P
patu$ka
Gość
Pamietam ze badalam prolaktyne jak sie nie myle bylo to w 7dc i progesteron w 25dc. mozesz te badania zrobic na wlasna reke bez zadnego skierowania a monitoring to inaczej sprawdzenie przez usg czy pojawia sie pecherzyk dominujacy, czy rosnie do odpowiednich rozmiarow i najwazniejsze czy peka. moja siostra jezdzi aktualnie do gina co drugi dzien na monitoring.
torcik napewno sie uda a jak nie bardzo to mow ze taki wlasnie ma byc i juz hihihi.
moj S musze przyznac ze tez lubi posiedziec przy kompie a ostatnio smieje sie z niego ze bedac z dziecmi przez tydzien sam w domku(wyrwalam sie do siostry do Islandi) kompletnie zdziecinnial i pyka sobie w jakies strzelanki hihihi
Potwierdzam powyzszy post. Monitoring to inaczej USG dopochwowe Troszke na poczatku nie przyjemne ale trawa klka minut tylko