Cześć :*
Ja zaglądam, czytam ale się nie odzywam :-( po pierwsze brak mi sił, bo w pracy nadal młyn że nic tylko siąść i płakać... Poza tym w telefonie coś mi się rozwaliło i klawiatura dotykowa znika jak chcę coś napisac więc stworzenie posta graniczy z cudem. A poza tym nie chcę Was denerwować czy zasmucać a mam wrażenie że wątek zaczął się uciszać od kiedy mi się udało :-( także ja zaglądam ale jak widać odzywam się mało.
Nuuuśka jak tempka? Myślę że hak fziś drastycznie nie spadła ti warto zatestować :-) trzymam kciuki :*
Kasiol to szkoda że nie masz wizyty u gina żeby podejrzeć co i jak. Ale nie martw się kochana na zapas bo ja myślę że albo to wcześniejsza owulka albo tylko jednodniowy skok tempki i jutro spowrotem spadnie :-)
Miłego dnia :*
Ja zaglądam, czytam ale się nie odzywam :-( po pierwsze brak mi sił, bo w pracy nadal młyn że nic tylko siąść i płakać... Poza tym w telefonie coś mi się rozwaliło i klawiatura dotykowa znika jak chcę coś napisac więc stworzenie posta graniczy z cudem. A poza tym nie chcę Was denerwować czy zasmucać a mam wrażenie że wątek zaczął się uciszać od kiedy mi się udało :-( także ja zaglądam ale jak widać odzywam się mało.
Nuuuśka jak tempka? Myślę że hak fziś drastycznie nie spadła ti warto zatestować :-) trzymam kciuki :*
Kasiol to szkoda że nie masz wizyty u gina żeby podejrzeć co i jak. Ale nie martw się kochana na zapas bo ja myślę że albo to wcześniejsza owulka albo tylko jednodniowy skok tempki i jutro spowrotem spadnie :-)
Miłego dnia :*