Rozmawialam z mama, byla w szoku. Powiedziala zebym sie nie martwila ona wszystko z rodzina zalatwi. Nawet chciala do niego zadzwonic, ale ja odwiodlam od tego pomyslu.
Czuje sie teraz jak jakas 15latka za ktora mama zalatwia sprawy[emoji26]
Pisalam tez z moim bratem z ktorym mam najlepszy kontakt, ten który sie zeni po mnie...mowil ze przyjedzie i mnie do siebie zabierze, ale ja chyba nie chce jechac. Oni teraz sami sie przygotowuja do slubu, i mam na to patrzec[emoji26] nie chce zeby mnie ktos ogladal w takim stanie.
Z checia bym zmienila nr telefonu, ale mam na umowe, i nie wiem czy tak sie da zmienic. Moze to troche szczeniackie od razu nr zmieniać, ale nie chce z nim utrzymywac kontaktu, i zaluje ze dzis do niego napisalam.
Strasznie boli mnie glowa, tak mi niedobrze, ale to chyba z glodu. Zaraz spróbuję cos wcisnąć w siebie, wezme proszki i pojde spac. Mam nadzieje że szybko zasne. Juz chce aby ten dzien sie skonczyl, choc nie ukrywam ze boje sie kolejnego.
Dziekuje ze jestescie, kazdej z osobna, i za okazane wsparcie.
Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom