reklama
anula88
MAMY SIEBIE :0)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2006
- Postów
- 9 933
zmylam naczynia i ogarnęłam w kuchni ... choć do perfekcji jeszcze daleko .... to chyba ta pogoda wszystkiemu winna .... pada i pada .... a najgorsze jest to ze musze jechać do sklepu bo w lodówce mam puszkę groszku,3 plasterki sera żółtego ,3 pomidory i pół ananasa .... jednym słowem pingwin 
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
karola1507
Podążając za marzeniami:)
Anula, liczy się efekt końcowy :-) posprzatane i czysto jest? jest... Możesz być z siebie dumna. Nie chciałabyś wiedzieć mojego bałaganu i kompletnego braku chęci do jego ogarniecia
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
92Tynka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2014
- Postów
- 2 247
Hej kochane
Staram się chociaż czytać w miarę na bieżąco ale na pisanie nie mam weny i czasu:-(
Bum mnie się wydaje że przez to branie luteiny w takich dziwnych dniach to ci się cykl tak rozwalił. Organizm nie wiedział co się dzieje bo zamiast szykować się do owu to dostawał progesteron jakby było już po a jak odstawiałas to dopiero jajniki starały się odrobić stracona owulacje. Zmień gina i odstaw lutke.
Kruczyca trzymam kciuki za piękna pogodę. A nawet jak pokropi to w końcu na szczęście tak!:-) u mnie w dzień ślubu upał a w niedziele padało . My na pierwszy taniec mieliśmy piosenkę z 50 twarzy greya. Love me like you do.
Lusia znam ten ból...ostatnio ciągle się z mężem klocimy i to naprawdę strasznie. W niedzielę taka awantura była że mąż dwa dni poza domem spał i zero odezwu. Dzis dopiero gadaliśmy. Oboje płakalismy. On się bardzo obwinia i nie może tego przeżyć że tak długo nam nie wychodzi. Myśli że nienawiścią coś zdziała. Nie mogła do niego dotrzeć ale chyba jest pierwszy krok do lepszej przyszłości bo we wtorek na 18 mamy wizytę u psychologa. O 19.50 urolog. Oby ktoś nas nauczył jak mamy sobie radzić z naszą chorobą czyli nieplodnoscia.
Azylek jak tam?
Jugo coś wiadomo już cos czy się udalo? Ja też marzę o bliźniakach albo nawet trojaczkach byleby tylko były zdrowe i bezpiecznie przyszły na świat.
Julia nowy cykl czy jest jeszcze nadzieja?
Karola kiedy wizyta teraz? Masz jakieś ciążowe dolegliwości czy nic a nic?
Tęczowa co tam u ciebie? Jak się czujesz?
A jak reszta naszych dziewczynek?
Staram się chociaż czytać w miarę na bieżąco ale na pisanie nie mam weny i czasu:-(
Bum mnie się wydaje że przez to branie luteiny w takich dziwnych dniach to ci się cykl tak rozwalił. Organizm nie wiedział co się dzieje bo zamiast szykować się do owu to dostawał progesteron jakby było już po a jak odstawiałas to dopiero jajniki starały się odrobić stracona owulacje. Zmień gina i odstaw lutke.
Kruczyca trzymam kciuki za piękna pogodę. A nawet jak pokropi to w końcu na szczęście tak!:-) u mnie w dzień ślubu upał a w niedziele padało . My na pierwszy taniec mieliśmy piosenkę z 50 twarzy greya. Love me like you do.
Lusia znam ten ból...ostatnio ciągle się z mężem klocimy i to naprawdę strasznie. W niedzielę taka awantura była że mąż dwa dni poza domem spał i zero odezwu. Dzis dopiero gadaliśmy. Oboje płakalismy. On się bardzo obwinia i nie może tego przeżyć że tak długo nam nie wychodzi. Myśli że nienawiścią coś zdziała. Nie mogła do niego dotrzeć ale chyba jest pierwszy krok do lepszej przyszłości bo we wtorek na 18 mamy wizytę u psychologa. O 19.50 urolog. Oby ktoś nas nauczył jak mamy sobie radzić z naszą chorobą czyli nieplodnoscia.
Azylek jak tam?
Jugo coś wiadomo już cos czy się udalo? Ja też marzę o bliźniakach albo nawet trojaczkach byleby tylko były zdrowe i bezpiecznie przyszły na świat.
Julia nowy cykl czy jest jeszcze nadzieja?
Karola kiedy wizyta teraz? Masz jakieś ciążowe dolegliwości czy nic a nic?
Tęczowa co tam u ciebie? Jak się czujesz?
A jak reszta naszych dziewczynek?
Kruczyca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2016
- Postów
- 1 936
No, nadrobilam.
Bum na Twoim miejscu zmieniło bym lekarza. Tzn nie całkowicie ale na konsultacje bym poszla do jakiegoś innego. Zawsze to inne spojrzenie. Może do jakiegoś całkiem mlodego oni jeszcze mają książki w głowie to może coś wymyśli
Tynka widzę jakiś postep. Dobrze ze zdecydowaliscie się na rozmowę z psychologiem.
Jugo no gdzie te Twoje blizniaki
Ja z tym bólem wyladowalam w szpitalu. Powiedzieli ze to najprawdopodobniej zwyrodnienie stawu skroniowo-zuchwowego przez czeste angina, ostra swinke,opochlizny uraz kregoslupa szyjnego w przeszlosci, wszystko po trochu moglo mieć swój wklad w to. Dali mi jakiś zastrzyk rozluzniajacy i przeciwbolowe. Trochę przeszło ze moglam zjeść i pojechać z piesem na kontrolę. Na szczęście z nią juz lepiej. Zdjeli jej resztę szwow, zalozyli delikatniejszy opatrunek i kontrola poniedziałek-wtorek, Powiedzieli jak kac nas pusci żeby przyjechać
Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
Bum na Twoim miejscu zmieniło bym lekarza. Tzn nie całkowicie ale na konsultacje bym poszla do jakiegoś innego. Zawsze to inne spojrzenie. Może do jakiegoś całkiem mlodego oni jeszcze mają książki w głowie to może coś wymyśli
Tynka widzę jakiś postep. Dobrze ze zdecydowaliscie się na rozmowę z psychologiem.
Jugo no gdzie te Twoje blizniaki
Ja z tym bólem wyladowalam w szpitalu. Powiedzieli ze to najprawdopodobniej zwyrodnienie stawu skroniowo-zuchwowego przez czeste angina, ostra swinke,opochlizny uraz kregoslupa szyjnego w przeszlosci, wszystko po trochu moglo mieć swój wklad w to. Dali mi jakiś zastrzyk rozluzniajacy i przeciwbolowe. Trochę przeszło ze moglam zjeść i pojechać z piesem na kontrolę. Na szczęście z nią juz lepiej. Zdjeli jej resztę szwow, zalozyli delikatniejszy opatrunek i kontrola poniedziałek-wtorek, Powiedzieli jak kac nas pusci żeby przyjechać
Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom
Tynka na razie gina nie zmieniam i nie wybieram się do żadnego , na razie pasuje z lekarzami ..
a co do lutki też mi się tak wydaję , wiesz kazał odstawić ją to odstawię i obejrzę w tym i w nastepnym cyklu co to będzie z niej będzie ..
no testy mam to muszę je wykorzystać a potem obejrzę jak się z tym wszystkim będę czułą i co dalej , no chyba , że szybciej do sierpnia zleci
Kruczyca ha ale on nie jest stary , tak coś z 33 będzie miał
U mnie tu w okolicy to każdy go chwali i do niego chodzi , więc na jakiego zminić to dziura czarna potem te lepsi są już prywatnie ...
na razie pasuje
A ja zaliczyłam drzemkę i też się muszę zabrać za sprzątanie ale chęci brak .
a co do lutki też mi się tak wydaję , wiesz kazał odstawić ją to odstawię i obejrzę w tym i w nastepnym cyklu co to będzie z niej będzie ..
no testy mam to muszę je wykorzystać a potem obejrzę jak się z tym wszystkim będę czułą i co dalej , no chyba , że szybciej do sierpnia zleci
Kruczyca ha ale on nie jest stary , tak coś z 33 będzie miał
U mnie tu w okolicy to każdy go chwali i do niego chodzi , więc na jakiego zminić to dziura czarna potem te lepsi są już prywatnie ...
na razie pasuje
A ja zaliczyłam drzemkę i też się muszę zabrać za sprzątanie ale chęci brak .
nati/misio
Mama Nadusii i Maksia :-)
Jugo - ale Cie wzieło na sprzatanie ja to sprzatam teraz odkad pracuje tylko tam gdzie widac 
brak weny i czasu ale na ciepła wiosne już będę musiała
Tynka - fajnie że rozmawiacie i czynicie kroki i że robicie to razem , bedziecie super rodzicami isa :-)
brak weny i czasu ale na ciepła wiosne już będę musiałaTynka - fajnie że rozmawiacie i czynicie kroki i że robicie to razem , bedziecie super rodzicami isa :-)
reklama
Podobne tematy
- użytkowniczka Co
- Staramy się
