ale mniejsza o to..A czemu Tz Cię nie wspiera? Tylko dokłada? Tz jest od tego żeby wspierać, żeby wyrzucać nam z głowy takie negatywne mysli
.... mój Tz gdy byłam w ciąży i też miałam takie schizy stał nade mną i ciągle powtarzał, że będzie wszystko dobrze. Gdyby mi gadał, że wszystko może się zdarzyć albo przytakiwal to chyba cała ciążę miałabym depresję [emoji12]
Ferrytyna to zapasy żelaza, samo badanie żelaza nie jest miarodajne bo jego poziom jest bardzo zmienny.Lucy i jak u ciebie z ferrytyna? U mnie żelazo też podniesione, ale ferrytyna w dolnej normie. Nie wiem co to znaczy, czekam na konsultacje
Na takie sytuacje nie da się przygotować... niestety... poza tym, stres nie jest Ci teraz potrzebny.Ale czy ja powiedzialam ze on mnie nie wspiera ? [emoji849] Nie rozumiem skad to wywnioskowalas ale mniejsza o to..
Wspiera i to chyba bardziej niz kiedykolwiek ale jestesmy ostrozni i raczej realistami i ogólnie omawiamy kazda ewentualność...bo przecież mozna sobie wierzyć ze bedzie dobrze ale zycie bywa okrutne i lepiej miec tego świadomość i byc (o ile to mozliwe) przygotowanym na wszystko..