reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki WETERANKI - 2018 naszym rokiem !

anula & moniusia: test robiłam wczoraj a to było dopiero 7-8 dpo, więc zaszalałam bez sensu. Ja się nawet nie testem przejęłam tylko tak jakoś ogólnie. Chyba po prostu potrzebuję krótkich wakacji ;)

A co do in vitro to jest na tapecie u nas od pewnego czasu. Tylko M chciałby najpierw inseminacji spróbować, więc pewnie od niej zaczniemy. Miesiąc w tą czy w tamtą nie zrobi różnicy. No chyba, że lekarz zaleci od razu in vitro. To jeszcze temat odległy, bo to wymaga raz, że kasy a dwa naładowania akumulatorów i gotowości do walki :)
 
reklama
anula & moniusia: test robiłam wczoraj a to było dopiero 7-8 dpo, więc zaszalałam bez sensu. Ja się nawet nie testem przejęłam tylko tak jakoś ogólnie. Chyba po prostu potrzebuję krótkich wakacji ;)

A co do in vitro to jest na tapecie u nas od pewnego czasu. Tylko M chciałby najpierw inseminacji spróbować, więc pewnie od niej zaczniemy. Miesiąc w tą czy w tamtą nie zrobi różnicy. No chyba, że lekarz zaleci od razu in vitro. To jeszcze temat odległy, bo to wymaga raz, że kasy a dwa naładowania akumulatorów i gotowości do walki :)
wlasnie kasy, szkoda, ze panstwo juz takich par nie chce wspierac :no:
 
lux: trzeba się przenieść do Częstochowy albo Łodzi. Tam jest inicjatywa odnośnie dofinansowania in vitro :) Ciekawe jak im się zmieni liczba mieszkańców :p
 
Hej.
Nie jestem chyba w stanie nic napisać mądrego. Wczoraj mąż robił badania. Testosteron 0,3 norma od 3, prolaktyna 27 norma do 15. Wszystko jest źle, od ponad miesiąca ma mega problemy ze wzwodem, ale z takimi wynikami to się nie dziwię. Jego organizm w ogóle nie pracuje. Ja mam wyższy testosteron od niego. Jutro dzwonie do poradni andrologicznej w W-wie. Nie mam już siły. Nie mogę spać. Oczy ciągle spuchniete od płaczu...nigdy nie zostanę mamą. Głowa pęka od tego wszystkiego. Ja liczyłam na iui w czerwcu a może być tak że lata leczenia przed nami. Nie mam na to siły.
Wczoraj zostałam ciocia. Nie umiem się cieszyć, wręcz przeciwnie. Jestem zazdrosna i wściekła i czuje się jakby mnie czarna dziura zassała. Mam żal do wszystkiego i wszystkich z otoczenia. A największy do męża. Sam zapracowal na to że nie możemy mieć dzieci.
CZARNA ROZPACZ.
Kochana tak mi przykro dasz rade wierze w to ze doczekasz sie na swojego szkraba

Napisane na GT-I9195 w Forum BabyBoom
 
Jugo haha taaa o ile ja się doczekam tego brzucha :D
W ogóle wiem , że na bank się nie udało a kusi mnie testa zrobić ale nie , czekam na @[emoji14]
 
anula & moniusia: test robiłam wczoraj a to było dopiero 7-8 dpo, więc zaszalałam bez sensu. Ja się nawet nie testem przejęłam tylko tak jakoś ogólnie. Chyba po prostu potrzebuję krótkich wakacji ;)

A co do in vitro to jest na tapecie u nas od pewnego czasu. Tylko M chciałby najpierw inseminacji spróbować, więc pewnie od niej zaczniemy. Miesiąc w tą czy w tamtą nie zrobi różnicy. No chyba, że lekarz zaleci od razu in vitro. To jeszcze temat odległy, bo to wymaga raz, że kasy a dwa naładowania akumulatorów i gotowości do walki :)

Test faktycznie wcześnie.. niektórzy mają 10 dni po transferze betę 25 dopiero, a gdzie dopiero po owulacji gdzie nie wiadomo kiedy zagnieździł się zarodek, ale rozumiem Cię, zawsze robię tak samo :p
No pewnie, spróbujcie inseminacji, 3 max. A drożność miałaś robioną tak?
 
reklama
xbum: bo z tymi testami to gorzej jak z czekoladą! Kuszą mocniej :D

moniusia: hsg to przyjemność, która jeszcze przede mną. Myślę, że będę chciała zrobić w czerwcu. Z inseminacją to też lipa czasem, bo jak się ma więcej pęcherzyków niż 2-3 to nie robią ponoć :/ I wtedy cykl stracony...no albo można się w domku wtedy bzyknąć, standardowo.
 
Do góry