reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

majka mówisz o kołderce tego nigdy nie robiłam, ale robiłam kiedyś dla nas kołdrę z pierza dartego. Pierze kupiłam, wsyp również. Trochę było z tym męki ale kołderka wyszła super w sumie kosztowała chyba 600zł, taką kupiła bym dużo dużo drożej.
Pościel można fajną kupić nawet ostatnio w lidlu były przeceny, kupiłam sobie jedna na zaspas :), za to dla dzieci jest multum materiałów fajnych z których można coś stworzyć jak sie ma ochotę, czy na przykład oryginalny obrus na stół. To proste rzeczy, wystarczy trochę chęci i czas.
 
reklama
majka mówisz o kołderce tego nigdy nie robiłam, ale robiłam kiedyś dla nas kołdrę z pierza dartego. Pierze kupiłam, wsyp również. Trochę było z tym męki ale kołderka wyszła super w sumie kosztowała chyba 600zł, taką kupiła bym dużo dużo drożej.
Pościel można fajną kupić nawet ostatnio w lidlu były przeceny, kupiłam sobie jedna na zaspas :), za to dla dzieci jest multum materiałów fajnych z których można coś stworzyć jak sie ma ochotę, czy na przykład oryginalny obrus na stół. To proste rzeczy, wystarczy trochę chęci i czas.
Nawet nie o kołderkę bo tego z odzysku jest w pip ale żeby mieć powłoczki wszystkie takie same z dobrej jakości materiału lub modny deseń to już kupa kasy. A na takiej maszynie już można samemu zrobić poszewki na kołdrę, poduszkę, ochraniacze i baldachim. taniej też wyjdzie zamówić materiał muślinowy i pokazywać na pieluszki i otulacz.

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witajcie poniedziałkowo
[emoji16]

Ja też planuje kupić maszynę i nauczyć się szyć jakieś mało skomplikowane elementy
Ale jakoś si3 za ten zakup zabrać nie mogę [emoji57][emoji57]

Jajniki mnie nepierdzielają równo, pewnie dziś albo jutro będzie owulka [emoji16]

Artemida a jak u Ciebie?
dzisiaj podglądanko[emoji106]
trzymam kciuki [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]



Padłaś? POWSTAŃ! Popraw koronę i zasuwaj!
 
Mój pierwszy jasieczek [emoji23]
1486368289-aaaaaa.jpeg


Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzień dobry ja też wstałam z bólem gardła [emoji52]

[emoji171][emoji169][emoji172][emoji170][emoji171][emoji169][emoji172][emoji170][emoji171][emoji169][emoji172][emoji170]
Lenka 24.09.14 [emoji254]
Fasolinka [emoji271] październik 2017
...życie cudem jest...
 
ja to robię tak
najpierw rozprasowuje materiał potem brzegi które mam zszyć (tak jak ty masz ten szef nad słoniami po lewej u góry ) zginam i zaprasowuje wtedy je łatwiej jest zszyć, jak sie nie chcą trzymać to spinam szpilkami lub łącze nitką. Jeśli to sa brzegi świeżo obcięte to przeszywam tak dwa razy zeby sie nie snuło bo nie mam owerloka. Nie wiem czy Ci sie to do czegoś przyda czy nie, a zamek jak wszywałam to najpierw obszyłam boki własnie zeby sie nie snuły, potem wszyłam zamek i dopiero na koncu zszywałam brzegi ze sobą. Nie wiem czy Ci sie to przyda co napisałam ale :)

ps guzików nie nawiedzę wszywać wiec zamiast tego wszywam ładne tasiemki po dwóch stronach i wiążę
 
Teraz ju
ja to robię tak
najpierw rozprasowuje materiał potem brzegi które mam zszyć (tak jak ty masz ten szef nad słoniami po lewej u góry ) zginam i zaprasowuje wtedy je łatwiej jest zszyć, jak sie nie chcą trzymać to spinam szpilkami lub łącze nitką. Jeśli to sa brzegi świeżo obcięte to przeszywam tak dwa razy zeby sie nie snuło bo nie mam owerloka. Nie wiem czy Ci sie to do czegoś przyda czy nie, a zamek jak wszywałam to najpierw obszyłam boki własnie zeby sie nie snuły, potem wszyłam zamek i dopiero na koncu zszywałam brzegi ze sobą. Nie wiem czy Ci sie to przyda co napisałam ale :)

ps guzików nie nawiedzę wszywać wiec zamiast tego wszywam ładne tasiemki po dwóch stronach i wiążę
OMG do zamków jeszcze nie doszłam założyłam to i obszyłam boki z powrotem , to mój ćwiczebny jasieczek :D zaraz wstawię zdjęcie i powiesz mi do czego to służy. Najbardziej przydałoby mi się obszywanie ale do tego też chyba muszę mieć odpowiednią stopkę a jak bym potrafiła na tej maszynie obszywać dziurki to już ten guzik bym ręcznie przyszyła.
 
reklama
Do góry