kasiol
Fanka BB :)
hej
tak wlaśnie z ta pracą jest, czasem trzeba ryzykować, czasem nie mamy wyjścia... ja jak do tej pory miałam tak ,że jak już sie przyzwycziłam -ogarnełam w temacie to musiałam prace zmieniać( bo albo wyjezdzajliśmy do UK, albo wracaliśmy do PL) dlatego wyzywam jak m. wspomina o pracy za granicą, bo jak zwykle ja muszę z czegoś rezygnować... ale w innym wypadku nie zastanawiałabym się za długo...
trzymam kciuki ,żeby zła passa mineła!
co tam u was dziewczyny dzis ?
tak wlaśnie z ta pracą jest, czasem trzeba ryzykować, czasem nie mamy wyjścia... ja jak do tej pory miałam tak ,że jak już sie przyzwycziłam -ogarnełam w temacie to musiałam prace zmieniać( bo albo wyjezdzajliśmy do UK, albo wracaliśmy do PL) dlatego wyzywam jak m. wspomina o pracy za granicą, bo jak zwykle ja muszę z czegoś rezygnować... ale w innym wypadku nie zastanawiałabym się za długo...
trzymam kciuki ,żeby zła passa mineła!
co tam u was dziewczyny dzis ?